Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.astercity.net!not-for-mail
From: "Sylwia Haliżak" <m...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: montignac
Date: Tue, 5 Mar 2002 12:41:52 +0100
Organization: Aster City Net
Lines: 41
Message-ID: <a62au9$2bh4$1@pingwin.acn.pl>
References: <a61vuq$6cb$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: 242-bem-2.acn.waw.pl
X-Trace: pingwin.acn.pl 1015328521 77348 62.121.81.242 (5 Mar 2002 11:42:01 GMT)
X-Complaints-To: a...@a...net
NNTP-Posting-Date: Tue, 5 Mar 2002 11:42:01 +0000 (UTC)
X-Tech-Contact: u...@a...net
X-Server-Info: http://www.astercity.net/news/
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:3485
Ukryj nagłówki
Asia Slocka napisała:
> Czy ktoś słyszał, wie o jakichś publikacjach w czasopismach
> naukowych, medycznych, czy pozycjach książkowych,
> które podjęły polemikę z teorią Montignaca?
Witaj Asiu
Jeśli masz książkę Montignaca, to znajduje się tam aneks poświęcony
krystykom jego metody. Skupiono sie tam zwłaszcza na odparciu ataków
jakoby dieta Montignaca powodowała ryzyko chorób serca i krążenia,
a także zwiększała poziom cholesterolu. Krytykom zazwyczaj jednak
brakowało poważnych argumentów. Trudno krytykować dietę, która jest
tak skuteczna.
> Czy ktoś próbował podważać, podważył to, co pisze Montignac
> w części teoretycznej "Jeść aby chudnąć"?
Na to też masz odpowiedź w książce - na str. 5-11 oraz 21-22
> Czy można przyjąć że to, co pisze to ogólnie przyjęte fakty,
> czy tylko kwestia wiary, jak w przypadku innych diet, któe wywołują
> wiele kontrowersji?
Moim zdaniem jego teoria ma ręce i nogi. Mój mąż jest na diecie już prawie
5 m-cy, schudł tyle ile chciał, czuje się swietnie. Generalnie w naszym jadłospisie
niewiele się zmieniło: jemy to samo mięso, ten sam nabiał, tylko pewne warzywa
zastąpiliśmy innymi oraz białe wysoko oczyszczone produkty, takie jak pieczywo
czy ryż zastapiliśmy tymi mniej przetworzonymi, pełnoziarnistymi.
Praktycznie o większości zaleceń Montignaca słyszałam juz wcześniej,
np. że nie powinno się jeść białego pieczywa, albo że cukier to trucizna -
nie ma tu moim zdaniem nic rewolucyjnego. Zresztą mialam ostatnio maila,
którego autorka napisała, że na diecie Montignaca jest "nieświadomie" i intuicyjnie
już od dawna (pozdrawiam :-)). Ja sama też traktuję tę dietę zdroworozsądkowo,
od dawna gdzieś w sobie nosiłam taki model odżywiania, a Montignac pomógł
wydobyć mi go na zewnątrz i zrealizować.
Pozdrawiam
Sylwia
|