Data: 2004-07-07 19:47:08
Temat: Re: nerki a piwo
Od: "Brutuus" <b...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Gaja" <d...@a...pl> napisał w wiadomości
news:ccgj6b$f7e$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> przepraszam, ze podwieszam nowy watek, ale moze ten bedzie lepiej
zauwazony
> :) Pisalam 4.07. o kolce nerkowej, ale interesuje mnie jeszcze jedna
rzecz.
> Czy piwo bezalkoholowe ma taki sam wplyw oczyszczajacy na nerki jak piwo
> alkoholowe?
>
> Pozdrawiam
> D.
>
Cieszący się uznaniem urolog z Puszczykowa wyjaśniał mi, że piwo owszem
pomaga ale wtedy gdy kamień chce się ''urodzić''.Wtedy można pić spokojnie i
biegać z jak najwyższego piętra w dół.Jeśli już urodzimy, niestety piwko
należy odstawić,ponieważ zawiera ono dużo szczawianów wapnia , które to
odkładają się jako złogi.
Tenże lekarz podpowiedział,żeby nie dopuszczać do zagęszczania moczu i
najlepiej pić wodę w nocy,żeby nie było dużej przerwy w ''dostawie'' płynów.
> Stosuję się do jego wskazówek ponad 10 lat od usunięcia kamieni i wszystko
jest ok.
Polecam.
Betka
|