Użytkownik "Kalik" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c8fr1f$i8l$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam taki problem. Nie mam górnej czwórki (wiadomo uśmiech niezbyt
> efektowny).
*4-ki to najczęsciej tracone zęby po 6-tkach

>Chcę sobie zrobić implant, ale moja dentystka odradza mi to ("bo
> efekt estetyczny jest niezadowalający")

*Zależy od wykonania nadbudowy protetycznej. Z implantami wiążą sie inne
dużo gorsze powikłania . Odradzałbym również ....

>i zaproponowała mi, że zrobi mi most
> przy czym szkoda szlifować trójki bo jest ładna i w związku z tym chce mi
> osadzić most na piątce i szóstce.
*Bardzo dobrze. Często wykonuje się most "wiszący" osadzony na piątce
ze wsparciem w postaci "łapki " na trójkę .Badź mosty klejone -bez
szlifowania (mają jednak swoje wady a sa droższe)
Wciągnięcie szóstki zabezpiecza przed siłą wyważającą działającą
bezpośrednio na piątkę

> Do tego ta
> piątka i szóstka, na których most ma być osadzony są zębami z dużymi
> plombami.

*A to już wymaga stwierdzenia czy zęby 5 i 6 sa martwe czy żywe.
Dlaczego ? A to dlatego ,że duża plomba to pojęcie względne.
Ząb pod koronę protetyczną ( a na takich są osadzane mosty)
ma mieć "zdrowy mocny środek" czyli może być polepiony naokoło
ale w środku jest zdrowa zębina , lub -co go kwalifikuje do wkładu-
był leczony kanałowo i właśnie ten środek (aby dostać si ę do kanałow
jest wypełniony plombą . Po oszlifowaniu ścian zęba zostanie tylko ta
plomba i wsparcie dla korony żadne.

> Mam generalnie zaufanie do swojej dentystki, ale coś mi tu nie gra. Czy
ktoś mi może odpowiedzieć czy aby taki projekt nie zawiera wad?

*Jest jak zwykle kilka rozwiązań takiego problemu , to wydaje mi się
całkiem sensowne.
--
POZdrawiam
Adam