« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2009-10-03 10:12:26
Temat: Re: melomańskskie dedykacje ;)flyer pisze:
> flyer pisze:
>> aszi pisze:
>> __________
>>> Dla Flyera
>>> http://www.youtube.com/watch?v=Le4yHWdvP2A&feature=P
layList&p=321EE7A580DE99CD&playnext=1&playnext_from=
PL&index=26
>>>
>>> więcej luzu w razie gości.... ;)
>>
>> Dobra Dziewcynko [ort.] objaw się. ;> Błądzisz? - Allah Ciebie
>> poprowadzi. Moje gg - 9708346.
>
> Motasz się - potrzeba Ci trochę dystansu/odreagowania/oderwania. Chodź ;>
Hmmm. Powinienem chyba wprowadzić znacznik - <Flyer narąbany>;<Flyer
naturalny>. gg podawałem dawniej w stopce, ale od czasu zmiany czytnika
mi się nie chce, więc <Flyer naturalny>.
Diagnoza także.
To się nazywa antycypacja - na podstawie n przypadków z własnego życia,
z TV, z anormalnej rzeczywistości [normalności się nie widzi -
normalność jest cicha, czasami namiętna, ale dla innych nieinteresująca
i niewidzialna], osoba zagrożona atakuje wpierw rozmówcę, mimo, że
rozmówca nie żywi wobec niej żadnych negatywnych uczuć i zamiarów,
pozytywnych także [ ;>]. Poczytaj swoje "ataki" ad personam i sprawdź,
czy były post factum uprawnione, czy coś na nich skorzystałaś. To nie ja
Ciebie atakowałem [utrzymywałem jedynie własny obszar intymności
nienaruszony], ale Ty.
Gra jest niezależna ode mnie, ale pomaga - post factum mogę wyciągnąć
wnioski, "zdiagnozować". Poszukuję cały czas siebie - od 30 lat. Gdyby
ktoś mi powiedział, że zrozumiem siebie i Świat za 30-40 lat [mam prawie
;> 39], to bym się chyba zabił własnym tornistrem. Poszukuję siebie, a z
drugiej strony .... gdybym chciał seksu, to poszedłbym do agencji [ale
WIEM, że mi to nie odpowiada ;>], a może zmolestował znajomą, która była
miesiąc temu w celu upicia się [taki model - upić się, po dwóch
godzinach do domu] - z racji bólów krzyża i zmęczenia nie siedziałem na
krześle, ale bezczelnie leżałem na podłodze [a Ona siedziała na łóżku].
Pewnie gdybym położył się obok Niej, to oksytocyna i chęć zapewnienia
Jej "ciepła" wzięłaby górę. Czułem się głupio, bo Ona chciała .... ale
psychopaci tak mają. ;>
Jak komuś w necie przedstawić normalność? Nie da się - normalność to coś
intymnego, co się nie odzywa. Można to czuć, ale to nie ma nazwy.
Nie potrafię znaleźć linka, ale istnieje coś takiego jak "syndrom zbitej
szyby/okna". Temat obadali bodajże Holendrzy - wystarczy jedna zbita
szyba, żeby 80% [60% ????] społeczeństwa dostosowało się/przestało grać
dostosowanie społeczne [zaczęło grać ;>]. Dobijające - kilkadziesiąt
procent ludzi na co dzień gra dostosowanie społeczne lub wewnątrz
sterowność. Marionetki --> patrz powódź z Nowym Orleanie. Wystarczy
jedna zbita szyba, żeby te 80% [60% ???] wróciło do stanu małpiego.
Zawsze spotykałem Kobiety z problemami [bez obrazy] - to pewnie
projekcja, ale projekcja prawdziwa, więc nie projekcja. :) Negujące
partnerów, oczekujące negowania, ale przy okazji zakręcone, potrzebujące
wsparcia, odreagowania, odsunięcia od swojej dotychczasowej
rzeczywistości. Z facetem mogę pogadać, bo jestem hetero, kobiecie mogę
dać więcej z siebie - dać normalność i oksytocynę.
Jestem Widzącym. Sam mam za sobą jedynie ścianę - w dosłownym rozumieniu
i przenośni. Nic nie ryzykuję [a może bardzo - próba nawiązania kontaktu
z moją eks eks zaowocowała zespołem lęku napadowego, którego olewałem,
ale na którego musiałem brać paroxetinum], a mogę się przydać -
wyprowadzić kogoś z Ciemności sobą. To jest najlepszy pozytyw.
jestem normalny, choć to brzmi negatywnie ;>, znajdź tę normalność. :)
Pozdrawiam
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2009-10-03 11:13:50
Temat: Re: melomańskskie dedykacje ;)aszi pisze:
> (...)
A to dedykuję Aszi - kobiety wielu imion i wcieleń:
http://www.youtube.com/watch?v=VflKiZzb4h4
a tu ta sama piosenka, ale w_innym wykonaniu
http://www.youtube.com/watch?v=Ou6Z6hRddvo
--
pozdrawiam
Obcy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2009-10-03 11:17:43
Temat: Re: melomańskskie dedykacje ;)aszi pisze:
> (...)
A to dedykuję Aszi - kobiecie wielu imion i wcieleń:
http://www.youtube.com/watch?v=VflKiZzb4h4
a tu ta sama piosenka, ale w_innym wykonaniu
http://www.youtube.com/watch?v=Ou6Z6hRddvo
--
pozdrawiam
Obcy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2009-10-03 14:26:10
Temat: Re: melomańskskie dedykacje ;)On 3 Paź, 12:12, flyer <f...@g...pl> wrote:
Aszher, aszheri, aszi...hmm...kiedyś wyczytałam, że słowo to, oznaczy
- "szczęście". Ponieważ jestem osobą ciągle szukającą szczęścia i
pragnąca szczęściem obdarzać ludzi, tak też wchodząc na grupy nadałam
sobie ten przydomek (nik). Zadziwiającym jest dla mnie, że gdy
anonimowy człowiek wykazuje odrobinę sympatii, życzliwości, kultury,
autoironii bywa postrzegany jako ''zagubiony, infantylny i nie
asertywny szczeniaczek". Czy to jest takie niepraktyczne tudzież
naiwne, że podmiot nikogo nie ignoruje? Nie wiem?!, ja nie lubię
ludzi ignorować, chybże muszę. Zdumiewające jest, że żeby się przebić
trzeba być chamem, bluzgaczem, szydercą lub diametralnie odwrotnie -
geniuszem, nieprzeciętnym intelektualistą, nietuzinkowym dowcipnisiem
lub epatującym seksapilem zjawiskiem. Przeciętność nie ma szans się
wybić, ani tu, ani nigdzie indziej. Jesteśmy tak dotkliwie
stymulowani przez nasze czasy (napompowanym, ale chłamem), że po
prostu pogubiliśmy sie w tym co kiedyś ludziom było miłe i ich w
pełni zadowalało. Dzisiaj jest tak, że jak w windzie wypchanej
osobami oprócz - 'dzień dobry' powiesz coś więcej, zostaniesz uznany
za wariata, podejrzany element, prowokatora (dajke) a może nawet
próbującego mnie 'podebrać" kaznodzieje. Dziękuję Ci Flyer za
zaoferowanie mi pomocy, jednak skromnie uważam, że jej nie potrzebuję
- w każdym razie takiej, jak Ty to sobie wyobrażasz.
Miło było tu pisać, przede wszystkim z mężczyznami, gdyż kobiety jakoś
mnie nie zaakceptowały.
Co tu miał miejsce?
W naszym życiu jest pewien deficyt społeczny, ten niż to niedostatek :
a) szczerości
b) prawdziwego słuchania (w tym wypadku czytanie i spostrzegawczość)
c) pozbycia sie dorosłości i poczucia wyższości
d) autoironii
e) wczuwania się w potrzeb drugiego człowieka - czytanie co się mówi
(pisze)... między wierszami
d) pokory - brak umiejętności przyznania się do niewiedzy do
niekompetencji - jeśli takowa jest, a przecież zawsze czegoś nie
wiemy.
f) pewności siebie - rozsądnej i prawdziwej lub trzeźwej samooceny.
Każdy tutaj mnie jakoś tam odebrał, każdy miał do tego słuszne prawo.
Faktem jest, ze nie chciałam nikogo skrzywdzić bo nie leży to w mojej
naturze.
Co do stwierdzenia, że 'Allach mną wiedzie'.
Jestem, a przynajmniej się staram być tolerancyjna dla wszystkich
wyznań. Jeśli w którymś momencie wypowiedziałam się tendencyjnie
wywołując tym samym lawinę krytycyzmu(na wiadome wyznanie), to mi
przykro, bo nie miałam tego na celu. Człowiek wierzący nie zawsze
postępuje właściwie i może być wzorem do naśladowania, jak i nie każdy
agnostyk, ateista musi być do szpiku zepsuty z rzekomych braków wzoru
moralnego. Człowiek mimo, że sam w sobie może się zapierać, wie wiele,
ma w sobie instynktowną etykę. Mianowicie, nie trzeba mu tłumaczyć, że
morderstwo to coś okropnego, co można zrobić człowiekowi i jego
rodzinie. To się wie.
Swego czasu pisała tu dziewczyna, która miała naprawdę dobre intencje,
ale się tym nie przebiła . Nawet wręcz przeciwnie została wyśmiana i
poniżona. Wolę być niewierząca i mieć jakieś zasady niż ortodoksyjnie
deklarować przynależność religijną a traktować zasady własnego
kościoła jak szwedzki stół, czyli - moralność, prawo tak, ale to i
tamto to nawet mnie nie proście.
Ciekawie było tu dyskutować, bo dla mnie było to wysoce dydaktyczne
doznanie, jak również ładujące mi akumulatory inspiracji. Potrzebuję
jej i szukam różnymi sposobami.
I tym optymistycznym akcentem żegnam się ze wszystkimi, którzy mnie
lubili ,nie cierpieli ,względnie nie posiadali zdania. Kiedyś tu
wrócę, pod jakimś innym nikiem - ciekawe czy ktoś mnie rozpozna? Życzę
wszystkim spełnienia najskrytszych marzeń.
Pozdrawiam wszystkich z apps, psm, psp
-aszheri-
Ps. Aha...z mojej użyteczności publicznej ludzie mogą mieś ładną
fryzurę, oceńcie więc jak dalece jestem wyedukowana. W świetle całej
tej wiedzy, jak ktoś miałby ochotę nadal się ze mną kontaktować -
będzie mi miło.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2009-10-03 15:16:04
Temat: Re: melomańskskie dedykacje ;)
aszi wrote:
> On 3 Paź, 12:12, flyer <f...@g...pl> wrote:
>
>
> Aszher, aszheri, aszi...hmm...kiedyś wyczytałam, że słowo to, oznaczy
> - "szczęście". Ponieważ jestem osobą ciągle szukającą szczęścia i
> pragnąca szczęściem obdarzać ludzi, tak też wchodząc na grupy nadałam
> sobie ten przydomek (nik). Zadziwiającym jest dla mnie, że gdy
> anonimowy człowiek wykazuje odrobinę sympatii, życzliwości, kultury,
> autoironii bywa postrzegany jako ''zagubiony, infantylny i nie
> asertywny szczeniaczek". Czy to jest takie niepraktyczne tudzież
> naiwne, że podmiot nikogo nie ignoruje? Nie wiem?!, ja nie lubię
> ludzi ignorować, chybże muszę. Zdumiewające jest, że żeby się przebić
> trzeba być chamem, bluzgaczem, szydercą lub diametralnie odwrotnie -
> geniuszem, nieprzeciętnym intelektualistą, nietuzinkowym dowcipnisiem
> lub epatującym seksapilem zjawiskiem. Przeciętność nie ma szans się
> wybić, ani tu, ani nigdzie indziej. Jesteśmy tak dotkliwie
> stymulowani przez nasze czasy (napompowanym, ale chłamem), że po
> prostu pogubiliśmy sie w tym co kiedyś ludziom było miłe i ich w
> pełni zadowalało. Dzisiaj jest tak, że jak w windzie wypchanej
> osobami oprócz - 'dzień dobry' powiesz coś więcej, zostaniesz uznany
> za wariata, podejrzany element, prowokatora (dajke) a może nawet
> próbującego mnie 'podebrać" kaznodzieje. Dziękuję Ci Flyer za
> zaoferowanie mi pomocy, jednak skromnie uważam, że jej nie potrzebuję
> - w każdym razie takiej, jak Ty to sobie wyobrażasz.
> Miło było tu pisać, przede wszystkim z mężczyznami, gdyż kobiety jakoś
> mnie nie zaakceptowały.
> Co tu miał miejsce?
> W naszym życiu jest pewien deficyt społeczny, ten niż to niedostatek :
> a) szczerości
> b) prawdziwego słuchania (w tym wypadku czytanie i spostrzegawczość)
> c) pozbycia sie dorosłości i poczucia wyższości
> d) autoironii
> e) wczuwania się w potrzeb drugiego człowieka - czytanie co się mówi
> (pisze)... między wierszami
> d) pokory - brak umiejętności przyznania się do niewiedzy do
> niekompetencji - jeśli takowa jest, a przecież zawsze czegoś nie
> wiemy.
> f) pewności siebie - rozsądnej i prawdziwej lub trzeźwej samooceny.
> Każdy tutaj mnie jakoś tam odebrał, każdy miał do tego słuszne prawo.
> Faktem jest, ze nie chciałam nikogo skrzywdzić bo nie leży to w mojej
> naturze.
> Co do stwierdzenia, że 'Allach mną wiedzie'.
> Jestem, a przynajmniej się staram być tolerancyjna dla wszystkich
> wyznań. Jeśli w którymś momencie wypowiedziałam się tendencyjnie
> wywołując tym samym lawinę krytycyzmu(na wiadome wyznanie), to mi
> przykro, bo nie miałam tego na celu. Człowiek wierzący nie zawsze
> postępuje właściwie i może być wzorem do naśladowania, jak i nie każdy
> agnostyk, ateista musi być do szpiku zepsuty z rzekomych braków wzoru
> moralnego. Człowiek mimo, że sam w sobie może się zapierać, wie wiele,
> ma w sobie instynktowną etykę. Mianowicie, nie trzeba mu tłumaczyć, że
> morderstwo to coś okropnego, co można zrobić człowiekowi i jego
> rodzinie. To się wie.
> Swego czasu pisała tu dziewczyna, która miała naprawdę dobre intencje,
> ale się tym nie przebiła . Nawet wręcz przeciwnie została wyśmiana i
> poniżona. Wolę być niewierząca i mieć jakieś zasady niż ortodoksyjnie
> deklarować przynależność religijną a traktować zasady własnego
> kościoła jak szwedzki stół, czyli - moralność, prawo tak, ale to i
> tamto to nawet mnie nie proście.
> Ciekawie było tu dyskutować, bo dla mnie było to wysoce dydaktyczne
> doznanie, jak również ładujące mi akumulatory inspiracji. Potrzebuję
> jej i szukam różnymi sposobami.
>
> I tym optymistycznym akcentem żegnam się ze wszystkimi, którzy mnie
> lubili ,nie cierpieli ,względnie nie posiadali zdania. Kiedyś tu
> wrócę, pod jakimś innym nikiem - ciekawe czy ktoś mnie rozpozna? Życzę
> wszystkim spełnienia najskrytszych marzeń.
> Pozdrawiam wszystkich z apps, psm, psp
>
> -aszheri-
>
> Ps. Aha...z mojej użyteczności publicznej ludzie mogą mieś ładną
> fryzurę, oceńcie więc jak dalece jestem wyedukowana. W świetle całej
> tej wiedzy, jak ktoś miałby ochotę nadal się ze mną kontaktować -
> będzie mi miło.
Jaka to była dziewczyna, co ją źle oceniono [ pewnie katole], bo to
ciekawe;)
I nie rozumiem, bo to wygląda jakbyś się żegnała, a pod spodem mówisz
o kontaktowaniu się z tobą, no nie rozumiem, wyjaśnij jaśniej;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2009-10-03 19:20:45
Temat: Re: melomańskskie dedykacje ;)Fragile pisze:
>
> Użytkownik "aszi" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:217111a1-bed1-4ce9-9645-e1b6079e05c4@e8g2000yqo
.googlegroups.com...
>> [...]
>> pozdrawiam ;)
>> -aszi-
>> ps. kolejność dedykacji przypadkowa :)
> -----------
>
> To ja jeszcze dodam od siebie cos dla pominietych przez aszi :)
>
> Dla Hanki x2, haha :) :
> http://www.youtube.com/watch?v=O5I3RPbS8aI
> http://www.youtube.com/watch?v=EQuuFfgGni4
>
> Dla Paulinki:
> http://www.youtube.com/watch?v=04ayiGBoUdI
Pięknie dziękuję. Uwielbiam Maroon5, a tej wersji nie słyszałam :)
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2009-10-03 22:53:46
Temat: Re: melomańskskie dedykacje ;)
Użytkownik "aszi" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:992b54f9-4a2b-4283-9120-104a2d121406@l31g2000vb
p.googlegroups.com...
> [...]
