Strona główna Grupy pl.rec.uroda nakładanie podkładu

Grupy

Szukaj w grupach

 

nakładanie podkładu

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-10-01 08:56:47

Temat: nakładanie podkładu
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora

W jaki sposób nakładacie podkład ?
Był kiedyś wątek o nakłaaniu pudru, więc teraz może podzielicie się więdzą
na ten temat :)
Interesują mnie zarówno formy profesjonalne, jaki wasze zwykłe sprawdzone
sposoby.

Pozdrowienia Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-10-01 09:03:18

Temat: Re: nakładanie podkładu
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Asia wrote:

> W jaki sposób nakładacie podkład ?

Mam w kremie wiec normalnie- opuszkami palców. Próbowalam gabeczka ale
nie sprawdzilo sie- wiecej sie marnowalo, gorzej rozprowadzalo, zawsze
gdzies smugi, nierównosci zostawaly, bardziej sie meczylam. Teraz
wystarczy pare ruchów, na to tylko puder zeby buzia byla jedwabista i
juz.
Profesjonalnie to nie jest ale szybko, sprawnie i wygodnie.
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 09:08:31

Temat: Re: nakładanie podkładu
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam w kremie wiec normalnie- opuszkami palców. Próbowalam gabeczka ale
> nie sprawdzilo sie- wiecej sie marnowalo, gorzej rozprowadzalo, zawsze
> gdzies smugi, nierównosci zostawaly, bardziej sie meczylam. Teraz
> wystarczy pare ruchów, na to tylko puder zeby buzia byla jedwabista i
> juz.

No właśnie, o to mi chodziło :) Gąbki sprzedają ale ja nie umiem się nimi
obsłużyć.
Myślałam że jakaś lewawa jestem, bo to więcej w gąbke wchłania niż w buzie
:)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 09:09:44

Temat: Re: nakładanie podkładu
Od: "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora



Asia wrote:

> Myślałam że jakaś lewawa jestem, bo to więcej w gąbke wchłania niż w buzie
> :)

No to jest nas dwie :)
pzdr
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 09:23:23

Temat: Re: nakładanie podkładu
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora

No bo na reklamie to tak ładnie się prezentuje.
Pani delikatnie modelke tą gąbką z podkładem obklepuje a ona wygląda
idealnie.
Ja próbowałam róznych technik obklepywania, i bez większych rezultatów.
Najlepszy był jak później płukałam tą gąbkę.
Dowedziałam się wtedy dlaczego tak szybko mi podkł się zużywa.

Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 09:38:48

Temat: Re: nakładanie podkładu
Od: "Flowera" <b...@p...com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik agi ( fghfgh ) <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@p...onet.pl...
>
>
> Asia wrote:
>
> > Myślałam że jakaś lewawa jestem, bo to więcej w gąbke wchłania niż w
buzie
> > :)
>
> No to jest nas dwie :)
> pzdr
> agi

3 bo ja tez paluchami ;-) nakladam gabki sa fatalne
flo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 09:54:14

Temat: Re: nakładanie podkładu
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Asia" <r...@r...mm.pl> napisał w wiadomości
news:anbphk$c2s$1@news.tpi.pl...
> No bo na reklamie to tak ładnie się prezentuje.
> Pani delikatnie modelke tą gąbką z podkładem obklepuje a ona wygląda
> idealnie.
> Ja próbowałam róznych technik obklepywania, i bez większych rezultatów.
> Najlepszy był jak później płukałam tą gąbkę.
> Dowedziałam się wtedy dlaczego tak szybko mi podkł się zużywa.

Takie gąbki to są jednorazowe... jakbyś ich tak używała, to byś się nie
dowiedziała... To tak jak waciki... A może ja o czymś innym myślę...
Osobiście nakładam opuszkami palców. Wizażystka nakłada gąbką imo głównie,
ze względów higienicznych. Normalnie to się odrobinę podkładu nakłada na
dłoń na ten płat skóry pomiędzy palcem wskazującym a kciukiem od zewnętrznej
strony. Trzeba żeby chwile poleżał i się ogrzał i dopiero ciepły
rozprowadzamy opuszkami palców drugiej dłoni - jak najcieńszą warstwę. Potem
trzeba pamiętać, żeby umyć rękę zanim zaczniemy nakładać inne cuda. Jak
kiedyś raz zapomniałam (bo szybko, szybko) to musiałam potem cały makeup
robić jeszcze raz, bo się wysmarowałam resztą podkładu przez przypadek...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 09:58:59

Temat: Re: nakładanie podkładu
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:anbrf6$ni6$1@news.onet.pl...

> Takie gąbki to są jednorazowe... jakbyś ich tak używała, to byś się nie
> dowiedziała... To tak jak waciki... A może ja o czymś innym myślę...

Chyba nie myślimy o tych samych gąbkach, bo te o których ja mówię to
kosztują od 5 zł za 2 sztuki. biorąc pod uwgę fakt że maluje się codziennie
to troche bym się wykosztowała :)

Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 10:23:49

Temat: Re: nakładanie podkładu
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Asia" <r...@r...mm.pl> napisał w wiadomości
news:anbrkc$nr6$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:anbrf6$ni6$1@news.onet.pl...
>
> > Takie gąbki to są jednorazowe... jakbyś ich tak używała, to byś się nie
> > dowiedziała... To tak jak waciki... A może ja o czymś innym myślę...
>
> Chyba nie myślimy o tych samych gąbkach, bo te o których ja mówię to
> kosztują od 5 zł za 2 sztuki. biorąc pod uwgę fakt że maluje się
codziennie
> to troche bym się wykosztowała :)

Biorąc pod uwagę, że makijaż u wizażystki kosztuje 120 zł to to jest suma
nieistotna.
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 10:35:52

Temat: Re: nakładanie podkładu
Od: "Asia" <r...@r...mm.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Chyba nie myślimy o tych samych gąbkach, bo te o których ja mówię to
> > kosztują od 5 zł za 2 sztuki. biorąc pod uwgę fakt że maluje się
> codziennie
> > to troche bym się wykosztowała :)
>
> Biorąc pod uwagę, że makijaż u wizażystki kosztuje 120 zł to to jest suma
> nieistotna.

No tak, ale mowa o makijażu wykonywanym samodzielnie w domu codziennie.
a gąbki są do kupienia w każdym sklepie kosmetycznym więc zapewne są do
powszechnego użytku przez każdą z nas.
Wniosek z tego taki że chyba nie są jednorazowe bo wychodziła by
miesięcznie niesamowita kwota za same gąbki.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: "Grochowska" w Poznaniu...
Neutrogena- CLear Pore- Poszukuje.
biotherm
pedicure leczniczy
tonik i mleczko

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »