On 5 Paź, 21:47, Lebowski <lebowski@*****.com> wrote:
> W dniu 2010-10-05 21:00, Hanka pisze:
> > Towarzyszu Lebowski, zero wyrozumialosci
> > dla kobiet jesiennych macie.
> > Hmm, a to dopiero pazdziernik.
> No i fakt ze nie mam, bo tego na rozum sie nie da :)

Proponuje na czucie, jak juszsz.

> Na codzien nie narzekam raczej na brak znajomych o w wiekszosci
> wspolnych pogladach, jednak gdy czasem uswiadamiam sobie jak ogromne sa
> roznice te z najblizszymi osobami, wlasciwe roznej plci, ktore powinny
> razem dzielic nie tylko wspolny czas ale cos znacznie wiecej, to czuje
> sie szczegolnie samotny i wyalienowany.

No ale to wlasnie roznice pozwalaja uniknac
stereotypow i nudy.
Tak ladnie sie mozna wzajemnie poprzekonywac
do swoich racji ;)

> I tak ma chyba kazdy myslacy facet

I kazda myslaca kobieta. Co, wbrew opiniom
niektorych, nie jest oksymoronem.
Ale, nastroj mam z lekka lekki, wiec ten
temat zostawmy na jakis wkurzony poranek.

> wiec nie ma co sie dziwic, ze taki zachwyt nad infantylnoscia i
> egaltacja raczej facetom sie nie udziela.

I dobrze. Facet ma byc twardy kamien, a nie
och i ach i niuniu.

Chociaz, to niuniu zostawie w spokoju;
moze jednak sie przydac czasami,
szczegolnie w dlugie jesienne.
:)