Data: 2002-08-12 09:56:43
Temat: Re: narkoza u stomatologa
Od: "AniaG" <a...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Izabela Koriat-Zumis" <i...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:aj7n81$49k$2@news.tpi.pl...
> Witam,
> mam 3,5 letnie dziecko z dziurami w zębach mlecznych (ok. 5 dziur).
> czy metoda leczenia w narkozie jest bezpieczna dla takiego malca?
Narkozy stanowczo odradzam. Nie jestem dentystą, ani lekarzem nie mniej
jednak znam kilka osób które z takiej metody skorzystały i jakoś nie
chwaliły jej sobie.
> niestety tradycyjna metoda na razie nie wchodzi w rachubę.
> ola dostaje histerii jak widzi dentystę (nota bene ma już dwa zęby
zaleczone
> "na żywca").
> czy są stomatolodzy od dzieci? czy są różne rodzaje narkozy?
> macie jakieś dobre adresy - na priv proszę.
Nie wiem skąd jesteś, ale u nas (Piekary Śl.) jak również w Tarnowskiech
Górach spotakałam bardzo miłe panie dentystki, które przyjmowały głównie
dzieci. Może jak dobrze poszukasz to i u was takie znajdziesz. Ogólnie
chodziło o to, że panie są bardzo miłe, sympatyczne wszystko dzieciom
najpierw tłumaczą pokazują, nawet pozwalaja podotykać ...itd... cały czas
coś opowiadają. Znajome, które maja małe dzieci bardzo sobie chwaliły, a i
moja siostra dzięki jednej z nich zaczeła lubić wizyty u dentysty.
> z góry dziękuję
> pozdrawiam
> iza koriat-zumis
pozdrawiam
Anka
--
"Niepewność jest jak sól.
Żadna potrawa bez niej nie nadaje się do zjedzenia,
ale wyobraźmy sobie, że mielibyśmy się żywić wyłącznie solą..."
|