Strona główna Grupy pl.rec.uroda metro czy techno seksualny

Grupy

Szukaj w grupach

 

metro czy techno seksualny

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 145


« poprzedni wątek następny wątek »

81. Data: 2006-06-29 12:52:05

Temat: Re: metro czy techno seksualny[OT koci}
Od: "Hania " <v...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joten <j...@j...joten> napisał(a):

> I tez uwazalem to wszystko za brednie, dopoki moj dzis
> szesnastoletni z okladem kocur poltora roku temu nie trafil w ciezkim
stanie
> do weterynarza i nie spedzil tygodnia na kroplowkach - okazalo sie, ze
> karmiony przez poltorej niemal dekady puszkowym zarciem z supermarketow ma
> wyniszczone nerki. Przeszedl na lepsze zarcie, inna diete, i jest duzo
> lepiej.

Przykro mi z powodu kotka, ale chyba mmniej więcej tyle koty żyją?
Ale dobrze wiedzieć, dzięki za info
Wracając do innego OT - ciekawe, co lepsze: mielone z Biedronki, czy ów
Whiskas? Ja optuję właśnie za mielonym, i wychwalanie markowej żywności mnie
śmieszy.
Na Twoim przykładzie widać jednak, że nawet nie jest to śmieszne a może być
tragiczne

> Szkoda tylko, ze ludzi sie tak malo uswiadamia i dowiaduja sie, tak jak ja,
> dopiero w momencie krytycznym co i dlaczego jest grane. Z drugiej strony -
> skoro w telewizji lata tylko Kitekat i Whiskas reklamowany przez madrze
> wygladajacych panow w bialych kitlach wzietych z castingu w agencji modeli,
> to co sie dziwic ze ludzie pakuja to bezwartosciowe zarcie w zwierzaki...?
> ;/

wlasnie - mialo być tak, że w reklamach mają się wypowiadać jedynie prawdziwi
lekarze - ciekawe, kiedy to przejdzie

pozdr.Hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


82. Data: 2006-06-29 12:52:11

Temat: Re: metro czy techno seksualny
Od: Lia <i...@p...org> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2006-06-29 14:10:41 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Hania* skreślił te oto słowa:

> no, jak jeszcze raz wypowiesz się w kwestii tolerancji, to Ci poślę bombę na
> hacjendę

To sie zgłasza do najblizszego psychiatryka czy komendy policji?

--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154 JID i...@j...org

Nie obrażaj krokodyla, zanim nie znajdziesz się na drugim
brzegu rzeki /przysłowie afrykańskie/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


83. Data: 2006-06-29 12:58:02

Temat: Re: metro czy techno seksualny
Od: "Hania " <v...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joten <j...@j...joten> napisał(a):

> > Bardzo fajnie, ze każdy lubi co i kogo innego, tylko dobrze jest zdawać
> > sobie
> > sprawę za wczasu, zanim kochanek pudrujący swe lico nie oznajmi, że woli
> > kolegę z podwórka i że mu piersi i kibić obrzydliwymi się zdają, albo
> > w "najlepszym wypadku" nie zacznie podkradać swej damie pończoszek z
> > szafy.


> Uogolniasz. Wedlug Ciebie kazdy gej dba o siebie?

nie, w ogóle nie podnosiłam tej kwestii. Pisałam jedynie wielokrotnie, że
mężczyzn malujących się odbieram jako zniewieściałych lub wręcz nie
identyfikujacych się z własną płcią przy założeniu, ze normą (nie mylić z
normalnością) jest pożądanie płci przeciwnej

> Widac, ze w zyciu zywego geja nie spotkalas, bo nie myjacych sie,
> cuchnacych, nieogolonych z przetluszczonymi wlosami retro-gejow jest rownie
> duzo jak tych wypielegnowanych, wypucowanych metro-gejow ;/

nie, spotkałam tylko takich zakonserwowanych w formalinie, żywego nigdy

hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


84. Data: 2006-06-29 12:59:04

Temat: Re: metro czy techno seksualny
Od: "Hania " <v...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joten <j...@j...joten> napisał(a):

> Użytkownik "Hania " <v...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> news:e80g01$aub$1@inews.gazeta.pl...
>
> > otwarcie przyznaję, że nie lubię ciot, metro i zakłamanych bab
>
> Nie ma to jak generalizowac, nie ma to jak generalizowac... ;(

ależ nie zaprzeczam, że generalizuje ;-)

zdrowki
hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


85. Data: 2006-06-29 13:01:10

Temat: Re: metro czy techno seksualny
Od: "Hania " <v...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Lia <i...@p...org> napisał(a):

> Dnia 2006-06-29 14:10:41 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
> przyrody grupowicz *Hania* skreślił te oto słowa:
>
> > no, jak jeszcze raz wypowiesz się w kwestii tolerancji, to Ci poślę bombę
na
> > hacjendę
>
> To sie zgłasza do najblizszego psychiatryka czy komendy policji?

na Twoim miejscu zgłosiłabym się do tego pierwszego, plus na kilka szkoleń z
argumentacji

hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


86. Data: 2006-06-29 13:08:51

Temat: Re: metro czy techno seksualny[OT koci}
Od: "Joten" <j...@j...joten> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hania " <v...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e80idk$l8m$1@inews.gazeta.pl...

