« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2011-06-29 13:13:15
Temat: "na czczo" - ?Co oznacza termin "na czczo"?
- nie można jeść?
- nie można jeść i pić? (np. wody niegazowanej)?
Czy może "na czczo" to takie pie...enie o szopenie i przy każdym badaniu
(np. gastroskopia vs badanie krwi) oznacza co innego?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2011-06-29 13:25:54
Temat: Re: "na czczo" - ?
Użytkownik "mokpl" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:iuf84b$h2i$...@i...gazeta.pl...
Co oznacza termin "na czczo"?
- nie można jeść?
- nie można jeść i pić? (np. wody niegazowanej)?
Czy może "na czczo" to takie pie...enie o szopenie i przy każdym badaniu
(np. gastroskopia vs badanie krwi) oznacza co innego?
_____________
Na czczo to na czczo. W przypadku podstawowych badan krwi jak sobie
łykniesz wody, nic się nie stanie, ale już w przypadku zabiegu pod
znieczuleniem
lub operacji, na czczo oznacza na czczo bardzo, ponieważ objawy po
operacyjne
a ściślej po znieczuleniu są wymioty, lub odruch wymiotny im mniej masz
treści tym mniejszy problem.
Natomiast na czczo w przypadku gastroskopii, oznacza również na głodniaka i
to na sporo
przed gastroskopią, ponieważ lekarz musi jakoś przekopać się rurką przez
treść żołądka i dalej, a gdyby
był zapełniony nie ułatwiłoby to diagnozy o ile nie uniemożliwiło zupełnie.
Gdybyś załóżmy
cierpiał na niedobór kwasu w żołądku to mogłoby sie okazać, że leży w Tobie
przedwczorajszy obiad
wówczas badanie byłoby również nie możliwe. To tak mniej więcej.
--
hoja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2011-06-29 13:36:35
Temat: Re: "na czczo" - ?W dniu 29-06-2011 15:13, mokpl pisze:
> Co oznacza termin "na czczo"?
>
> - nie można jeść?
> - nie można jeść i pić? (np. wody niegazowanej)?
>
> Czy może "na czczo" to takie pie...enie o szopenie i przy każdym badaniu
> (np. gastroskopia vs badanie krwi) oznacza co innego?
Przy każdym badaniu trzeba się upewnić, bo to jest termin potoczny.
Ale profesjonalista - lekarz czy pielęgniarka, powinni powiedzieć
wyraźnie: od kiedy już nie jeść, od kiedy ewentualnie nie pić.
I określić czas w godzinach do zabiegu/badania albo zadać sobie trud,
policzyć i pacjentowi łopatologicznie spisać: ostatni posiłek do tej
godziny, ostatni płyny do tej, i co to za płyn może być - wtedy nie ma
nieporozumień.
Pamiętam jak leżałam na chirurgii, na salę do mnie tafiła dziewczyna,
która przyszła na planowy zabieg - miał sie odbyć tego samego dnia.
Tylko że jej nie powiedzili wyraźnie, że "tylko płyny" oznacza
zasadnoczo wodę i lepiej tylko wodę, a nie sok marchew-banan i coś jeszcze.
No i musiała odczekać do następnego dnia.
Pytać. Nie boli. Nie biją za to (zwykle).
--
Maddy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2011-06-29 13:40:17
Temat: Re: "na czczo" - ?W dniu 29-06-2011 15:25, hoja pisze:
>
> Na czczo to na czczo. W przypadku podstawowych badan krwi jak sobie
> łykniesz wody, nic się nie stanie,
Nawet należy łyknąć wody przed pobraniem krwi. Po nocy organizm jest
lekko odwodniony (a zwykle oddaje się krew rano), u mnie np. krew nie
chce spływać jak należy jak pół godziny wcześniej się nie napiję.
Szklanka wody nie zaszkodzi a może pomóc.
--
Maddy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2011-06-29 15:07:55
Temat: Re: "na czczo" - ?"Maddy" <m...@e...com.pl> wrote in message
news:4e0b2a65$0$2443$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 29-06-2011 15:13, mokpl pisze:
>> Co oznacza termin "na czczo"?
>>
>> - nie można jeść?
>> - nie można jeść i pić? (np. wody niegazowanej)?
>>
>> Czy może "na czczo" to takie pie...enie o szopenie i przy każdym badaniu
>> (np. gastroskopia vs badanie krwi) oznacza co innego?
>
> Przy każdym badaniu trzeba się upewnić, bo to jest termin potoczny.
>
> Ale profesjonalista - lekarz czy pielęgniarka, powinni powiedzieć
> wyraźnie: od kiedy już nie jeść, od kiedy ewentualnie nie pić.
> I określić czas w godzinach do zabiegu/badania albo zadać sobie trud,
> policzyć i pacjentowi łopatologicznie spisać: ostatni posiłek do tej
> godziny, ostatni płyny do tej, i co to za płyn może być - wtedy nie ma
> nieporozumień.
>
> Pamiętam jak leżałam na chirurgii, na salę do mnie tafiła dziewczyna,
> która przyszła na planowy zabieg - miał sie odbyć tego samego dnia. Tylko
> że jej nie powiedzili wyraźnie, że "tylko płyny" oznacza zasadnoczo wodę i
> lepiej tylko wodę, a nie sok marchew-banan i coś jeszcze.
> No i musiała odczekać do następnego dnia.
wina szpitala i tych co rejestrowali na zabieg. Nie powinni zakladac, ze
pacjent wie
co znaczy "plyny". Trzena jak pisalas, kawa na lawe, i to na pismie.
i.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2011-06-30 18:08:27
Temat: Re: "na czczo" - ?.........
Użytkownik "mokpl" <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:iuf84b$h2i$1@inews.gazeta.pl...
> Co oznacza termin "na czczo"?
>
> - nie można jeść?
> - nie można jeść i pić? (np. wody niegazowanej)?
>
> Czy może "na czczo" to takie pie...enie o szopenie i przy każdym badaniu
> (np. gastroskopia vs badanie krwi) oznacza co innego?
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2011-06-30 20:05:34
Temat: Re: "na czczo" - ?
>Co oznacza termin "na czczo"?
http://tinyurl.com/4yj23oc
plumke
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2011-07-02 21:50:55
Temat: Re: "na czczo" - ?W dniu 2011-06-30 22:05, Plumke pisze:
> http://tinyurl.com/4yj23oc
Brawo! Dla koleżanki "magdy" również.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |