Data: 2002-06-17 10:58:21
Temat: Re: naiwne pytanie?
Od: "Elizabeth" <w...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krzysztof Pujdak" <g...@C...pl> napisał w
wiadomości news:aejlea$jdl$1@news.tpi.pl...
>
> > Jak na razie na szczescie przerwanie ciazy w niektorych
> > przypadkach jest legalne.
>
> Dokladnie. Ale na "tendencyjne" pytanie, (bo takie ono bylo w moim
odczuciu,
> np. z powodu wzmianki o artykulach z kodeksu karnego), musiala byc
> tendencyjna odpowiedz...... ;-)))
> pzdr
> Krzysztof
>
>
Bardzo dziekuję za odpowiedź. Zadałam takie pytanie, ponieważ będę
uczestniczką warsztatów "Rzecznictwo w sprawie dostępności przerywania
ciąży". Warsztaty są częścią międzynarodowego projektu "Capacity building
for advocacy on expanding abortion policy and access: sharing of national
experiences between countries from diverse regions"
Nie jestem policjantką, ani aktywistką Radia Maryja, nie działam
również w LPR. Jestem działaczką społeczną Koalicji Kobiet. O Kodeksie
karnym i Kodeksie postępowania karnego wspomniałam bo od dawna zastanawiam
się jak zadziałać, aby aborcja nie była przestępstwem.
W Australii Grupa Przemysłu Zdrowia, koalicja, politycy i
Stowarzyszenie na rzecz Legalnego Prawa do Aborcji konsekwentnie
przedstawiali przerywanie ciąży jako problem zdrowia publicznego. Takie
podejście wiążało się ściśle z dyskusją o tym, że cała procedura musi
pozostać legalna. Stowarzyszenie tak poważnie podeszło do kwestii ujęcia
problemu i strategii działania, że wynajęło doradców do spraw mediów. Jak
się poźniej okazało, była to jedna z ich najlepszych decyzji. Większość
lekarzy popierała dążenie do uchylenia ustawy, jednak mieli oni
niejednokrotnie inne motywy i argumenty niż działacze.
Jeżeli Szanowni Grupowicze mają sugestie, którymi zechcą podzielić
się ze mną, będę bardzo wdzięczna. Pozdrawiam!
Elizabeth
|