Data: 2010-05-18 16:08:29
Temat: Re: na 95% to pimpuś :))
Od: Izabela <o...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 18 Maj, 18:00, "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> wrote:
> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
> wiadomościnews:hsucd7$ut0$2@node1.news.atman.pl...
>
> > Wiesz machnął się w dacie urodzenia o 16 lat, to może szokować.
>
> > Oczywiście, że tak. Gorzej jeśli robi się komuś wodę z mózgu udając
> > Adonisa, podczas gdy szara rzeczywistość wskazuje na coś zgoła innego.
> > Wiem, wiem de gustibus...
>
> > Paulinka
>
> Paulina, jestem jak najdalsza od robienia z Pimpka no.....fajnego kolegi
> powiedzmy. Nie da się, jest jaki jest.
>
> Rozumiem też wkurzenie.
>
> Ale wiesz...dorośli jesteśmy, prawda? A bo to pierwszy taki robaczek?
>
> A nawet jeśli jest przekonany o swojej wspaniałości, to wiesz co? Wolę już
> nawet, niż gdyby siedział w kącie cały szary, przywalony przez kompleksy.
>
> Jeśli to rzeczywiście ten facet, to skupiłabym się raczej na liście dokonań,
> bo ma niebagatelne. (Co nie znaczy Pimpku, że zostaję Twoją "koleżanką".
> Charakterek to ty masz.... o matko....nie do przejścia).
>
> Chodzi mi o pewne wyważenie.
> O kulturkę.
> I w sumie o nic więcej.
>
> MK
Ja jestem zakompleksiona, ale u mnie ten stan nie wyewoluował w
drugim kierunku, raczej staram się myśleć o sobie rozsądnie, niż
popadać
w skrajności jak on. A to nie biega o wygląd tylko....jakbytu?... A..
nie che mi się.
|