Adam Moczulski <a...@d...pl> napisał:
> > Nie uwazam tez abyscie mieli mnie w ten sposob krytykowac, tylko latego ze
> > wam sie nie podoba ze nie chodze do kosciola.

> Alez wręcz przeciwnie. Mi się nie podoba że idziesz do Kościoła.
> Że śmiesz od niego coś wymagać nawet nie ukrywając że jednocześnie masz
> go w głębokiej pogardzie.

> > Ani przez chwile nie omysleliscie ze moge byc normalna mila dziwczyna,

> My myślilmy tylko to co o sobie sama napisałaś.

Ejze, kim jestes, zeby osądzac Topino (nie sądzcie, abyscie nie byli
sądzeni).
Smiejmy wymagac cos od Koscioła, bo sami nim jesteśmy (jesli jestesmy).
Topino - duzo szczescia na nowej drodze zycia, nie rezygnuj ze slubu w
wiejskim kosciółku. Nauki załatw na miejscu i to duzo wczesniej, bo i tak
będziecie mieli duzo spraw do zalatwienia.

Pozdrowienia,
Lila