Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Smierc Matki?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Smierc Matki?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-10-01 16:17:24

Temat: Smierc Matki?
Od: e...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Czy ktos z Was przezyl cos takiego? Czy w ogole mozna to przezyc... Moja Matka
- mam nadzieje - ma przed soba jeszcze sporo zycia, ale tez i nie tak wiele
jak powiedzmy 20 lat temu. Mysl o Jej starosci, odejsciu coraz czesciej jest
dla mnie bardzo przygnebiajaca...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-10-01 17:00:32

Temat: Re: Smierc Matki?
Od: "Kasia " <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

e...@p...onet.pl napisał(a):

> Czy ktos z Was przezyl cos takiego? Czy w ogole mozna to przezyc... Moja
Matka
> - mam nadzieje - ma przed soba jeszcze sporo zycia, ale tez i nie tak
wiele
> jak powiedzmy 20 lat temu. Mysl o Jej starosci, odejsciu coraz czesciej
jest
> dla mnie bardzo przygnebiajaca...

Mnie tez to przeraza, bo bylam i w sumie nadal jestem z mama bardzo blisko,
ona praktycznie sama mnie wychowala i naprawde szalenie sie do niej
przywiazalam. Kiedys jak bylam mniejsza, to czesto przed zasnieciem lezalam
w lozku i plakalam co bedzie jak moja mama umrze (moja mama jest dosc
slabego zdrowia).
mysle jednak ze z czasem, jesli zalozysz rodzine, fakt ze stracisz matke
(kiedys tam) bedzie nieco lzejszy bo wtedy bedziesz mial swoja rodzine ktora
cie bedzie wspierac w trudnych chwilach, no i bedziesz mial dla kogo zyc (bo
ja zawsze myslalam ze jak moja mam umrze to ja umre razem z nia, bowiem moje
zycie utraci sens)
jednak utrata tak bliskiej osoby jaka jest matka (nie wazne w jakim stadium
zycia sie jest) jest zawsze tarumatycznym przezyciem, jednak tylu ludzi
traci rodzicow kazdego roku, nikomu nie jest latwo, ale czas leczy rany...



--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-02 08:23:36

Temat: Re: Smierc Matki?
Od: "nowy" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:596a.00000135.415d8313@newsgate.onet.pl...
> Czy ktos z Was przezyl cos takiego? Czy w ogole mozna to przezyc... Moja
Matka
> - mam nadzieje - ma przed soba jeszcze sporo zycia, ale tez i nie tak
wiele
> jak powiedzmy 20 lat temu. Mysl o Jej starosci, odejsciu coraz czesciej
jest
> dla mnie bardzo przygnebiajaca...
Normalnie sie to przezywa.Jeden placze drugiemu jest tylko przykro(jak mnie)
.Najlepiej jest to miec za soba.Wtedy nie mysli sie co by bylo gdyby.Bo gdy
juz sie to stanie to nie ma sie czasu na rozpacz ,wiadomo przygotowanie do
pogrzebu,pogrzeb,stypa,powrot do domu...Moze pozniej cos ci sie przypomni
...itd. Ja to mam za soba wiec mnie takie mysli nie nachodza.Ba moge nawet
powiedzic ze takie przezycia wzmacniaja czlowieka i hartuja.

Ave
>
> --


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-02 14:59:48

Temat: mój ostatni oddech
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

dla mnie pozostań miłością
wiesz - nie mogę dłużej zostać
kocham cię i nie boję się - to wszystko co musisz wiedzieć
czy mnie słyszysz?
czy czujesz mnie w swych ramionach?

chwytając mój ostatni oddech
zamykam w moim wnetrzu
wszystkie moje myśli o tobie
słodycz zachwycającej światłości
to kres tej nocy

zatęsknię za zimą
światem kruchych myśli
poszukuj mnie w białym lesie
w ukryciu w rozpadlinie drzewa znajdź mnie
słyszysz mnie wiem
smakuje to w twoich łzach

chwytając mój ostatni oddech
zamykam w moim wnetrzu
wszystkie moje myśli o tobie
słodycz zachwycającej światłości
to kres tej nocy

zamykając oczy by zniknąć
modlisz się by marzenia zabrały cię stąd
ale wciąż widzisz i znasz prawdę
nikogo tam nie ma

pożegnaj się
nie bój się
wołając mnie wołając mnie wtapiasz się w czerń

chwytając mój ostatni oddech
zamykam w moim wnetrzu
wszystkie moje myśli o tobie
słodycz zachwycającej światłości
to kres tej nocy

/Evanescence/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-02 16:15:24

Temat: Re: mój ostatni oddech
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

PS: troche zmienilem, aby bylo ~fajniej. :)

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-04 03:03:44

Temat: Re: Smierc Matki?
Od: "Bluzgacz" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


<e...@p...onet.pl> wrote in message
news:596a.00000135.415d8313@newsgate.onet.pl...
> Czy ktos z Was przezyl cos takiego? Czy w ogole mozna to przezyc... Moja
Matka
> - mam nadzieje - ma przed soba jeszcze sporo zycia, ale tez i nie tak
wiele
> jak powiedzmy 20 lat temu. Mysl o Jej starosci, odejsciu coraz czesciej
jest
> dla mnie bardzo przygnebiajaca...

Przestan sie zadreczac i myslec o tym co bedzie lub o tym co moze byc!
Dbaj o to, zeby sie dobrze czula, spedzaj z nia czas, rozmawiaj itp
Postepuj tak, zeby zachowac w pamieci jak najlepsze wspomnienia z nia
zwiazane.
Prostszej rady nie mozna dac w tym przypadku.
--

Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-04 08:42:59

Temat: Re: Smierc Matki?
Od: "TheStroyer" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy ktos z Was przezyl cos takiego? Czy w ogole mozna to przezyc...

Każdy musi to przeżyć, chyba że sam wcześniej umrze. Są okoliczności
łagodzące: np. własna rodzina.

> - mam nadzieje - ma przed soba jeszcze sporo zycia, ale tez i nie tak
wiele
> jak powiedzmy 20 lat temu. Mysl o Jej starosci, odejsciu coraz czesciej
jest
> dla mnie bardzo przygnebiajaca...

Im silniejszy jest związek emocjonalny z rodzicami, tym trudniej pogodzić
się z ich odejściem, lecz - o ile pamiętam - w młodości miałem wiele takich
myśli, o których piszesz, a w praktyce okazało się to dużo... prostsze? Nie
wiem, jak to napisać. Po prostu, życie odciąga od śmierci.

TS


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-04 12:24:03

Temat: Re: Smierc Matki?
Od: "Medea" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "TheStroyer" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cjr2kt$1nh$1@nemesis.news.tpi.pl...
>Są okoliczności
> łagodzące: np. własna rodzina.

Nie wiem, czy to akurat "okoliczność łagodząca" - może ma się wtedy trochę
mniej czasu na to, żeby myśleć, bo wciąga wir codzienności? Ale ja dopiero
po założeniu własnej rodziny naprawdę odczuwam brak Matki i dostrzegam, jak
bardzo była dla mnie ważna.

Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-04 12:25:11

Temat: Re: mój ostatni oddech
Od: "Medea" <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cjmffh$9tt$1@news.onet.pl...
> dla mnie pozostań miłością
(ciach)

Czyje to?

Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-10-04 13:50:43

Temat: Re: mój ostatni oddech
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Medea:
> Czyje to?

My Last Breath
/by Evanescence/

Hold on to me love
You know I can't stay long
All I wanted to say was
I love you and I'm not afraid

Can you hear me?
Can you feel me in your arms
Holding my last breath?
Safe inside myself
Are all my thoughts of you

Sweet rapture and life,
It ends here tonight.

I'll miss the winter
A world of fragile things
Look for me in the white forest
Hiding in a hollow tree

I know you hear me,
I can taste it in your tears.
Holding my last breath
Safe inside myself
Are all my thoughts of you.

Sweet rapture and life,
It ends here tonight.

Closing your eyes
You pray your dreams will leave you here,
But still you wake and know the truth -
No one's there.

Say goodnight, don't be afraid
Calling me, holding me, as you fade to black.

(Say goodnight) Holding my last breath
(Don't be afraid) Safe inside myself
(Holding me) Are my thoughts of you
Sweet rapture and life,
It ends here tonight.

*

Wersja audio: http://glinki.com/?l=8uaze0.

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

DDA
Jak pomóc.
Chcialbym o tym porozmawiac
Pustka
Co dalej?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »