Data: 2005-05-09 20:39:43
Temat: Re: milosc
Od: Tomek <B...@S...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 09.05.2005 Ewa <e...@b...pl> napisał/a:
>
>
> jasneee ja jestem durnaaa a Ty naiwny, a skad Ty wiesz kiedy kto udaje?
> skad wiesz z ktora zaczac a ktora nie, kto jest szczery a kto nie, kto cie
> lubi, a za twoimi plecami ''pluje ci w twarz''?
> naiwny jestes
Dalej twierdze ze jestes durna , jak mozna kogos lubic i pluc w twarz tej osobie
to nie logiczne.Nie potrafisz rozszyfrowywac falszywych ludzi?
Widzocznie slaby z ciebie psychiolog.Naiwnosc tu nie ma nic do znaczenia.
ja przebywam z ludzmi z ktorymi dobrze sie czuje a nie z jakimis idiotkami co
lecą na kase albo na wielkiego penisa.
>>> a co do tej teorii- no ja dziekuje po 3miesiacach wyjsc za maz i odkrywac
>>> rozne ciekawostki dotyczace partnera pozniej, chyba nie zawsze moze to
>>> byc
Mało kiedy sie zdarza wyjsc za maz w 3 miesiace bo rezerwuje sie impreze przewaznie
sporo przed i wiele rzeczy trzeba zalatwiac.
> nie rozsmieszaj mnie, a z ciebie co? wrozka tak?
Z ciebie kto?Uwazasz ze pozjadalas umysly bo mialas sporo facetów.
> wprost przeciwnie, nie narzekam, ale zdania nie zmienie- żeby z kims być na
> powaznie to trzeba go znac,musi byc to cos, powtarzam- ja nie mialbym ochoty
> poznawac szczegolow po fakcie, a szczegoly rozne bywaj i od szczegolu do
Co bys chciala poznac przed faktem?
> wprost przeciwnie- uwielbiam facetow!!!!
Dlatego tak trudno ci byc na stale.
|