> Przykro mi z powodu kotka, ale chyba mmniej więcej tyle koty żyją?

Nie, koty spokojnie sa w stanie dozyc i 20 lat i nawet wiecej - najstarszy
kot na swiecie ZTCW mial 31 lat. Wszystko zalezne jest od genow (po czesci),
ale tez od tego czym sa karmione. Gdyby byl od poczatku karmiony jak nalezy,
to pewnie by mu sie zdrowie w wieku 14 nie sypnelo.

Jak czlowieka bedziesz karmic od malego hamburgerami, cukierkami i poic
Coca-Cola nawet dluzej niz przecietny kot nie pociagnie.

> Wracając do innego OT - ciekawe, co lepsze: mielone z Biedronki, czy ów
> Whiskas? Ja optuję właśnie za mielonym, i wychwalanie markowej żywności
> mnie
> śmieszy.

To troche tak jakbys zastanawiala sie co jest lepsze - hamburger z
MakDonalda czy kielbaska z TESCO, najprawdopodobniej kilka razy maczana w
KMnO4, z wielokrotnie zeskrobywana plesnia itp. itd.
Moim zdaniem - ani jedno ani drugie nie jest dobre, osobiscie wolalbym
glodowac jeden dzien i kupic sam sobie cos bardziej tresciwego, i podobnie
mysle ze jednodniowa glodowka nie zaszkodzilaby zwierzakowi (a na pewno
zaszkodzilaby mniej niz mieso czy pokarm watpliwej jakosci), jesli dostalby
potem cos tresciwego i sycacego.
"Markowa" zywnosc nie ma tu nic do rzeczy, problemem jest uswiadamianie
spoleczenstwa - bo tak sie sklada ze Renal na ktorym kotek jest od poltora
roku jest produkowany przez Waltham, tych samych co robia Kitekata z tego,
co pamietam. Problem w tym, ze ludzie nie sa uswiadamiani - natomiast
ludzkie jedzenie reklamowane jest wszelakie - zarowno to tanie i byle-jakie,
jak i delikatesy.

> Na Twoim przykładzie widać jednak, że nawet nie jest to śmieszne a może
> być
> tragiczne

E, "tragicznie" to sie nie skonczylo, kot wlasnie harcowal po lozku, teraz
poszedl cos przekasic ;)

> wlasnie - mialo być tak, że w reklamach mają się wypowiadać jedynie
> prawdziwi
> lekarze - ciekawe, kiedy to przejdzie

Uhahah, wydaje mi sie ze nigdy. Nie wiem czy gdziekolwiek jest tak ze
wypowiadaja sie prawdziwi lekarze, zreszta to jest w ogole glebszy problem -
nie chodzi juz tylko o aktorow grajacych w reklamach, mydli sie tez ludziom
oczy tekstami w rodzaju "Polskie Towarzystwo Stomatologiczne poleca..." -
gume Winterfresh, paste Blend-A-Med, szczoteczki Oral-B itd., gdzie tego
rodzaju organizacje sa podobno wspolfinansowane przez producentow produktow,
ktore polecaja (tak przynajmniej kiedys gdzies czytalem). Inne z kolei
"organizacje" bywaja ponoc calkowicie fikcyjne, jedyne co robia to sie
madrze nazywaja a stworzone zostaly jedynie na potrzeby reklam.

Nie ma niczego zlego w kupowaniu markowych produktow, pod warunkiem, ze
czlowiek nie staje sie marionetka w rekach reklamy i nie lyka wszystkiego,
co mu tylko podsuna - wszak niemala czesc produktow markowych i jednoczescie
bardzo wysokiej jakosci nie jest w ogole reklamowana.

--
pozdrawiam,
J.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


87. Data: 2006-06-29 13:16:55

Temat: Re: metro czy techno seksualny
Od: "Joten" <j...@j...joten> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hania " <v...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e80ioq$mrg$1@inews.gazeta.pl...

>> Uogolniasz. Wedlug Ciebie kazdy gej dba o siebie?
>
> nie, w ogóle nie podnosiłam tej kwestii. Pisałam jedynie wielokrotnie, że
> mężczyzn malujących się odbieram jako zniewieściałych lub wręcz nie
> identyfikujacych się z własną płcią przy założeniu, ze normą (nie mylić z
> normalnością) jest pożądanie płci przeciwnej

Utozsamiasz metro czy nawet uberseksualizm z androgynia, to nie jest to
samo.
Od dbania o siebie i nawet stosowania makijazu przez facetow (powszechne w
pewnych odlamach subkultur szeroko pojetego rocka) do cross-dressingu czy
zacierania sie plciowosci jeszcze daleko.

> nie, spotkałam tylko takich zakonserwowanych w formalinie, żywego nigdy

Ciekawe masz mysli o konserwowaniu gejow w formalinie, troszku mi tu
hitleryzmem zajechalo, mam nadzieje ze nieslusznie ;/

--
J.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


88. Data: 2006-06-29 13:17:36

Temat: Re: metro czy techno seksualny
Od: "Hania " <v...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joten <j...@j...joten> napisał(a):

>> Nawet nie bedac wcale milionerem nie mozna juz sobie kupic drozszej szynki

widzę, ze rozumienie na opak nie jest Ci obce.
Nikt nie pisał o braku sensu w kupowaniu żywności o lepszych składnikach,
produkowanych z zachowaniem rezimu procesów, rotflowanie wzbudza jedynie
belkot w stylu "bo ty to nie jadleś prawdziwej szynki, taka to tylko za 300
zł jest" (podobnie jak Twoja argumentacja, ze ktoś, komu gej kojarzy się z
umalowanym lalusiem nie widział geja na żywo)

> czy lepszego sera, ktory a) jest smaczniejszy, a b) bardziej wydajny i na
> dluzej starczy niz zwykle produkty zywnosciowe niezaleznie od rodzaju,
ktore
> czesto bywaja i mniej tresciwe (za czym idzie rowniez obnizenie ceny).

nikt niczego takiego nie pisał, brechtał sie tylko z wypowiedzi, ze ktoś w
Tesco i Biedronce nie kupuje, z rzekomej dbałości o coś tam

hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


89. Data: 2006-06-29 13:21:19

Temat: Re: metro czy techno seksualny
Od: "Hania " <v...@W...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Joten <j...@j...joten> napisał(a):

> >> Uogolniasz. Wedlug Ciebie kazdy gej dba o siebie?
> >
> > nie, w ogóle nie podnosiłam tej kwestii. Pisałam jedynie wielokrotnie, że
> > mężczyzn malujących się odbieram jako zniewieściałych lub wręcz nie
> > identyfikujacych się z własną płcią przy założeniu, ze normą (nie mylić z
> > normalnością) jest pożądanie płci przeciwnej
>
> Utozsamiasz metro czy nawet uberseksualizm z androgynia, to nie jest to
> samo.

> Od dbania o siebie i nawet stosowania makijazu przez facetow (powszechne w
> pewnych odlamach subkultur szeroko pojetego rocka) do cross-dressingu czy
> zacierania sie plciowosci jeszcze daleko.

ale subkultura pozostanie subkulturą, i nie jest normą czy zachowaniem
powszechnym (na szczęście)
Poza tym pisalam, ze mi się to po prostu nie podoba: kolo wymalowany, choćby
nie wiem, jak popularnej grupy byłbyu frontmanem, podobal mi sie nie będzie i
tyle.

> > nie, spotkałam tylko takich zakonserwowanych w formalinie, żywego nigdy
>
> Ciekawe masz mysli o konserwowaniu gejow w formalinie, troszku mi tu
> hitleryzmem zajechalo, mam nadzieje ze nieslusznie ;/

Uwypukliłam jedynie bezsens Twojej wypowiedzi (vide: nie widziałaś brudnego
geja znaczy, ze nie widzialam zadnego na żywo)

hania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


90. Data: 2006-06-29 13:24:48

Temat: Re: metro czy techno seksualny
Od: "Joten" <j...@j...joten> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hania " <v...@W...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:e80jtf$rv9$1@inews.gazeta.pl...

> nikt niczego takiego nie pisał, brechtał sie tylko z wypowiedzi, ze ktoś w
> Tesco i Biedronce nie kupuje, z rzekomej dbałości o coś tam

No ale co zrobic gdy zarowno TESCO jak i Biedronka sa znane kolejno z mies
wielokrotnego uzytku czy propagowania produktow niskiej jakosci?

Taka jest prawda, dobre jakosciowo rzeczy duzo kosztuja - niezaleznie od
tego czy to szynka, sok, mydlo czy ciuch, poza placeniem za marke (ktoro tez
ma miejsce, nie zaprzeczam) placisz tez za wysokiej jakosci skladniki uzyte
do produkcji - i za efektywnosc. Teraz tylko pytanie - czy ktos woli tzw.
"polsrodki" za niewielkie czy srednie pieniadze i kupowac co i rusz nowy
ciuch/kosmetyk/plyn do prania plukania itd., czy ktos woli kupic cos
drozszego, ale miec to na dluzej, kosztem jakichs niewielkich wyrzeczen.
Ja nie jestem milionerem, ale po prostu wychodze z zalozenia, ze "Nie stac
mnie na to, zeby kupowac byle co"...

--
pozdrawiam,
Joten


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 15


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

allegro perfumy
jakie bibułki matujące do twarzy na upał?
moje rozczarowanie avocado
Mas(ecz)ka dla faceta :P
Oriflame na Allegro

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »