Strona główna Grupy pl.soc.rodzina moje małżeństwo to jakaś paranoja!

Grupy

Szukaj w grupach

 

moje małżeństwo to jakaś paranoja!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 786


« poprzedni wątek następny wątek »

291. Data: 2005-05-27 16:04:49

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: sveana <s...@N...com> szukaj wiadomości tego autora

Dariusz Drzemicki wrote:
>
> Miłość Boga i bliźniego.
> Rozrywka i odpoczynek jest tylko dodatkiem i dlatego należy je traktować
> umiarkowanie.


To ma być sens życia? Może mnicha, mniszki.
Co rozumiesz przez rozrywkę? Czy wszystko, co sprawia intelektualną
przyjemność, to rozrywka? Albo inaczej: wszystko, co sprawia przyjemność
(poza płodzeniem dzieci)?

To ja temu Twojemu bogu dziekuję gorąco, że dał mi męża na miarę mojego
sensu życia, bo ten Twój sens by mnie udusił.


--
sveana
"A sword is a sword and nothing more.
Hope, compassion, and wisdom, born of experience, are the mightiest
weapons at hand." Viggo Mortensen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


292. Data: 2005-05-27 16:07:40

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: sveana <s...@N...com> szukaj wiadomości tego autora

Dariusz Drzemicki wrote:

>>Tylko w pewnym określonym przedziale czasu, przestrzeni i ideologii.
>>Zdajesz się to ignorować.
>
>
> To raczej współczesna ideologia konsumpcjonizmu rozwiązłość nazwała "wolną
> miłością".
>
Słabo kolega zna historie, zarówno tę bliższą, jak i tę odleglejszą, i
to zarówno czasowo, jak i geograficznie. Ale to nic, to tylko znak, że
ignorancja jest najgroźniejszym narzędziem nienawiści.


>
>> > Kariera i rozrywki powinny być ustawione w odpowiedzniej hierarchii
>>
>>>wartości.
>>>Nie są one złe, jeżeli nie kolidują z dobrem rodziny.
>>
>>bla, bla, bla
>>Oczywiście masz na myśli rolę kobiety?
>
>
> Oboje małżonków.
>


Jak zatem utrzymać tę bogobojnie mnożącą się rodzinę, olewając karierę i
pieniążki?


--
sveana
"A sword is a sword and nothing more.
Hope, compassion, and wisdom, born of experience, are the mightiest
weapons at hand." Viggo Mortensen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


293. Data: 2005-05-27 16:08:47

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: sveana <s...@N...com> szukaj wiadomości tego autora

Dariusz Drzemicki wrote:
> Użytkownik "sveana" <s...@N...com> napisał w wiadomości
> news:d77ci6$ho$1@inews.gazeta.pl...
>
>>Nieźle Ci się pomixerowała biologia z miłością...
>
>
> Nie widzę sprzeczności.
>


tu nie o sprzeczność chodzi, a o Twój upór przy współzależności.


--
sveana
"A sword is a sword and nothing more.
Hope, compassion, and wisdom, born of experience, are the mightiest
weapons at hand." Viggo Mortensen

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


294. Data: 2005-05-27 16:32:42

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: 'madzik' <m...@g...niet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jacek:

> Ciekawe jest to że Twój post spotkał się z tak małym odzewem,

[ciach reszta, z którą się również w dużej mierze zgadzam]

Bo gsk nie potrzebuje pomocy, ale chce się tylko wygadać.

To my po prostu zbyt poważnie do Jej problemów podeszliśmy.

--
[Pozdrawiam ciepło, ]
[Magda ]
[JID: m...@j...org ]
[Motto na dziś: Nie dokarmiaj cudzych paranoi]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


295. Data: 2005-05-27 17:04:53

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Jacek" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "'madzik'" <m...@g...niet.pl> napisał w wiadomości
news:d77i06$k9a$1@inews.gazeta.pl...
> Jacek:
>
> > Ciekawe jest to że Twój post spotkał się z tak małym odzewem,
>
> [ciach reszta, z którą się również w dużej mierze zgadzam]
>
> Bo gsk nie potrzebuje pomocy, ale chce się tylko wygadać.
>
> To my po prostu zbyt poważnie do Jej problemów podeszliśmy.

