Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze metody wychowawcze

Grupy

Szukaj w grupach

 

metody wychowawcze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 173


« poprzedni wątek następny wątek »

91. Data: 2005-05-13 17:27:17

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Mermaind napisał(a):

> uczenia córki. (nawet nie wiem, czy ta nauka była na poważnie, czy nie...)

A jeśli to było dla żartu, to widzisz to wtedy w lepszym świetle? Bo ja
nie, dla mnie to taka sama odchyłka.

Naprawdę nie rozumiem Twoich intencji do bronienia autorki blogu.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


92. Data: 2005-05-13 17:44:58

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: "kolorowa" <v...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"medea" wrote
> I podtrzymuję to, co napisałam. Kara śmierci nie ma służyć temu, żeby
> ktos wyładował swoje emocje, ale żeby wyeliminować niebezpiecznego
> osobnika ze społeczeństwa.

Przecież ta babeczka z blogu zrobiła to samo: wyeliminowała niebezpieczne
osobniki z rybiego społeczeństwa;)

Małgośka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


93. Data: 2005-05-13 17:57:13

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: "Mermaind" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:d62o12$bli$2@proxy.provider.pl...
> Naprawdę nie rozumiem Twoich intencji do bronienia autorki blogu.

Nie zgodziłam się z określaniem jej jako psychopatki. Nie zostałam
przekonana, że jest psychopatką. W pełni zgadzam się z jej oceną napisaną
niedawną przez siwą: "dziewucha jest bezrefleksyjna".

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


94. Data: 2005-05-13 19:50:20

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: "@nn" <jurek@post> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mermaind" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d61kv4$22c$1@news.onet.pl...

> Wiem, co chcesz powiedzieć - chyba ;)
> Ale tu nie chodziło o kabelki, tylko o całe stada rybich maluchów
> ;( Jakby
> taki chomik morderca, w dodatku zwyrodnialec (bo chomiki są chyba
> roślinożerne?) pożerałby mi inne zwierzaki w domu, to pewnie też bym
> się go
> pozbyła.

Uważaj co mówisz, bo z tego co wiem to są sytuacje w których chomik
potrafi zeżreć innego chomika ;-)

Ania
--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
***************moje skarby: http://tinyurl.com/6qc7c ***************
"Bądź... bądź sobą, bo wtedy nikt nie umie zatrzasnąć drzwi.....będę
krok za Tobą" R.Przemyk


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


95. Data: 2005-05-13 21:46:13

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: Eulalka <x...@x...xx> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Piotr Czyż napisał:

> A to moja domorosła analiza;-)
> Mięsożercy mają "potencjał" do zjadania przyjaciół. Być może raz na jakiś
> czas przychodzi im do głowy siedząc nad kotletem: "to przecież mógłby być
> mój Fafik" :-(


Jakby tak Sońkę ubić, to byłby obiad (chudy, to fakt) a i skórka na
reumatyzm...

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


96. Data: 2005-05-14 08:08:36

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: "misiczka" <U...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:d62aci$2fpm$1@news.mm.pl...

>
> Bzdura. Sęk w tym, że to znaczenie jest BARDZO istotne.
> Pisanie, że uśmiercanie jest złe, w oderwaniu od kontekstu, nie ma
> najmniejszego sensu.

Podaj mi przykład, kiedy uśmiercenie jest dobre. Dobre - a nie jest wyborem
mniejszego zła.


>> Wyznacznikiem wartościującym, pozostaje jedynie sumienie każdego z nas. I
>> niech tak
>> pozostanie.
>
> To samo powiedziałabyś o facecie, który katuje swoje dzieci?
> Że to tylko sprawa jego sumienia?


Miałam na myśli przypadki nie uregulowane prawnie.


> Jedzenie mięsa dla wielu ludzi jest koniecznością.
> To nie jest zabijanie dla zabijania czy też z głupoty.
> Dlatego porównywanie mięsożerstwa do znęcania się nad zwierzętami
> (zabijania ich bez potrzebt) jest nonsensownym założeniem.


Bzdura. Mylisz dwie sprawy. To, że zwierzęta zabijane są z potrzeby jedzenia
nie oznacza, że nie są męczone.
Byłaś kiedyś w rzeźni, albo w "fabryce" mięsa? Polecam
http://www.themeatrix.com/polish/


> Pewnie nie.
> Co najwyżej będzie spuszczała żywe rybki w klozecie nie widząc w tym
> niczego niewłaściwego :->

No proszę. Jaki cudny przykład relatywizmu moralnego - zabijanie zwierząt,
żeby je zjeść jest cacy, ale jak się mięsko zmarnuje w wc to już jest be? A
gdyby ona te rybki usmażyła na patelni i zjadła?

--
pozdrawiam, misiczka

Ludzie dzielą się na tych, którzy kochają koty
i na tych, pokrzywdzonych przez los (O. Wilde)
http://www.misiczka.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


97. Data: 2005-05-14 09:02:20

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

misiczka pisze:

> Podaj mi przykład, kiedy uśmiercenie jest dobre. Dobre - a nie jest
> wyborem mniejszego zła.

Nigdzie nie pisałam, że uśmiercanie może być stricte dobre (choć można
pokusić się o stwierdzenie, że wyeliminowanie groźnego dla społeczeństwa
osobnika jest tego przykładem). Zwróciłam tylko uwagę, że pisanie, iż jest
zawsze tylko i wyłącznie złe nie jest prawdą. Świat nie jest czarno-biały
czy dobro-zły. Sama zauważyłaś, że czasem wybiera się pomiędzy dużym złem a
małym. I to właśnie miałam na myśli.

>> To samo powiedziałabyś o facecie, który katuje swoje dzieci?
>> Że to tylko sprawa jego sumienia?

> Miałam na myśli przypadki nie uregulowane prawnie.

Znęcanie się nad zwierzętami i uśmiercanie ich bez powodu, a zwłaszcza w
sposób niehumanitarny, jak najbardziej uregulowane jest prawnie.

>> Jedzenie mięsa dla wielu ludzi jest koniecznością.
>> To nie jest zabijanie dla zabijania czy też z głupoty.
>> Dlatego porównywanie mięsożerstwa do znęcania się nad zwierzętami
>> (zabijania ich bez potrzebt) jest nonsensownym założeniem.

> Bzdura. Mylisz dwie sprawy. To, że zwierzęta zabijane są z potrzeby
> jedzenia nie oznacza, że nie są męczone.

Ja z kolei nie rozumiem, dlaczego Ty łączysz te dwie sprawy - mięsożerność i
bestialskie traktowanie zwierząt w rzeźniach. Dla mnie to zupełnie coś
innego i nie ma ze sobą żadnego powiązania. Zwierzęta można uśmiercić w
sposób humanitarny, bez przysparzania im cierpienia. A to, że dzieje się
inaczej, to zupełnie inna sprawa.

>> Pewnie nie.
>> Co najwyżej będzie spuszczała żywe rybki w klozecie nie widząc w tym
>> niczego niewłaściwego :->

> No proszę. Jaki cudny przykład relatywizmu moralnego - zabijanie
> zwierząt, żeby je zjeść jest cacy, ale jak się mięsko zmarnuje w wc
> to już jest be?

Jeśli sama w tym momencie nie widzisz różnicy, to naprawdę nie jestem w
stanie wytłumaczyć Ci tego jaśniej.
Między doświadczeniami naukowymi na szczurach, a biciem psa drągiem dla
zabawy też nie widzisz różnicy?

> A gdyby ona te rybki usmażyła na patelni i zjadła?

Żywcem? Za karę, a nie z głodu?
Mówiąc przy tym do dziecka "Patrz, co się dzieje, jak ktoś jest
niegrzeczny?"
Uznałabym ją za nienormalną.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


98. Data: 2005-05-14 11:15:43

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

misiczka <U...@w...pl> napisał(a):

> Jaki cudny przykład relatywizmu moralnego - zabijanie zwierząt,
> żeby je zjeść jest cacy, ale jak się mięsko zmarnuje w wc to już jest be?

Rany boskie, czy Ty wczoraj odkryłaś uroki przemysłu mięsnego?
Pomijam fakt, że to jest temat na pl.soc.wegetarianizm -- bardzo Cię
tam zapraszam, bo już mam dosyć okładania się z optymalnymi, ale ten
relatywizm widziałam już jako 5-latek. Szczęśliwie niecierpię mięsa,
więc bez żalu mogłam je wyeliminować z jadłospisu.

Zabijanie świń, krów, cieląt i kur jest OK. Zabijanie psów i kotów w
taki sam sposób nie jest OK.
Zabijanie na wojnie jest OK. Zabijanie sasiadów, bo puszczają za
głośno muzykę w taki sam sposób -- nie.
Bicie dzieci jest OK. Bicie kolegów z pracy w taki sam sposób nie.

Kobieto, odczep się od tego mięsa. 18 lat wegetarianizmu nauczyło mnie
pewnego dystansu do sprawy. Masz jakąś misję? Zapisz się do Empatii.

> gdyby ona te rybki usmażyła na patelni i zjadła?

Z mojego punktu widzenia zjedzenie pielęgnicy niczym się nie różni od
zjedzenia karpia.

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


99. Data: 2005-05-14 17:57:41

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: "misiczka" <U...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:1qjwto5bckgx2$.dlg@franolan.net...

> Kobieto, odczep się od tego mięsa. 18 lat wegetarianizmu nauczyło mnie
> pewnego dystansu do sprawy. Masz jakąś misję? Zapisz się do Empatii.

>
> Z mojego punktu widzenia zjedzenie pielęgnicy niczym się nie różni od
> zjedzenia karpia.

E, spoko. Ja mam dystans - wbrew pozorom :) Nie jestem wegetarianką, nie mam
misji. A to, że w taki sposób tutaj pisze wynika tylko z tego, że wkurza
mnie ów relatywizm.
Tylko tyle :)
Widzę że Ty, po paru moich postach wyrobiłaś sobie zdanie na mój temat, tak
jak reszta dyskutantów o tej dziewczynie, co spuściła rybki w wc po jednym
jej (niezbyt szczęśliwym) zachowaniu.
Tak jak napisałam - przesada w żadną ze stron nie ma sensu - usiłowałam
właśnie to pokazać - że potępianie owej dziewczyny i nazywanie jej
psychopatką nie ma większego sensu, skoro samemu właśnie zjadło się rybę na
obiad :->

--
pozdrawiam, misiczka

Posiadanie dzieci nie czyni z nas jeszcze rodziców,
podobnie jak nie stajemy się pianistami,
tylko dlatego, że mamy w domu fortepian
http://www.misiczka.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


100. Data: 2005-05-14 19:13:25

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

misiczka pisze:

> potępianie owej dziewczyny i
> nazywanie jej psychopatką nie ma większego sensu, skoro samemu
> właśnie zjadło się rybę na obiad :->

Rozumiem więc, że jedząc kanapkę z szynką nie mam prawa nazwać psychopatą
kolesia, który żywcem podpalił kota?

[Naprawdę nie potrafisz czy uparcie nie chcesz ujrzeć różnicy między tymi
sytuacjami?]

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

sklepy internetowe z zabawkami?polecacie które?
Niedosłuch a trzeci migdał
Tabliczka mnożenia + puzzle
Tabliczka mnożenia + puzzle
"Prezenty zastępcze" - jakieś pomysły?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »