Data: 2005-10-16 23:46:12
Temat: Re: nadzerka - czy taki czas leczenia jest ok?
Od: "Aska" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam!
Witam
> Po tym jak wypalil
> nadzerke jakims specyfikiem (jedna wizyt, kolejna po tygodniu czy dwoch)
tzn. jakim specyfikiem ?/ Solcogynem ?? bo wypalanie czy zamrżanie to co
innego - wiec najpiwerw dowiedz sie dokladnie co miałas robione
> juz
> od roku kaze mi sie pojawiac co 3 miesiace lub nawet co miesiac bo twierdzy
> ze nie goi sie tak jak powinno.
leczenie Solcogynem z tego co wiem jest dość długie , ale ile trwa zalezy od
działania specyfiku, jednym pomoze drugim nie itd
>Kaze mi zakladac Laktovaginal i Clotrimazol
> na zmiane, smaruje nadzerke jakims specyfikiem (znowu ja wypala? - taki
> brazowy i zracy specyfik)
nio to pewnie Solcogyn ale to nie nazywa sie wypalaniem , jak juz pisałam moze
potrwac dłuzej , moze pomyśl o wymrazaniu ( wypalanki nie poleca sie kobietom,
które nie rodziły )
>Czytalam na grupie, ze dlugie gojenie po
> kriokoagulacji to miesiac, a ja sie lecze rok !!!
mylisz pojecia ;) ty prawdopodobnie nie miałas kriokoagulacji tylko smarowanie
Solcogynem ( drogi jest i efekty sa rózne )
>A na dodatek lekarz
> wspomnial ostatnio o powtorzeniu pierwotnego zabiegu (dwukrotne wypalanie).
> No i co o tym sadzic ?
Porozmawiac z lekarzem ?? ewntualnie zmienic , wsród moich znajomych które
miały nadżerki najlepsze efekty daje wymrażanie - na wypalanie szczerze mowiac
bym sie sama nie zdecydowała , zwłaszcza ze jeszcze nie rodziłam itd a
wszedzie pisze ze nie poleca sie w takim wypadku wypalanki
pozdrawiam
Aska
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|