Może i tak jest, pytanie tylko co pozostało w głowie jej męża, kiedy widział
jak zareagowała na jego powrót z kwiatami.

Jacek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


296. Data: 2005-05-27 17:21:05

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-05-27 19:04:53 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Jacek* skreślił te oto słowa:


>> Bo gsk nie potrzebuje pomocy, ale chce się tylko wygadać.
>>
>> To my po prostu zbyt poważnie do Jej problemów podeszliśmy.
>
> Może i tak jest, pytanie tylko co pozostało w głowie jej męża, kiedy widział
> jak zareagowała na jego powrót z kwiatami.
>

Drugie pytanie brzmi - jak się będzie czuł jej mąż gdy kiedyś sobie poczyta
wynurzenia żony na forum publicznym...

--
Lia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


297. Data: 2005-05-27 19:32:52

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: Karolina Matuszewska <g...@i...lublin.amWYWAL.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Dariusz Drzemicki napisał:

>>I w takiej sytuacji (gdy związek jest niezobowiązujący) nie wolno im się
>>kochać (nie mam tu na myśli tylko współżycia, lecz także uczucie), lecz
>>tylko być przyjaciółmi?
>
> Kochać się mogą, ale nie współżyć.

Nie jestem chrześcijanką. Na jakiej podstawie zabronisz mi współżycia
przed ślubem?



--dusz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


298. Data: 2005-05-27 19:36:44

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:d77dp6$65q$1@news.mm.pl...
> Dariusz Drzemicki pisze:
>
>> Rola dziadków, seniorów w rodzinie. Bardzo ważna zresztą.
>
> Pytałam o sens istnienia związku między dwojgiem ludzi, a nie o rolę tego
> związku w rodzinie.

Rola jest jednocześnie sensem. Natomiast związek istnieje nadal aż do końca.

>> Nie powiedziałem, że dzieci stanowią trzon, ale powołanie.
>
> Od początku tej dyskusji dajesz do zrozumienia, że sensem istnienia
> związku są dzieci.
> Co więc jest sensem istnienia związku w momencie, gdy dzieci odchodzą z
> domu?

Już napisałem. Rola dziadków oraz wsparcia dla dzieci, z czasem odwrotnie.


--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


299. Data: 2005-05-27 19:39:41

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Dariusz Drzemicki" <d...@a...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "sveana" <s...@N...com> napisał w wiadomości
news:d77gf4$f84$1@inews.gazeta.pl...
>> Miłość Boga i bliźniego.
>> Rozrywka i odpoczynek jest tylko dodatkiem i dlatego należy je traktować
>> umiarkowanie.
>
> To ma być sens życia? Może mnicha, mniszki.
> Co rozumiesz przez rozrywkę? Czy wszystko, co sprawia intelektualną
> przyjemność, to rozrywka? Albo inaczej: wszystko, co sprawia przyjemność
> (poza płodzeniem dzieci)?
> To ja temu Twojemu bogu dziekuję gorąco, że dał mi męża na miarę mojego
> sensu życia, bo ten Twój sens by mnie udusił.

Czy masz dzieci?


--
Pozdrawiam,
Dariusz Drzemicki


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


300. Data: 2005-05-27 19:41:02

Temat: Re: moje małżeństwo to jakaś paranoja!
Od: "Margola" <malgos@spamowi_mowimy_won.panda.bg.univ.gda.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:d77da8$2une$1@news.mm.pl...
> Dariusz Drzemicki pisze:
>
> > Miłość Boga
>
> Boga nie ma, więc jak można go kochać?

No, no. Ja tam jestem przekonana, że jest - poproszę zatem o nieco mniej
autorytarmny ton. Ty uważasz inaczej - ale to nie stwierdzenie ogólne, tylko
Twoja opinia.

Małgosia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 29 . [ 30 ] . 31 ... 40 ... 79


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przeminęło z wiekiem
cisza na grupie
Nie przeboleję
Nie przeboleję
REAGUJ NA PRZEMOC WOBEC DZIECI http://free.ngo.pl/tpd_b

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »