mycie włosów bez wody
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-19 11:54:52
Temat: mycie włosów bez wodyOd: "justyp" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jak umyć włosy bez użycia wody?
Chodzi o osobę chorą, u której histeryczną reakcję wywołuje zmoczenie głowy,
krople wody na twarzy itp.
Kiedyś podobno były "suche szampony"- mieszanki substancji adsorbujacych
tłuszcz. Moze nadal coś takiego jest obecne na rynku? I czy jest w miarę
skuteczne?
Inne pomysły, które przyszły mi do głowy to uzycie mokrych (ale nie
ociekajacych) ręczników lub podanie środków uspokajających (ale to niezbyt
bezpieczne).
Moze macie jakies inne pomysły?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-07-19 16:23:25
Temat: Re: mycie włosów bez wodyOd: anek <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
justyp wrote:
> Kiedyś podobno były "suche szampony"- mieszanki substancji adsorbujacych
> tłuszcz. Moze nadal coś takiego jest obecne na rynku? I czy jest w miarę
> skuteczne?
cos takiego jest na rynku. czy skuteczne - no, o tyle, o ile. moja
babcia ma taki i czasem uzywa go w zimie, kiedy jest lekko podziebiona i
nie chce moczyc glowy. spytalam ja o opinie i powiedziala, ze to sredni
sposob, bo jednak wlosy nie robia sie, jak jest napisane, lsniace i
puszyste (pewnie dlatego flakonu uzyla moze raz).
ale gdybys chciala kupic, oto szczegoly:
nazywa sie to Bilba (to zapewne nazwa firmy) shampoo rapido senz'acqua
(no tak, dosc oczywista nazwa). flakon w sprayu 250 ml kosztuje 39 zl
(jest naklejona cena). dystrybutor: php wikpol sc, 31-010 krakow, rynek
glowny 30. tel/fax 012 4228510.
xx.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-19 16:49:17
Temat: Re: mycie włosów bez wodyOd: "justyp" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dziękuję :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-19 17:13:39
Temat: Re: mycie włosów bez wodyOd: anek <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
justyp wrote:
> Dziękuję :)
drobiazg. mam nadzieje, ze sie przyda.
xx.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-19 17:57:29
Temat: Re: mycie włosów bez wodyOd: "SantaXand" <x...@w...pl.antyspam> szukaj wiadomości tego autora
In news:bfbc51$hbt$1@news.onet.pl,
justyp <m...@o...pl> typed:
> Jak umyć włosy bez użycia wody?
> Chodzi o osobę chorą, u której histeryczną reakcję wywołuje zmoczenie
> głowy, krople wody na twarzy itp.
> Kiedyś podobno były "suche szampony"- mieszanki substancji
> adsorbujacych tłuszcz. Moze nadal coś takiego jest obecne na rynku? I
> czy jest w miarę skuteczne?
Witam wszystkich serdecznie.
Takie preparaty sa na rynku ale ich skutecznosc jest marna - nadaja sie do
okazyjnego stosowania i wydaje mi sie ze w sytuacji ktora opisujesz trzeba
powaznie rozwazyc uzycie jakiegos srodka sedatywnego aby umyc normalnie
wlosy chorej osoby.
Dlaczego uwazasz ze w tym przypadku podanie środków uspokajających jest
niezbyt bezpieczne. Czy istnieja jakies przeciwskazania?
SantaXand
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-19 18:07:12
Temat: Re: mycie włosów bez wodyOd: "justyp" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Takie preparaty sa na rynku ale ich skutecznosc jest marna - nadaja sie do
> okazyjnego stosowania
Wiem, dlatego szukam alternatywy
> Dlaczego uwazasz ze w tym przypadku podanie środków uspokajających jest
> niezbyt bezpieczne. Czy istnieja jakies przeciwskazania?
starsza, schorowana osoba biorąca dużo leków- trudno przewidzieć jak
zareaguje na nieziołowe leki uspokające. ale jeśli nie będzie innego
wyjścia, to pewnie właśnie tak będzie trzeba postąpić
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-07-19 18:22:17
Temat: Re: mycie włosów bez wodyOd: "SantaXand" <x...@w...pl.antyspam> szukaj wiadomości tego autora
In news:bfc1f0$orr$1@news.onet.pl,
justyp <m...@o...pl> typed:
>> Takie preparaty sa na rynku ale ich skutecznosc jest marna - nadaja
>> sie do okazyjnego stosowania
> Wiem, dlatego szukam alternatywy
>
>> Dlaczego uwazasz ze w tym przypadku podanie środków uspokajających
>> jest niezbyt bezpieczne. Czy istnieja jakies przeciwskazania?
> starsza, schorowana osoba biorąca dużo leków- trudno przewidzieć jak
> zareaguje na nieziołowe leki uspokające. ale jeśli nie będzie innego
> wyjścia, to pewnie właśnie tak będzie trzeba postąpić
Nie mowie o tym zeby od razu pacyfikowac pacjentke. Lekarz zajmujacy sie ta
osoba powienien poradic sobie z tym problemem.
Powodzenia
Santi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |