Marek Bieniek napisał(a):

> Tak się dziwnie składa, że tacy ludzie krócej żyją i mają wyższe ryzyko
> pojawienia się pewnych chorób. W nomenklaturze medycznej stan taki
> określa się jako nadciśnienie i leczy.

Jakie proszki zapisałbyś kobiecie w średnim wieku na ciśnienie 120/80,
PULS 106 ?
Osoba ta ma zawsze niskie ciśnienie: jakieś 90/70 i przedwczoraj przy
tym podwyższonym, a szczególnie dużym pulsie szła jak pijana i bała się,
że upadnie. Jakoś cudem do domu cała doszła.

--
Kaja