Data: 2001-02-19 12:09:36
Temat: Re: moj problem - serce
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sun, 18 Feb 2001, Leming wrote:
> Co dalej robic?
przyjmowac leki zalecone przez kardiologa, zglaszac sie regularnie
na wizyty lekarskie przez niego wyznaczone i wyeliminowac tak
silne stresy albo pogodzic sie z nerwowym zyciem ww. objawami
oraz mozliwoscia zgonu w kwiecie wieku z powodu wplywu stresowego
trybu zycia na uklad sercowo-naczyniowy - your choice.
Mysle, ze jesli nie ma przeciwskazan, odpowiednio dostosowany
trening (plywanie, bieganie, pilka siatkowa) moze byc tu
bardzo wskazany
P.
----
Piotr Kasztelowicz <P...@a...torun.pl>
[http://www.am.torun.pl/~pekasz]
|