moja nowa wizja kuchenna - lekkostrawnie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21

11. Data: 2006-03-10 09:09:07

Temat: Re: moja nowa wizja kuchenna - lekkostrawnie
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tatiana napisał(a):
> tak widziałam, ale dziękuję
> znam grupy produktów, chodziło mi o konkretne pomysły na potrawy, bo na
> razie powtarzam sobie jadłospisy szpitalne :)

Polecam ci lekturę:
Kuchnia i medycyna - Irena Gumowska, Julian Aleksandrowicz,
Elementarz Gotowania - Irena Gumowska.
Obie bywają na allegro lub w antykwariatach.
Zainteresuj się PADMĄ 28 i produktami z wiesiołka.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-03-10 10:17:45

Temat: Re: moja nowa wizja kuchenna - lekkostrawnie
Od: notujaca <n...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

in article 1ij7fgshxrtm8$....@c...net, Tatiana at
yennefer12*antyspam*@go2.pl wrote on 9/03/2006 20:37:

> Jakieś
> pulpeciki, ryże z czymś, coś delikatnego?
>
> Podrzućcie coś proszę i życzcie mi zdrowia i wytrwałości.

Ja polecam moją potrawkę do kurczaka, opisywałam ją jakiś czas temu na
grupie (jako "soję w potrawce"). Wydaje mi się lekkostrawna - a pyszna.

I oczywiście życzę zdrowia i wytrwałości, a także pozytywnego zaskoczenia
lekkostrawnymi przysmakami :-)

--
pzdr notująca
krytyk rzeczywistości

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-03-10 21:45:36

Temat: Re: moja nowa wizja kuchenna - lekkostrawnie
Od: Magdalena Bassett <n...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

Tatiana wrote:

Jakieś
> pulpeciki, ryże z czymś, coś delikatnego?

To mozna rowniez uzywac jako nadzienie do chinskich pierogow.

Chinskie kulki miesne
1/2 kg mielonej, chudawej wieprzowiny (moze byc mielone mieso kurze
lub indycze)
1 szklanka posiekanej chinskiej kapusty
3 lyzki posiekanej cebulki dymki
1 lyzka startego imbiru
1 posiekany zabek czosnku
1 lyzka sosu sojowego
2 lyzki octu ryzowego lub 1 lyzka octu zwyklego
1 lyzka maki ryzowej lub kartoflanej
1 lyzeczka cukru
1/2 lyzeczki oleju sezamowego

2 szklanki goracego, ugotowanego ryzu

Dokladnie polaczyc wszystkie skladniki oprocz ryzu w glebokiej misce,
przykryc folia i odstawic na 20 minut.

Uformowac male kulki wielkosci wloskich orzechow (mokrymi rekoma) i
ulozyc na talerzu w pojedynczej warstwie.Talerz wstawic do parownika i
gotowac 6 minut, przeciac jeden i sprawdzic, czy ugotowany na wylot.
Mozna przykryc talerz pokrywa plastikowa i parowac w mikrofalowce z
podobnym skutkiem.

Rosolem, ktory powstanie na talerzu polac ryz, na to ulozyc kulki i
podac z salatka z czerwonej papryki czy pomidora.

Mozna, ale niekoniecznie, podac sos do maczania kulek:

Sos do maczania
1 lyzka sosu sojowego
2 lyzki octu ryzowego
1 lyzeczka cukru
Zagotowac, dodac
4 lyzki wody
1/2 lyzeczki oleju sezamowego
wymieszac, przelac do indywidualnych miseczek, kazda posypac posiekana
cebulka dymka

Magdalena Bassett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-03-10 23:11:33

Temat: Re: moja nowa wizja kuchenna - lekkostrawnie
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 10 Mar 2006 13:45:36 -0800, Waćpanna lub waćpan Magdalena Bassett,
w wiadomości <news:4411F380.5010002@bluemoonlavender.com> zawarł, co
następuje:

> To mozna rowniez uzywac jako nadzienie do chinskich pierogow.

Dziękuję, odpada. Cebulka, ocet, kapusta, ostry imbir i czosnek absolutnie
niedozwolone.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-03-10 23:27:08

Temat: Re: moja nowa wizja kuchenna - lekkostrawnie
Od: "katarzyna ms" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał(a):

> Dziękuję, odpada. Cebulka, ocet, kapusta, ostry imbir i czosnek absolutnie
> niedozwolone.<

a tam, nie bierz tych zakazow zbyt doslownie, lekarze na ogol maja male
pojecie o kwestiach dietetycznych, uwazam, ze sama sobie powinnas dobrac
diete metoda malych krokow, wprowadzajac do jadlospisu po
jednym "niedozwolonym" skladniku i obserwujac reakcje.
Zreszta nie ma czegos takiego jak dieta uniwersalna dla wszystkich osob z
choroba Crohna.
katarzyna

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-03-10 23:33:20

Temat: Re: moja nowa wizja kuchenna - lekkostrawnie
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Le samedi 11 mars 2006 ŕ 00:27:08, dans <dut20c$d37$1@inews.gazeta.pl> vous écriviez
:

> Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> napisał(a):

>> Dziękuję, odpada. Cebulka, ocet, kapusta, ostry imbir i czosnek absolutnie
>> niedozwolone.<

> a tam, nie bierz tych zakazow zbyt doslownie,

No wlasnie, czyzby ci zabroniono przypraw podnoszacych apetyt ?

Ewcia

--
Niesz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2006-03-11 00:08:11

Temat: Re: moja nowa wizja kuchenna - lekkostrawnie
Od: Magdalena Bassett <n...@b...com> szukaj wiadomości tego autora

Tatiana wrote:
> Dnia Fri, 10 Mar 2006 13:45:36 -0800, Waćpanna lub waćpan Magdalena Bassett,
> w wiadomości <news:4411F380.5010002@bluemoonlavender.com> zawarł, co
> następuje:
>
>
>>To mozna rowniez uzywac jako nadzienie do chinskich pierogow.
>
>
> Dziękuję, odpada. Cebulka, ocet, kapusta, ostry imbir i czosnek absolutnie
> niedozwolone.

Oj, to bardzo mi cie zal. Mam nadzieje, ze znajdziesz cos smacznego na
tej diecie.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2006-03-11 08:16:01

Temat: Re: moja nowa wizja kuchenna - lekkostrawnie
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 11 Mar 2006 00:33:20 +0100, Waćpanna lub waćpan Ewa (siostra Ani)
N., w wiadomości <news:3745563195$20060311003320@ewcia.kloups> zawarł, co
następuje:

> No wlasnie, czyzby ci zabroniono przypraw podnoszacych apetyt ?

Apetytu nie muszę sobie podnosić. Przy lekach jakie biorę mam zabójczy.
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2006-03-11 08:18:38

Temat: Re: moja nowa wizja kuchenna - lekkostrawnie
Od: Tatiana <yennefer12*antyspam*@go2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 10 Mar 2006 23:27:08 +0000 (UTC), Waćpanna lub waćpan katarzyna
ms, w wiadomości <news:dut20c$d37$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co następuje:

> a tam, nie bierz tych zakazow zbyt doslownie, lekarze na ogol maja male
> pojecie o kwestiach dietetycznych, uwazam, ze sama sobie powinnas dobrac
> diete metoda malych krokow, wprowadzajac do jadlospisu po
> jednym "niedozwolonym" skladniku i obserwujac reakcje.
> Zreszta nie ma czegos takiego jak dieta uniwersalna dla wszystkich osob z
> choroba Crohna.

To wiem, dlatego pisałam o dostosowaniu indywidualnym.
Ale zalecenia lekarskie/dietetyczne (rozmawiałam z lekarzami i dietetykami)
traktuję poważnie, bo na diecie w szpitalu czułam się bardzo dobrze i wiem,
że lekarze mają dużo racji, a dieta wspomaga leczenie w ogromnym stopniu.
Poza tym jakbyś tak długo żyła w bólu i strachu przed jedzeniem jak ja, też
byś była bardzo ostrożna...
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2006-03-12 00:58:26

Temat: Re: moja nowa wizja kuchenna - lekkostrawnie
Od: "iska" <i...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Tatiana" <yennefer12*antyspam*@go2.pl> skrev i en meddelelse
news:hlg6pvncmapg$.dlg@czarodziejka.net...
> To wiem, dlatego pisałam o dostosowaniu indywidualnym.
> Ale zalecenia lekarskie/dietetyczne (rozmawiałam z lekarzami i
> dietetykami)
> traktuję poważnie, bo na diecie w szpitalu czułam się bardzo dobrze i
> wiem,
> że lekarze mają dużo racji, a dieta wspomaga leczenie w ogromnym stopniu.
> Poza tym jakbyś tak długo żyła w bólu i strachu przed jedzeniem jak ja,
> też
> byś była bardzo ostrożna...

To ja ci polece naczynie do gotowania na parze. Ja mam takie z bambusa, z
chinskiego w sklepu - nie wiem czy mozna je juz kupic w Polsce, moze
ewentualnie popros kogos o przywiezienie z Londynu np. Kosztuje naprawde
niewiele 2-4 funtow w zaleznosci od rozmiaru. Wiekszosc ryb ugotowanych na
parze jest bardzo smaczna. Zwlaszcza losos. Kluczem jest nie przegotowac.
Szybko dojdziesz do wprawy :) Tak samo warzywa, sa o wiele smaczniejsze niz
te z wody, no i nie traca witamin. Pozd. i zycze powodzenia
iska