moje małżeństwo to jakaś paranoja!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 786

121. Data: 2005-05-24 13:22:07

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Olga" <ola@bla-bla_.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Eulalka" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:d6v9lp$bh5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Olga napisał(a):
> > Ja nie prasuję (albo sporadycznie i rzeczy niezbędne). Dzieciom
kaftanika
> > nie wyprasowałam ani razu. Okna myję raz w roku.
> > Ola (której się wydawało, że nie ma depresji poporodowej)
>
> Niechluje i brudasy, no :(
> Eulalka ;)

Ale się myjemy. Nawet zęby.
Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

122. Data: 2005-05-24 13:28:47

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: siwa <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Eulalka <e...@k...pl> napisał(a):

> Niechluje i brudasy, no :( Gdzie ja przylazłam?

Przyprawy w szafce ustawiasz alfabetycznie, a pilota guziczkami do
dołu kładziesz, żeby się nie kurzył?

--
s i w a
wolna od kompulsji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

123. Data: 2005-05-24 13:30:03

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Eulalka napisał(a):

> Niechluje i brudasy, no :( Gdzie ja przylazłam?
> Ide sobie. Fugi szorowac w łazience.

Daj spokój, Eulalka! A TY tak wszystko prasujesz od razu i na bieżąco?
Ja prasuję przed założeniem i tylko te rzeczy, które tego bezwzględnie
wymagają. Pościel oddaję do magla. Prasowanie zajmuje mi łącznie
tygodniowo około 15 minut :-). Pod tym względem lepszy jest mój mąż,
który codziennie rano prasuje sobie koszulę do pracy, a czasem nawet
dziecięce ubranka. W ten sposób jego średnia wyniosłaby pewnie około 30
minut tygodniowo :-).

Pozdrawiam
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

124. Data: 2005-05-24 13:32:30

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "gng" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d6v970$3n0$1@inews.gazeta.pl...
> gng <e...@g...pl> napisał(a):
>
> > imo kwestia co komu pomaga. jeden woli wyzewnetrznic sie duzej grupie
ludzi,
> > inny pojdzie do psychologa, jeszcze inny porozmawia dajmy na to z
wlasnym
> > kotem;)
>
> Wywnętrzając się dużej, w dużym stopniu anonimowej grupie ludzi, należy
> uwzględnić ryzyko bardzo różnych reakcji ludzkich.
>
> > a jakos mi sie wydawalo, ze ta grupa wlasnie m.in. po to jest, mozna
> > opisac problem i przeczytac rozne na jego temat opinie. no coz,
najwyrazniej
> > sie mylilam.
>
> Tak, ta grupa jest od wyrażania opinii na temat postawionego problemu. I
> właśnie to większość uczestników tej dyskusji zrobiła.

nie przecze
>
> JoP
>
> P.S. Czy możesz formatować schludnie posty i ciąć cytaty?
>
> --

akurat nie mialam nic do wyciecia, a formatuje schludnie. czy mozesz sie nie
czepiac?

gng

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

125. Data: 2005-05-24 13:34:02

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "gng" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> P.S. Czy możesz formatować schludnie posty i ciąć cytaty?
>
> --
jestem na grupie od paru lat, naprawde nie musisz mnie uczyc jak pisac

gng

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

126. Data: 2005-05-24 13:34:29

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

"siwa" <siwa@BEZ_TEGO.gazeta.pl> napisał

> Przyprawy w szafce ustawiasz alfabetycznie, a pilota guziczkami do
> dołu kładziesz, żeby się nie kurzył?

I zlew w środku do sucha wyciera ;-)
[albo to Majkowska]

PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

127. Data: 2005-05-24 13:39:15

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-05-24 15:34:02 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *gng* skreślił te oto słowa:

>> P.S. Czy możesz formatować schludnie posty i ciąć cytaty?
>>
>> --
> jestem na grupie od paru lat, naprawde nie musisz mnie uczyc jak pisac

To poducz się samodzielnie, bo jak widać ilośc lat jednak o niczym nie
świadczy. Czytnik nie skonfigurowany, posty niechlujne.
http://evil.pl/pip/

--
Lia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

128. Data: 2005-05-24 13:42:13

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dunia <d...@n...o2.pl> napisał(a):

> O to, to. Zwlaszcza ta egzaltacja... w obu kierunkach...

Oraz, powiedziałabym, ziejąca niedojrzałość ogólna, zwłaszcza w poprzednim
megawątku zainspirowanym przez inicjatorkę tegoż. W pewnym wieku i z pewnym
doświadczeniem powinno się zdawać sobie sprawę z tego, że "having it all" to
mit.

Jak to gdzieś napisał WO, "najpierw jesteś młody i nic nie możesz, potem masz
dzieci i nic nie możesz, potem twoi starzy mają Alzheimera i nic nie możesz,
a potem sam masz Alzheimera i nic nie możesz." (Cytat może być niedokładny.)

Ja tam uważam, że oczywiście pewne etapy z powyższego można wyeliminować albo
złagodzić ich dokuczliwość, ale do tego trzeba dokonywać świadomych wyborów
życiowych.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

129. Data: 2005-05-24 14:02:01

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

gng <e...@g...pl> napisał(a):

/Uwaga, będzie bezpłatna lekcja poprawnego formatowania postów./

> Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:d6v970$3n0$1@inews.gazeta.pl...
*> > gng <e...@g...pl> napisał(a):
*> >
*> > > imo kwestia co komu pomaga. jeden woli wyzewnetrznic sie duzej grupie
*> ludzi,
*> > > inny pojdzie do psychologa, jeszcze inny porozmawia dajmy na to z
*> wlasnym
*> > > kotem;)
*> >
*> > Wywnętrzając się dużej, w dużym stopniu anonimowej grupie ludzi, należy
*> > uwzględnić ryzyko bardzo różnych reakcji ludzkich.
*> >
*> > > a jakos mi sie wydawalo, ze ta grupa wlasnie m.in. po to jest, mozna
*> > > opisac problem i przeczytac rozne na jego temat opinie. no coz,
*> najwyrazniej
*> > > sie mylilam.
*> >
> > Tak, ta grupa jest od wyrażania opinii na temat postawionego problemu. I
> > właśnie to większość uczestników tej dyskusji zrobiła.
>
> nie przecze
*> >
*> > JoP
*> >
> > P.S. Czy możesz formatować schludnie posty i ciąć cytaty?
*> >
*> > --
*>
> akurat nie mialam nic do wyciecia, a formatuje schludnie. czy mozesz sie nie
> czepiac?

To wszystko, co oznaczone gwiazdką należało wyciąć.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

130. Data: 2005-05-24 14:03:55

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

gng <e...@g...pl> napisał(a):

> jestem na grupie od paru lat, naprawde nie musisz mnie uczyc jak pisac

To czemu formatujesz posty jak clueless newbie, który zobaczył Usenet na oczy
godzinę temu? Że nie wspomnę o prawidłowym stosowaniu wielkich liter,
interpunkcji i pliterek?

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry