> Użytkownik dylas napisał:
> > czy ktos z Was mial do czynienia z napadami paniki. Tego nie widac!!! To
sie
> > czuje!!! i nie jest to smieszne, zapewniam..
> >
> Ja kiedys mialam. Tak, jest to potorne uczucie i nie da sie tego opisac.
> Co najwazniejsze yo zawsze musisz miec swiadomosc ze tak naprawde nic ci
> nie grozi, nie umrzesz na to!! Np jesli boisz sie jakichs sytuacji bo
> napawa Cie to lękiem to wejdź w to , poczuj panikę, ale nie uciekaj z
> sytuacji, poprostu badz. Bedzi Ci sie wydawac ze zaraz umrzesz, ze to
> juz koniec, ale uwierz mi- do niczego takiego nie dojdzie. Panika nie
> trwa dlugo. I jak przebrniesz przez ta sytuacje i zobaczysz ze nic Ci
> sie nie stalo, to bedziesz spokojnieszy a panika nie bedzie miec juz
> swojej mocy. Staraj sie relaksowac, a moze nawet pojdz na terapie by
> poznac zrodlo swoich panik
>
> Stokrotka
> bardzo suzo naczytalam sie o tym na niemieckich stronach. nawet nie wiesz
jak duzo ludzi tam na to cierpi, w polsce trudno cos takiego znalezc. oni
sobie nawzajem pomagaja. to o czym piszesz jest mi znane i jakos sobie z tym
juz naprawde radze, ale milo wiedziec, ze jest ktos kto to pokonal i wie, co
to znaczy.

Serdecznie Cie pozdrawiam Stokrotko
martina


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl