Data: 2003-09-29 17:10:48
Temat: Re: może zamiast psychologią zajmijmy się prawem?
Od: "Vicky" <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bl9fv0$41m$1@inews.gazeta.pl...
> ja to osobiście widzę tak:
> 1. zastanawiamy się w jakiejś GD na temat przyczyn konkretnej
> patologii i drogą wzajemnych przekonywań i przytaczania
> konkretnych faktów dochodzimy do jakichś konkretnych ustaleń.
> 2. kiedy już mniej więcej znamy przyczyny zastanawiamy się
> kto i jak powinien zadziałać aby przeciwdziałać tej konkretnej
> patologii.
WIesz.. chętnie zrobiłabym coś wielkiego dla Świata
ale na polityce to ja się kompletnie nie znam :)
> 3. podejmujemy albo i nie konkretne działania w konkretnym
> kierunku oraz spotykamy się na łonie przyrody aby trochę
> również pożyć a nie tylko "pieprzyć przez net" ;)
>
> PS. punkt 3. do uzgodnienia :-)
> \|/
> re:
Nie mogłeś jakoś tego w wakacje wymyślić?
Tylko teraz jak mokro zimno i wogóle....? :>
Boćki z łona natury uciekają a my się będziemy w jakiś zaspy pchać?
:))))))))
Pozdrawiam
Vicky
|