Strona główna Grupy pl.soc.rodzina moje małżeństwo to jakaś paranoja!

Grupy

Szukaj w grupach

 

moje małżeństwo to jakaś paranoja!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 786


« poprzedni wątek następny wątek »

241. Data: 2005-05-27 10:58:12

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: Piotr Czyż <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Chcę rzucić pl.soc.rodzina w diabły, ale Twoje posty Dariusz Drzemicki mnie
niestety powstrzymują:

> W przypadku miłości małżeńskiej pozostawanie tylko na poziomie przyjemności
> nie uważasz, że jest trochę niedojrzałe?

Niedojrzałe wydaje mi się dzielenie miłości na małżeńską i nie wiem -
kociołapią(?).
Zaś co do bycia "w małżeństwie" dla przyjemności - IMO nie ma lepszego
powodu.

PC

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


242. Data: 2005-05-27 11:08:18

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Nixe" <n...@f...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dariusz Drzemicki pisze:

JoP:
>> Niektórzy tak po prostu mają, że osobnik A
>> znajduje przyjemność w byciu z osobnikiem B i nie jest mu w tym celu
>> do szczęścia potrzebne przykładane ręki albo innego narządu do
>> przeludnienia tej
>> nieszczęsnej planety.

> Ale na czym polega taka przyjemność?

Ekhem?
Naprawdę nie wiesz, na czym polega przyjemność w byciu z drugim człowiekiem
(a zwłaszcza płci przeciwnej) czy jaja sobie teraz robisz?

> Jeżeli lubią się nie zobowiązująco mogą zostać przyjaciółmi.

Co wg Ciebie znaczy "lubią się niezobowiązująco"?

> W przypadku miłości małżeńskiej pozostawanie tylko na poziomie
> przyjemności nie uważasz, że jest trochę niedojrzałe?

Rozumiem, że Ty dzieci zafundowałeś sobie właśnie w imię dojrzałości i żeby
broń Boże nie pozostawać "na poziomie tylko przyjemności"? Choice is yours,
ale wiesz, nie wszyscy są masochistami w imię [nawet nie wiem w imię czego],
co wcale nie znaczy, że są niedojrzali.

--
PozdrawiaM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


243. Data: 2005-05-27 11:09:27

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dariusz Drzemicki <d...@a...com.pl> napisał(a):

> Nie rozumiem. Przecież ślub to założenie rodziny.

Nie, ślub to publiczno-prywatna ceremonialna deklaracja "jesteśmy razem".

> Ale na czym polega taka przyjemność?

Jeśli mając tyle lat, ile masz, nie wiesz, na czym polega przyjemność po
prostu wspólnego życia z drugą osobą, to chyba nie pomogę.

> Jeżeli lubią się nie zobowiązująco mogą zostać przyjaciółmi.

Khem, wiesz, jest jeszcze coś takiego jak seks. Znaczy pszczółki...
motylki... pieski.., jakby Ci tu... Ktoś pomoże?

> W przypadku miłości małżeńskiej pozostawanie tylko na poziomie przyjemności
> nie uważasz, że jest trochę niedojrzałe?

A kto mówi o "małżeńskiej"? Ja tam mówię po prostu o miłości.

JoP


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


244. Data: 2005-05-27 11:47:16

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Piotr Czyż" <p...@b...pl> napisał w
wiadomości news:lbrc13xyv6jw$.dlg@juzwolalbympolizacslonine.gov
...
>> W przypadku miłości małżeńskiej pozostawanie tylko na poziomie
>> przyjemności
>> nie uważasz, że jest trochę niedojrzałe?
>
> Niedojrzałe wydaje mi się dzielenie miłości na małżeńską i nie wiem -
> kociołapią(?).

A jednak się różni. Mam na myśli stosunki płciowe.

> Zaś co do bycia "w małżeństwie" dla przyjemności - IMO nie ma lepszego
> powodu.

A szkoda, że tak uważasz. Skończy się przyjemność, skończy się związek, tak?

--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


245. Data: 2005-05-27 11:52:23

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:d76v28$cdq$1@news.mm.pl...
>> Ale na czym polega taka przyjemność?
>
> Ekhem?
> Naprawdę nie wiesz, na czym polega przyjemność w byciu z drugim
> człowiekiem (a zwłaszcza płci przeciwnej) czy jaja sobie teraz robisz?

Nie wiem, czy chodzi ci o bycie z sobą na stopie towarzyskiej, czy o
współżycie płciowe.
Jedno jest niezobowiązujące, drugie owszem.

>> Jeżeli lubią się nie zobowiązująco mogą zostać przyjaciółmi.
> Co wg Ciebie znaczy "lubią się niezobowiązująco"?

Nie składają wobec siebie zobowiązań wierności. Mogą się rozstać.

>> W przypadku miłości małżeńskiej pozostawanie tylko na poziomie
>> przyjemności nie uważasz, że jest trochę niedojrzałe?
>
> Rozumiem, że Ty dzieci zafundowałeś sobie właśnie w imię dojrzałości i
> żeby broń Boże nie pozostawać "na poziomie tylko przyjemności"? Choice is
> yours, ale wiesz, nie wszyscy są masochistami w imię [nawet nie wiem w
> imię czego], co wcale nie znaczy, że są niedojrzali.

Rodzicielstwo nie jest masochizmem, ale powołaniem na jakie decydujesz się w
momencie zawierania małżeństwa.


--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


246. Data: 2005-05-27 11:57:30

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d76v57$5bt$1@inews.gazeta.pl...
>> Nie rozumiem. Przecież ślub to założenie rodziny.
>
> Nie, ślub to publiczno-prywatna ceremonialna deklaracja "jesteśmy razem".

Jako rodzina, czyż nie?

>> Ale na czym polega taka przyjemność?
>
> Jeśli mając tyle lat, ile masz, nie wiesz, na czym polega przyjemność po
> prostu wspólnego życia z drugą osobą, to chyba nie pomogę.

Więc nie potrafisz powiedzieć?
Przypuszczam, że tu jest istota naszego sporu.

>> Jeżeli lubią się nie zobowiązująco mogą zostać przyjaciółmi.
> Khem, wiesz, jest jeszcze coś takiego jak seks. Znaczy pszczółki...
> motylki... pieski.., jakby Ci tu... Ktoś pomoże?

Seks pozamałżeński? Jesteś zwolenniczką takiego seksu?

>> W przypadku miłości małżeńskiej pozostawanie tylko na poziomie
>> przyjemności
>> nie uważasz, że jest trochę niedojrzałe?
> A kto mówi o "małżeńskiej"? Ja tam mówię po prostu o miłości.

Akurat seks pozamałżeński niewiele ma wspólnego z miłością.


--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


247. Data: 2005-05-27 12:13:05

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dariusz Drzemicki <d...@a...com.pl> napisał(a):

> Jako rodzina, czyż nie?

Nie. Póki co jako para.

> Więc nie potrafisz powiedzieć?

Potrafię, ale skoro Ty nie wiesz, to trochę jak ze ślepym o kolorach.
Najprościej: bo z kimś jest przyjemniej niż bez kogoś. Bo fajnie się z nim
jada, gada, łazi, jeździ, wymienia poglądy i robi jeszcze parę innych miłych
rzeczy.

> Seks pozamałżeński? Jesteś zwolenniczką takiego seksu?

A co to jest seks pozamałżeński? Jeśli masz na myśli, że istnieje małżeństwo
A i B, w którym B uprawia seks z C, to niekoniecznie.

A jeśli masz po prostu na myśli seks dwojga osób nie pozostających w żadnym
związku małżeńskim, to zdecydowaną, ba, praktyczną i teoretyczną.

> Akurat seks pozamałżeński niewiele ma wspólnego z miłością.

ROTFLMAO. Powstrzymuj się z takimi tekstami w okolicach lunchu, bo będziesz
mi winien czyszczenie biurka z zupy pomidorowej.

JoP

P.S. Czy nie sądzisz, że jako specjalista-teoretyk od szczęśliwych związków
jesteś nieco, hm, mało wiarygodny?

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


248. Data: 2005-05-27 12:20:16

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: sveana <s...@N...com> szukaj wiadomości tego autora

Jolanta Pers wrote:

>
> P.S. Czy nie sądzisz, że jako specjalista-teoretyk od szczęśliwych związków
> jesteś nieco, hm, mało wiarygodny?
>

Jolu, daj sobie spokój z dyskusją z wyraźnie zdeklarowanym zwolennikiem
LPR. To jak rzucanie grochem o ścianę (betonową).

--
sveana
"A sword is a sword and nothing more.
Hope, compassion, and wisdom, born of experience, are the mightiest
weapons at hand." Viggo Mortensen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


249. Data: 2005-05-27 12:33:25

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

sveana <s...@N...com> napisał(a):

> Jolu, daj sobie spokój z dyskusją z wyraźnie zdeklarowanym zwolennikiem
> LPR. To jak rzucanie grochem o ścianę (betonową).

Oj, wiem, ale on jest taki przeuroczy i przesłodki w swoim betonowym
absurdzie, że aż by się go chciało pogłaskać.

JoP

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


250. Data: 2005-05-27 13:02:09

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:d772sh$mi9$1@inews.gazeta.pl...
>> Jako rodzina, czyż nie?
> Nie. Póki co jako para.

Ale ta para stanowi już rodzinę?!
Nawet w obliczu prawa.

>> Więc nie potrafisz powiedzieć?
>
> Potrafię, ale skoro Ty nie wiesz, to trochę jak ze ślepym o kolorach.
> Najprościej: bo z kimś jest przyjemniej niż bez kogoś. Bo fajnie się z nim
> jada, gada, łazi, jeździ, wymienia poglądy i robi jeszcze parę innych
> miłych
> rzeczy.

I czy to wszystko? Żadnych poważniejszych celów, planów?

> A jeśli masz po prostu na myśli seks dwojga osób nie pozostających w
> żadnym
> związku małżeńskim, to zdecydowaną, ba, praktyczną i teoretyczną.

Z Twoich poglądów wynika, że nie jesteś chrześcijanką?!
Pytam się, bo nie wiem jakimi argumentami można do Ciebie dotrzeć.

>> Akurat seks pozamałżeński niewiele ma wspólnego z miłością.
>
> ROTFLMAO. Powstrzymuj się z takimi tekstami w okolicach lunchu, bo
> będziesz
> mi winien czyszczenie biurka z zupy pomidorowej.

A co jest złego w moim zdaniu?
Zapewne inaczej definiujesz słowo miłość.

> P.S. Czy nie sądzisz, że jako specjalista-teoretyk od szczęśliwych
> związków
> jesteś nieco, hm, mało wiarygodny?

Praktyk też. 17-letni.


--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 24 . [ 25 ] . 26 ... 40 ... 79


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przeminęło z wiekiem
cisza na grupie
Nie przeboleję
Nie przeboleję
REAGUJ NA PRZEMOC WOBEC DZIECI http://free.ngo.pl/tpd_b

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »