Data: 2010-05-19 21:49:30
Temat: Re: na 95% to pimpuś :))
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 19 May 2010 23:46:50 +0200, Ikselka napisał(a):
> Dnia Wed, 19 May 2010 23:35:04 +0200, Chiron napisał(a):
>
>> Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
>> news:ht1ka8$cc1$1@mx1.internetia.pl...
>>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:4kj5trpt3y53.5igze9lzk0km.dlg@40tude.net...
>>>> Dnia Wed, 19 May 2010 11:12:55 -0700 (PDT), Izabela napisał(a):
>>>>
>>>>> Jednak wam... życzę szczęścia,
>>>>> bo na siebie zasługujecie i pasujecie do siebie.
>>>>
>>>> Jak dwie krople wody. :-/
>>>
>>> Tej wody z pamiecia oczywista.
>>
>> No to w takim razie co Ty na to?
>> http://www.darmowa-energia.eko.org.pl/pliki/duch/mas
eruemoto.html
>
> Może nie aż tak...
> Ale tak:
>
> "Otóż pewnego dnia Elisabeth Davenas, wysoko kwalifikowana laborantka w
> laboratorium INSERM przez pomyłkę rozcieńczyła już rozcieńczony roztwór
> alergenu, rozcieńczyła go do tego stopnia, że w roztworze nie było ,,prawie
> nic", no może kilka molekuł. Mimo to reakcja alergiczna zachodziła. Reakcja
> Benveniste była naturalna: wyrzucił ją z pokoju mówiąc: ,,to była czysta
> woda, niemożliwe, zrób to jeszcze raz." I tak się zaczęło. Po paru
> tygodniach doświadczeń, tym razem uważnie kontrolowanych, nie było
> wątpliwości: działo się coś niezrozumiałego i nieoczekiwanego. Ktoś z
> laboratorium zauważył związek z homeopatią, podejrzana dziedziną z którą
> Benveniste dotąd się nie zetknął.
>
> W latach 1985-1989 przeprowadzono doświadczenia z różnymi rozcieńczeniami
> immunoglobuliny E (IgE), aż do stosunku 1 do 10E120. Efekt był najwyższy
> przy rozcieńczeniu 1/1000, potem z każdym kolejnym rozcieńczeniem malał, aż
> do dziewiątego rozcieńczenia. Przy dalszym rozcieńczaniu efekt, o dziwo,
> wzrastał - pojawiła się krzywa rosnąca. Wyniki badań opublikowano w
> European Journal of Pharmacology.
>
> (...)Nic dziwnego więc, że Benveniste otrzymał dwie nagrody ,,IG-Nobel", w
> r. 1991 za ,,transatlantycki przekaz informacji" i w r. 1998 za ,,pamięć
> wody." Gdy coś trudno obalić, lepiej ośmieszyć. A celują w ośmieszaniu
> innych ci, co sami niczego istotnego w życiu nie odkryli. Bezinteresowna
> zazdrość to uczucie ludzkie! Każda uczelnia powinna umieścić w każdym
> pokoju ostrzeżenie czerwonego koloru: ,,NIE WYCHYLAĆ SIĘ. GROZI ŚMIERCIĄ!".
>
> nie wychylać sie
>
> Kilka lat po tym jak Nature ośmieszała Benveniste profesor
> immunofarmakologii Madeleine Ennis postanowiła, tym razem definitywnie,
> obalić wyniki Benveniste. Dołączyła do europejskiej grupy z laboratoriami
> we Włoszech, Francji, Belgii i Holandii. Badania przeprowadzono pod ścisła
> kontrolą. Grupy kontrolne, niezależni badacze itd. itd. Trzy z
> partycypujących laboratoriów potwierdziły wyniki Benveniste. Pani profesor
> dalej nie wierzyła. Zautomatyzowała więc protokół doświadczeń. Nic nie
> pomogła. W r. 2001 brytyjski ,,The Guardian" doniósł:
>
> ,,Thanks for the memory. Experiments have backed what was once a
> scientific 'heresy',
>
>
>
> The guardian
>
> Czyli ,,
>
> Dzięki za pamięć. Doświadczenia potwierdziły to, co kiedyś było naukową
> 'herezją."
>
> Pani profesor oświadczyła: ,,pomimo moich pierwotnych zastrzeżeń jestem
> zmuszona przyznać, że wyniki rozwiały moje wątpliwości.""
I link, oczywiście:
http://arkadiusz.jadczyk.salon24.pl/66384,herezje-w-
nauce-pamiec-wody
|