Data: 2002-02-04 18:37:04
Temat: Re: nauczyciel - uczen
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "chmiel" <c...@k...com.pl>
> wiec teraz prosba o pomoc: o co mu chodzi??? ja sie martwie zeby mi on cos
z
> siostra nie zrobil...
Witam
W-F to nie matematyka :-) można zmienić nauczyciela, jeżeli stanowcze
rozmowy z nim nie pomogą. Nauczycielowi uzmysłowić, że w przeciwnym razie
nagłośnisz tę sprawę nawet
w gazecie lokalnej ;-) bo siostra czuje się skrępowana i jest przede
wszytkim bardzo młoda.
Wskazać mu konsekwencje swojego postępowania.
Coś takiego zdarza się :-) oby nie ciągnęło się to.
Rzadko zdarza się, gdyby nie otrzymała promocji z w-f, to nauczycielowi nie
udałoby się to :-)
W szkołach działa tzw. Rada Rodziców, możesz porozmawiać z jej
przedstawicielem i poprosić o pomoc, bo może podobne przypadki zdarzały się
w
tej szkole, tylko każdy milczał :-|
Potem poruszyć sprawę u pegagoga szkolnego /powienien być dyskretny/
i w ostateczności u dyrektora szkoły :-|
Pozdrawiam Masoneczka
|