Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: monogamia
Date: Wed, 18 Jun 2003 18:33:21 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 45
Sender: a...@p...onet.pl@cmc-182.man.polbox.pl
Message-ID: <6...@4...com>
References: <bcmr6b$8cj$1@news.onet.pl> <bcn11v$oqf$1@news.onet.pl>
<bcn3d8$2dp$1@news.onet.pl> <bcne28$7m$1@news.onet.pl>
<0...@4...com> <bcni8e$9pd$1@news.onet.pl>
<u...@4...com> <bco077$eij$1@news.onet.pl>
<u...@4...com> <bco9ni$2je$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: cmc-182.man.polbox.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1055953790 10229 213.241.40.182 (18 Jun 2003 16:29:50 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 18 Jun 2003 16:29:50 GMT
X-Newsreader: Forte Agent 1.92/32.572
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:209967
Ukryj nagłówki
On Wed, 18 Jun 2003 01:54:35 +0200, Arek <a...@e...net> wrote:
>Użytkownik Amnesiac napisał:
>> Idee są częścią rzeczywistości.
>
>Nie. Nie są. Są częścią abstraktu, wyobrażeń, nigdy rzeczywistością.
Rozumiem, że Twoje wyobrażenia są nierzeczywiste.
>> Praktycznie rzecz biorąc nic nie jest
>> całkowicie takie, jakie być powinno (wedle kulturowych wzorców). Aby
>> opisać praktykę, musimy ją odnieść do ideału.
>
>Nieprawda. W przyrodzie wszystko jest takie jakie być powinno inaczej
>nie byłoby zachowanej równowagi i cały układ by się rozsypał, czyli przestałby
>istnieć.
>To ludzkie wymysły są zwykle nie takie jakiego konia widać.
Jedną ze szczególnych cech człowieka jest jego zdolność do tworzenia
przestrzeni autonomicznych względem przyrody/natury. Ot, taka
moralność: nie ma jej w przyrodzie, jest wykreowana przez ludzi, a
jednak odgrywa niesłychanie istotną rolę w samorozumieniu człowieka.
Istota ludzka buduje swój sztuczny (nienaturalny) świat, który
przesądza o jej życiu.
>> Monogamia jest w naszej kulturze rozpowszechniona jako akceptowany
>> ideał.
>
>To zapytam ponownie - może ktoś podniesie wreszcie rękę... :
>- dla kogo ideałem jest posiadanie w życiu tylko jednej jedynej
>partnerki/partnera seksualnego i bycie dla tegoż partnera ?
>- kto mający wielu partnerów w życiu seksualnym żałuje braku swojej monogamiczności?
Majstrujesz przy definicji "monogamii". Najlepszym kryterium trafności
definicji jest jej możliwie najszersza akceptowalność. W
rozpowszechnionym rozumieniu, zmiana partnerów nie wyklucza
nastawienia monogamicznego, gdyż pod pojęciem "monogamii" rozumie się
stałe współżycie dwóch osób (nawet jeśli nie trwa przez całe życie).
OK. Podniosę tę rękę. Dla mnie jest to ideał. :-)
--
Amnesiac
|