Data: 2003-06-20 09:32:01
Temat: Re: monogamia
Od: "Mefisto" <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Amnesiac"
> On Tue, 17 Jun 2003 12:38:32 +0200, "Natalia"
> <k...@p...onet.pl> wrote:
>
> >1. czy monogamia jest czymś dla człowieka naturalnym
> >czy raczej nabytym kulturowo?
>
> Zdecydowanie nienaturalnym i nabytym kulturowo.
Absolutna monogamia, narzucona jako dogmat, owszem, to zjawisko
kulturowe. Monogamia jako taka, dopuszczająca wyjątki dla osób o
wyjątkowym statusie społecznym - uwarunkowana jest naturalnie,
choćby przez fakt, że proporcja płci u ludzi w wieku rozrodczym
jest niemal dokładnie równa 1:1.
Te wyjątki są niesymetryczne: mężczyźni o najwyższym statusie mają
wiele kobiet i zawierają wiele małżeństw, natomiast kobiety o
najwyższym statusie są z reguły stricte monogamiczne. Z kolei w
nizinach społecznych bywa odwrotnie - i to nie przypadek, że
prostytutkami najczęściej zostają kobiety z dołów, a sam zawód
prostytutki jest pogardzany. Nie jest też przypadkiem, że
ciapowaty, niezaradny facet, jak już sobie znajdzie partnerkę, to
jej się trzyma, zaś jego niezadowolona żona szuka czegoś/kogoś
innego. Cały czas z zastrzeżeniem: są wyjątki indywidualne o
własnym, nieszablonowym temperamencie; trzeba też brać poprawkę na
obowiązujące w danym miejscu i czasie normy kulturowe.
Pozdrowienia
Mefisto
|