Marek Bieniek wrote:

>
> Więc wyobraź sobie, że takiego maluszka na przykład łapie ktoś, kłuje w
> plecki, potem kładzie na stole, przykrywa prześcieradłem i zaczyna coś
> robić. Dziecko niespecjalnie cokolwiek czuje, ale boi się panicznie.
> Czyli płacze, szarpie się, walczy.
> Zwłaszcza w operacji przepukliny taka
> postawa pacjenta jest nie do przyjęcia - zagraża i bezpieczeństwu
> chorego, i prawidłowemu przebiegowi operacji.

czyli to jedyne przeciwskazanie jak rozumiem i tzw. polnarkoza stosowana
przy usuwaniu migdalkow u starszych dzieci nie zalatwia sprawy

>
> Bo rozumiem, ze lęk dziecka nie jest dla |ciebie istotny...
>

biorac pod uwage ile ci zajela odpowiedz na moje pytanie to z rozumieniem
mozesz miec problemy :)

--
stopka