« poprzedni wątek | następny wątek » |
101. Data: 2005-05-15 07:02:37
Temat: Re: metody wychowawczeDnia Fri, 13 May 2005 16:03:05 +0200, Elske napisał(a):
>> PS. A rybki splynely do Wisly i maja sie OK ;-)
>
> I jako organizmy agresywne wyżrą całą populację (..) świnek,
Aż takie duże te ku*wy rosną?! 8-o
> leszczy
No to taka słoniowa pamięć - wyrzucone do WC łypnęły okiem,
zapamiętały i będą się mścić za gówniane dzieciństwo na gówniarzach.
No to mnie nastraszyłyście - teraz to na kibelku będę się bał usiąść
przez wizję żarłocznego czegoś wbijającego się kłami w moje wrażliwe
miejsca :P
--
"Boże, nawet sny mam klasy B" [(c)"Superprodukcja" - słowa krytyka]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
102. Data: 2005-05-15 08:45:06
Temat: Re: metody wychowawczeDnia Fri, 13 May 2005 09:47:20 +0200, Ania napisał(a):
> Zalosne, ze z taka duma opowiada o calym zajsciu.
Żałosne, że z taką pewnością ferujesz wyroki.
> Szkoda, ze jej ktos nie spusci w kiblu za to, ze zabija rybki - przeciez
> dokladnie to samo zrobila co te pielegnice.
Gdybyś obejrzała choć raz "Gdzie jest Nemo", wiedziałabyś, że
wszystkie rury prowadzą do morza ;P
Wyluzuj, kolo.
--
Mówi się trudno i płynie się dalej...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
103. Data: 2005-05-16 05:55:27
Temat: Re: metody wychowawczeChcę rzucić pl.soc.dzieci.starsze w diabły, ale Twoje posty Nixe mnie
niestety powstrzymują:
> misiczka pisze:
>
>> potępianie owej dziewczyny i
>> nazywanie jej psychopatką nie ma większego sensu, skoro samemu
>> właśnie zjadło się rybę na obiad :->
>
> Rozumiem więc, że jedząc kanapkę z szynką nie mam prawa nazwać psychopatą
> kolesia, który żywcem podpalił kota?
A kto Ci zabroni? Prawo przecież masz natomiast Misiczka mówi o sensie.
Chodzi IMO o to, że nerwy w czasie i zaraz po jedzeniu nie służą trawieniu.
PC
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
104. Data: 2005-05-16 06:27:45
Temat: Re: metody wychowawczePiotr Czyż pisze:
> A kto Ci zabroni? Prawo przecież masz natomiast Misiczka mówi o
> sensie.
No więc dobrze. Uważam, że sens również jest.
> Chodzi IMO o to, że nerwy w czasie i zaraz po jedzeniu nie
> służą trawieniu.
A jeśli powiem to godzinę po śniadaniu? :-P
--
PozdrawiaM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
105. Data: 2005-05-16 06:31:50
Temat: Re: metody wychowawcze
Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:5aieqsjph00m.1t1813s16yc2$.dlg@40tude.net...
> > I jako organizmy agresywne wyżrą całą populację (..) świnek,
>
> Aż takie duże te ku*wy rosną?! 8-o
To wszystko przez tą chemię ;P
> No to mnie nastraszyłyście - teraz to na kibelku będę się bał usiąść
> przez wizję żarłocznego czegoś wbijającego się kłami w moje wrażliwe
> miejsca :P
Możesz założyć siatkę ze stali hartowanej na odpływ - przez jakiś czas nie
przegryzą się :-).
--
Kaja Szwarc
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl
http://lilypie.com/days/050609/2/6/1/+1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
106. Data: 2005-05-16 06:33:15
Temat: Re: metody wychowawczeChcę rzucić pl.soc.dzieci.starsze w diabły, ale Twoje posty Nixe mnie
niestety powstrzymują:
> Piotr Czyż pisze:
>
>> A kto Ci zabroni? Prawo przecież masz natomiast Misiczka mówi o
>> sensie.
> No więc dobrze. Uważam, że sens również jest.
Masz prawo tak uważać!
>> Chodzi IMO o to, że nerwy w czasie i zaraz po jedzeniu nie
>> służą trawieniu.
> A jeśli powiem to godzinę po śniadaniu? :-P
Jeszcze bym się wachał;-)
PC
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
107. Data: 2005-05-16 08:54:30
Temat: Re: metody wychowawczeElske pisze...
>
> Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:5aieqsjph00m.1t1813s16yc2$.dlg@40tude.net...
> > No to mnie nastraszyłyście - teraz to na kibelku będę się bał usiąść
> > przez wizję żarłocznego czegoś wbijającego się kłami w moje wrażliwe
> > miejsca :P
>
> Możesz założyć siatkę ze stali hartowanej na odpływ - przez jakiś czas nie
> przegryzą się :-).
>
Za to te, co poradzą sobie z siatką, nie będą się wysilały i bawiły
w szukanie wrażliwych miejsc. Połkną Z.Boczka w całości jednym ślurpem ;))
--
Pozdrawia,
EwaSzy
Dekalog Rozumu - http://www.free.of.pl/p/punkss/dekalog.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
108. Data: 2005-05-16 09:27:37
Temat: Re: metody wychowawczeMermaind wrote:
> Nie mieszajmy do tego podpalania kota. Rybki nie były podpalane, ani
> poddawne torturom.
Hm, sadzisz, ze spuszczenie do sedesu to szybka i bezbolesna,
bezstersowa smierc? Nie mam twardych danych, ale watpie.
> Akcetujesz więc stytuację, gdy zwierzę zostaje zabite z jakieś istotnego
> powodu. Dobrze zrozumiałam? A co jeśli panoszenie się pielęgnic było właśnie
> takim istotnym powodem dla autorki blogu? Według niej rybki zostały więc
> zabite z istotnego powodu. Ergo - sytuacja do zaakceptowania.
Odwroce twoj argument, zebys zobaczyla, ze uparwiasz demagogogie.
Akceptuje tez zabijanie ludzi, gdy zaistnieje jakis istotny, szczegolny
powod. Chcesz dac mi prawo,zebym sama zdecydowala o tym, co jest tym
szczegolnym powodem?
Te kobiete daloby sie pociagnac do odpowiedizalnosci z ustawy o
traktowaniu zwierzat. Co to znaczy istotny powod dla kazdego z nas moze
byc inne i dlatego nie powinno tu byc wolnosci. Bo dla kogos innego
bedzie to, ze denerwuje go pies sasiada albo golebie co mu parapet
brudza, a ktos inny uwaza, ze koty to w ogole sa zle zwierzeta.
> IMHO rozumiem, że zachowanie autorki blogu można ocenić jako bezmyślne. Ale
> nie rozumiem, jak można twierdzić, że jest "pokrzywiona, to i dziecko
> będzie". Bezmyślność = "pokrzywienie" ?
>
> Z niepokojem i pokorą stwierdzam, że może mogę być pokrzywiona :(
Uwazam, ze to nie tylko bezmyslnosc. Moze dlatego, ze poczytalam troche
wiecej tego bloga niz ten jeden wpis.
Twoje pokrzywienie to twoja sprawa, dopoki nie robisz mi tym krzywdy.
Polecam jakas terapie, pomoze tobie i twoim bliskim. I nie traktuj slowa
"pokrzywiona" jako umniejszania czyjejś godności.
>
>>A dla normlanego, wrazliwego dziecka takie doswiadczenie to trauma. Choc
>> pewnie dziewczynka wychowywana przez taka matke juz dawno nauczyla sie
>>chowac emocje i wrazliwosc.
>
>
> Prawda jak ładnie umiesz oceniać innych ludzi?
??Co nazywasz ocenianiem? Moje przypuszczenie, że takie zachowanie
rodziców jak opisywane przez tę osobę na blogu (nie tylko ta sytuacja z
rybkami) sprawia, że dzieci nie są zdrowymi ludźmi? Moje stwierdzenie,
że osoba, która robi coś takiego, jak to z rybkami, ma problemy ze sobą
jakieś? Tak, daję sobie prawo do wnioskowania o osobowościach ludzi na
podstawie ich zachowania. Natomiast ich nie wartościuję - nigdzie nie
napisałam, że to zła matka, niedobra kobieta, niewarta, gorsza, niegodna
itp.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
109. Data: 2005-05-16 09:50:29
Temat: Re: metody wychowawczeUżytkownik "Harun al Rashid" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:d69nv7$7v4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Możesz założyć siatkę ze stali hartowanej na odpływ - przez jakiś czas
nie
> > przegryzą się :-).
> >
> Za to te, co poradzą sobie z siatką, nie będą się wysilały i bawiły
> w szukanie wrażliwych miejsc. Połkną Z.Boczka w całości jednym ślurpem ;))
"Były nas miliony... od obrzeży muszli aż po samo dno...
<obleśnie> Buehehehehe </obleśnie>"
;-))))
--
Kaja Szwarc
http://elske.private.pl; http://histeryczka.blog.pl
http://lilypie.com/days/050609/2/6/1/+1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
110. Data: 2005-05-16 09:50:39
Temat: Re: metody wychowawczeElske pisze...
> > Za to te, co poradzą sobie z siatką, nie będą się wysilały i bawiły
> > w szukanie wrażliwych miejsc. Połkną Z.Boczka w całości
>> jednym ślurpem ;))
>
> "Były nas miliony... od obrzeży muszli aż po samo dno...
> <obleśnie> Buehehehehe </obleśnie>"
>
ROTFL
Naszła mię wizja milionów Z.Boczków...
A te w reklamie takie obleśnie śliczne były. I rozmarzony głos
Fronczewskiego (chyba) też dodawał uroku.
--
Pozdrawia,
EwaSzy
Dekalog Rozumu - http://www.free.of.pl/p/punkss/dekalog.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |