On 2010-06-01 22:50, Paulinka wrote:
> Jak to mówią tonący brzytwy się chwyta. Ostra ta brzytwa.

Z tego co widzę po pobieżnym zczytaniu wątku to sporo osób powycierało
sobie moim nazwiskiem gęby, kojarząc mój profile z radosną "tfurczością"
niejakiego Piotra vel Pimpusia vel coś tam jeszcze.

Zadziwiające jest dla mnie to, że to skojarzenie nastąpiło po
"uwiarygodniającym" poście Przemysława Dębskiego który podał dwa
prawdziwe fakty (mój post na pss oraz głosowanie podczas reorganizacji
pp) i *ZERO* choćby przesłanek kojarzących te fakty z postami
Piotra/Pimpusia.

Ale przyznam też, że zczytanie tego wątku było dla mnie dostatecznie
dużym doświadczeniem i nie analizowałem pozostałych postów Przemysława
Dębskiego zwanego też Fszechmogacym.

Oczywiście nawet nie będe próbował dementować, że on to nie ja bo po
prostu szkoda mi na to czasu.

Ale mam nadzieję, że zasiałem w Was ziarno niepokoju.

W każdym razie życzę wszystkim niczym niezakłóconego samozadowolenia
podczas jutrzejszego spoglądania w lustro.

Ja tu jeszcze wrócę ;-)

Piotrek