>I tym optymistycznym akcentem żegnam się ze wszystkimi, którzy mnie
>lubili ,nie cierpieli ,względnie nie posiadali zdania. Kiedyś tu
>wrócę, pod jakimś innym nikiem - ciekawe czy ktoś mnie rozpozna? Życzę
>wszystkim spełnienia najskrytszych marzeń.
>Pozdrawiam wszystkich z apps, psm, psp
>
>
Kojarze Cie glownie z psm ;)
>
>-aszheri-
>
>
Szkoda aszi...
Nie zdazylam Cie poznac, ale intuicja podpowiada mi,
ze byc moze jestes pokrewna dusza :)
Czasami spotkanie z czyjas jedna refleksja, jednym zdaniem,
uchyla przed nami nowe okno, wpuszcza powiew swiezego
powietrza, badz pozwala spojrzec przez okno stare,
ale pod nieco innym katem lub w nieco innym swietle ;)
Czasami dopiero spotkanie z drugim czlowiekiem
pozwala nam na spotkanie samego siebie...
To niezwykle cenne moim zdaniem.
>
>Ps. Aha...z mojej użyteczności publicznej ludzie mogą mieś ładną
>fryzurę, oceńcie więc jak dalece jestem wyedukowana. W świetle całej
>tej wiedzy, jak ktoś miałby ochotę nadal się ze mną kontaktować -
>będzie mi miło.
>
>
Jesli ktos ocenia czlowieka,
i to w oparciu o tego typu wiedze,
nie jest "wart zachodu"...
Niech Ci sie w zyciu szczesci, aszi :)
Zdrowka,
F.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2009-10-03 23:17:52
Temat: Re: melomańskskie dedykacje ;)
Fragile wrote:
> U�ytkownik "aszi" <a...@o...pl> napisa� w wiadomo�ci
> news:992b54f9-4a2b-4283-9120-104a2d121406@l31g2000vb
p.googlegroups.com...
> > [...]
> >I tym optymistycznym akcentem �egnam si� ze wszystkimi, kt�rzy mnie
> >lubili ,nie cierpieli ,wzgl�dnie nie posiadali zdania. Kiedy� tu
> >wr�c�, pod jakim� innym nikiem - ciekawe czy kto� mnie rozpozna? �ycz�
> >wszystkim spe�nienia najskrytszych marze�.
> >Pozdrawiam wszystkich z apps, psm, psp
> >
> >
> Kojarze Cie glownie z psm ;)
> >
> >-aszheri-
> >
> >
> Szkoda aszi...
> Nie zdazylam Cie poznac, ale intuicja podpowiada mi,
> ze byc moze jestes pokrewna dusza :)
> Czasami spotkanie z czyjas jedna refleksja, jednym zdaniem,
> uchyla przed nami nowe okno, wpuszcza powiew swiezego
> powietrza, badz pozwala spojrzec przez okno stare,
> ale pod nieco innym katem lub w nieco innym swietle ;)
>
> Czasami dopiero spotkanie z drugim czlowiekiem
> pozwala nam na spotkanie samego siebie...
>
> To niezwykle cenne moim zdaniem.
> >
> >Ps. Aha...z mojej u�yteczno�ci publicznej ludzie mog� mie� �adn�
> >fryzur�, oce�cie wi�c jak dalece jestem wyedukowana. W �wietle ca�ej
> >tej wiedzy, jak kto� mia�by ochot� nadal si� ze mn� kontaktowa� -
> >b�dzie mi mi�o.
> >
> >
> Jesli ktos ocenia czlowieka,
> i to w oparciu o tego typu wiedze,
> nie jest "wart zachodu"...
>
> Niech Ci sie w zyciu szczesci, aszi :)
>
> Zdrowka,
> F.
Co to jest apps psm?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2009-10-03 23:29:58
Temat: Re: melomańskskie dedykacje ;)Użytkownik "glob" napisał:
> Co to jest apps psm?
Appm - alt.pl.psychologia.milosc
psm - pl.sci.medycyna
--
Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2009-10-03 23:45:28
Temat: Re: melomańskskie dedykacje ;)
Aicha wrote:
> U�ytkownik "glob" napisa�:
>
> > Co to jest apps psm?
>
> Appm - alt.pl.psychologia.milosc
> psm - pl.sci.medycyna
>
> --
> Pozdrawiam - Aicha (p�ci niewiadomej;))
Dzięki Aicha, na ciebie zawsze można liczyć;))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |