Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze metody wychowawcze

Grupy

Szukaj w grupach

 

metody wychowawcze

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 173


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2005-05-13 12:05:41

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Lila napisał(a):

> Tato mojej kolezanki z podstawowoki, po stwierdzeniu, ze nowa rybka zaczela zjadac
inne,
> tak sie wsciekl, ze wyrzucil ta rybke przez okno 11-pietrowego wiezowca.
> Kolezanka wyrosla jak najbardziej OK ;-)

Tak, o najlepszy dowód na to, że jest to świetna metoda wychowawcza :-(.
Rybki nie maja takiego mięciutkiego futerka jak kotki, co?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2005-05-13 12:06:23

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: "misiczka" <U...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:vwkxgiepg7ek.dlg@franolan.net...

> Takie dziecko jak dostanie chomiczka, a chomiczek będzie niegrzeczny i
> pogryzie kable połamie mu łapki młotkiem. To to tylko zwierzę wszak.

Gdyby to faktycznie tak prosto działało, ludzie już dawno by wyginęli. Nie
sądzę, żeby ten incydent miał wpływ na jej córkę.
Nie pochwalam zachowania autorki bloga, ale w pierwszej kolejności
potępiłabym osobę, która daje jej słoik z rybkami nie konsultując tego
wcześniej z nią i nie pytając jej, jakie ma akwa. Dodatkowo - autorka bloga
nie mieszka w dużym mieście i nie miała komu oddać rybek.

--
pozdrawiam, misiczka

Mężczyźni oddają duszę, jak kobiety ciało,
stopniowo, strefami dobrze bronionymi.
(Andre Maurois)
http://misiczka.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2005-05-13 12:07:35

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "misiczka" <U...@w...pl> napisał
| Przejdź się kiedyś do rzeźni - może wtedy zrozumiesz, że jedzenie mięsa i
| wrzucanie rybki do ubikacji są z tej samej bajki.
|
absolutnie się z tym twierdzeniem nie zgadzam.


A tak już poza wszystkim - jestem ciekawa ile osób wierzy że te ryby
przeżyły - utopić się raczej nie utopiły :>

--
Kasia + 4 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2005-05-13 12:09:28

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

misiczka pisze:

> Przejdź się kiedyś do rzeźni - może wtedy zrozumiesz, że jedzenie
> mięsa i wrzucanie rybki do ubikacji są z tej samej bajki.

Rozumiem, że Ty, jako wegetarianka, chodzisz w butach z wikliny?
[tak, wiem, podobno to już cienki i wielokrotnie odparty argument, ale nie
mogłam się oprzeć]

A jeśli nie jesteś wegetarianką, a jedynie demagogicznie próbujesz wykazać
mięsożercom ich niekonsekwencję w traktowaniu zwierząt, to rozumiem, że
akceptując istnienie rzeźni, nie widzisz również niczego złego w paleniu
żywcem kotów piwnicznych. Przecież jedno i drugie jest z tej samej bajki...

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2005-05-13 12:10:23

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

misiczka <U...@w...pl> napisał(a):

> Przejdź się kiedyś do rzeźni - może wtedy zrozumiesz, że jedzenie mięsa i
> wrzucanie rybki do ubikacji są z tej samej bajki.

Długo nie jesz mięsa?

--
.......:: s i w a ::.......
.:: JID:s...@j...org ::.
-#--#--#--#--#--#--#--#--#-

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2005-05-13 12:10:56

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

siwa napisał(a):

> Ta przedmiotowość jest usankcjonowana od wieków i niezauważana przez
> przeciętnego człiwieka.

Jest jeszcze taka różnica, że zwierząt (nazwijmy je) rzeźnych, nie
zabija się "za karę" i ze wściekłością (przynajmniej takie jest założenie).
Dla mnie ktoś, kto wyładowuje swoje emocje na innych żywych istotach,
czy ludziach czy zwierzętach, wyrządzając im przy tym krzywdę, jest w
mniejszym lub większym stopniu psychopatą.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2005-05-13 12:11:31

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: Eulalka <e...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

siwa napisał(a):

>>Przejdź się kiedyś do rzeźni - może wtedy zrozumiesz, że jedzenie mięsa i
>>wrzucanie rybki do ubikacji są z tej samej bajki.
>
>
> Długo nie jesz mięsa?
>
Wnioskuję, że od wczoraj :)
Neofici zawsze są najgorsi.

Eulalka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2005-05-13 12:11:32

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: "złośliwa" <n...@u...to.interia.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał
| Wiesz, nie mieszaj dwóch różnych rzeczy - uśmiercanie Bogu ducha winnych
| zwierząt "za karę" i dla przykładu dzieciom jest zupełnie czymś innym od
| uśmiercania zwierząt rzeźnych.
|
Doskonałą lekcję poglądową zrobiłaby córce gdyby kupiła bardziej żarłoczne
ryby i "napuściłaby" je na te pielęgnice ;)
Jak to w reklamie "duży może więcej"

--
Kasia + 4 letnia Weronika
http://www.weronika.ckj.edu.pl/
gg 181718


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2005-05-13 12:16:06

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: Ania <l...@w...eva.mpg.de> szukaj wiadomości tego autora

Mermaind wrote:

> Czy jesteś wegetarianką?

Bylam przez kilkanascie lat. Dopoki klopoty zdrowotno-zyciowe (nie
zwiazane z wegetarianizmem, uprzedzam pytanie) nie sprawily, ze
stwierdzilam, ze niestety nie stac mnie na to - zbyt duzy wysilek ze
zbilansowana dieta przy moim zdrowiu. "Na miescie" jadam ryby i mieso.

Szkoda mi zwierzat, ktore jem. I kiedy to ja gotuje dla siebie, zwykle
nie jem miesa/ryb. Uwazam tez, ze jest pewna gradacja. Co innego
zabijanie z bezmyslnosci, nudy, bez potrzeby (spuszczanie rybki do klo,
podpalanie kota na podworku), co innego po to, by ktos zjadl to mieso
(choc super by bylo, gdyby ludzie byli wegetarianami), jeszcze co
innego, gdy na tych zwierzetach dokonuje sie doswiadczen naukowych -
wtedy naprawde nie ma ich czym zastapic.

A dla normlanego, wrazliwego dziecka takie doswiadczenie to trauma. Choc
pewnie dziewczynka wychowywana przez taka matke juz dawno nauczyla sie
chowac emocje i wrazliwosc.

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2005-05-13 12:20:29

Temat: Re: metody wychowawcze
Od: "misiczka" <U...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Z." <bjz_@_(prosze_usun_podkreslenia)_poczta.onet.pl>
napisał w wiadomości news:d625jb$equ$1@news2.ipartners.pl...
>
> Mogla wyłowić nowo zakupione rybki i trzymać je w osobnym akwarium, lub
> chociaż dużym słoiku.

Ahahahaha. Wiesz, myślę, że z dwojga złego, lepsze było spuszczenie ich w wc
niż trzymanie w słoiku [!!!] bez filtra.
Poza tym, poczytaj uważnie - to nie były nowo zakupione rybki. To był
nietrafiony prezent w dodatku nie skonsultowany wcześniej z obdarowaną.

--
pozdrawiam, misiczka

"Każda kobieta uważa się za niezastąpioną,
choć sądzi, że sama mogłaby zastąpić bez trudu każdą inną."
Pitigrilli (Dino Segre)
http://misiczka.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 18


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

sklepy internetowe z zabawkami?polecacie które?
Niedosłuch a trzeci migdał
Tabliczka mnożenia + puzzle
Tabliczka mnożenia + puzzle
"Prezenty zastępcze" - jakieś pomysły?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »