Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia musztarda

Grupy

Szukaj w grupach

 

musztarda

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-03-08 11:12:31

Temat: musztarda
Od: "Rozwarzewscy" <n...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy musztarda Dijon to to samo, co musztarda francuska? A musztarda
"Pommery" to inaczej "winna"? Mam fajną, ale niestety anglojęzyczną ksiażkę
kucharską i pasji chwilami dostaję...
Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-03-08 12:35:50

Temat: Re: musztarda
Od: "Kamas" <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Rozwarzewscy" <n...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:a6a69q$qnf$1@news.tpi.pl...
> Czy musztarda Dijon to to samo, co musztarda francuska? A musztarda
> "Pommery" to inaczej "winna"? Mam fajną, ale niestety anglojęzyczną
ksiażkę
> kucharską i pasji chwilami dostaję...
> Monika
>
>
Nazwami to się raczej nie kieruj, raczej smakiem

--
Pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński (Kamas )
ICQ 14539957

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-08 13:25:30

Temat: Re: musztarda
Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Kamas" <m...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:a6ab9a$g00$1@news.tpi.pl...
> > Czy musztarda Dijon to to samo, co musztarda francuska?

mianem "francuska" określa się raczej musztardę z ziarenkami gorczycy,
Dijon to Dijon. :-)

> > "Pommery" to inaczej "winna"?

A tego już nie wiem. :-)

--
Konrad J. Brywczyński

"Nie tylko rozmiar sie liczy! Każda dziewczyna ci to powie."
Ł. Jakubowski

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-08 14:09:21

Temat: Re: musztarda (wlasnej roboty)
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora


"Piotr Jerzy Piotrowski" <8...@p...onet.pl> schrieb im Newsbeitrag
news:Xns91CB910E5D47DPJP@213.180.128.20...
> Na Bialorusi mozna bylo kupic w kartonikach przypominajacych kawe zobozowa
> produkt o nazwie "gorczicznyj poroszok" zdaje sie, czyli mielone ziarno
> gorczycy czarnej.
> Babcia robila to tak: /.../.
>
No to jakbym wlasny dom zobaczyl! Juz kiedys o tym pisalem. Chyba pojde do
Ruskich i sobie musztary zrobie ale ze spirtom.

> PS.
> A wpadliscie kiedys na pomysl racjonalizatrorski, zeby zetrzec chrzan w
> sokowirowce (w koncu jest w niej wirujaca tarcza scierna)?
> Ja wpadlem.
> Cala klatka schodowa plakala.
> --
> Piotr
Ja myslalem, ze w Polsce tylko jednego Piotrowskiego nalezy sie bac.
Szczegolnie, jak sie nosi sutanne. Ale nasz Piotrowski jest nie do pobicia!
Miales wiecej takich racjonalizatorskich pomyslow? Dawaj, nie ludziska
boczki przez zime wypasione zrywaja.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-08 14:15:04

Temat: Re: musztarda (wlasnej roboty)
Od: Piotr Jerzy Piotrowski <8...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Na Bialorusi mozna bylo kupic w kartonikach przypominajacych kawe zobozowa
produkt o nazwie "gorczicznyj poroszok" zdaje sie, czyli mielone ziarno
gorczycy czarnej.
Babcia robila to tak: mniej wiecej garsc proszku zarabiala z woda na gesta
papke, umieszczala to na dnie miski, zalewala ostroznie jak najmniejsza
iloscia wrzacej wody (zaparzala gorczyce) i czekala az to ostygnie, nawet
pare godzin. Potem, po zlaniu nadmiaru wody, ta gorczycowa papka byla
doprawiana co najmniej octem, sola, cukrem. Powstawala musztarda, ale jaka!
Pod wzgledem ostrosci tabasco wysiada, wszystkim wydawalo sie ze jest
doprawiana chrzanem. Ledwie widoczna na plasterku wedliny warstewka tej
musztardy potrafi zatkac nawet lubiacych bardzo ostre rzeczy.

Zapewne w "prawdziwej" musztardzie ostrosc uzalezniona jest od stosunku
gorczycy bialej (lagodniejsza) do czarnej (ostrzejsza). Tu mielismy 100%
udzial czarnej.

Proszek z czarnej gorczycy po zaparzeniu stosowany byl rowniez w domowej
aptece w postaci kompresow na np. korzonki, zamiast masci rozgrzewajacych z
"capsi" na poczatku nazwy. Malo kto jednak taki ogien wytrzymywal.

PS.
A wpadliscie kiedys na pomysl racjonalizatrorski, zeby zetrzec chrzan w
sokowirowce (w koncu jest w niej wirujaca tarcza scierna)?
Ja wpadlem.
Cala klatka schodowa plakala.
--
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-03-09 00:43:25

Temat: Re: musztarda
Od: "Rozwarzewscy" <n...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Czy musztarda Dijon to to samo, co musztarda francuska? A musztarda
> > "Pommery" to inaczej "winna"? Mam fajną, ale niestety anglojęzyczną
> ksiażkę
> > kucharską i pasji chwilami dostaję...
> > Monika
> >
> >
> Nazwami to się raczej nie kieruj, raczej smakiem

No tak, tylko właśnie najpierw trzeba wiedzieć, jak to ma smakować...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kotlety z jajka??
krótka historia słodkiego skondensowanego mleka
Drink z mleczkiem kokosowym???
tajska kaczka - do kamili
wedzony indyk

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a

zobacz wszyskie »