Strona główna Grupy pl.sci.medycyna ni płaczący noworodek

Grupy

Szukaj w grupach

 

ni płaczący noworodek

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2006-07-21 19:46:32

Temat: Re: ni płaczący noworodek
Od: "Justyna N" <c...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Topino" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e9q2a8$boa$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Co moze oznaczać fakt iz dziecko urodzone 2 dni temu nie placze w
> ogole,podczas gdy wszystkie noworodki wrzeszcza w nieboglosy... :( Wydaje
> mi sie to niepoojacy objaw. Dlaczego tak moze być? Jakich badań powinna
> dopilnowac matka?
> Dzieki za pomoc
>
Moja siostra była taka sama. Zupełnie zdrowa i bardzo spokojna-przeszło jej
jak podrosła. Dla pewności dopytajcie się w szpitalu.
Pozdrawiam i wszystkiego dobrego życzę.

--
c...@p...pl
gg 8559715

"Życie nieświadome nie jest warte tego,
by je przeżyć"
Sokrates


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2006-07-22 11:22:47

Temat: Re: ni płaczący noworodek
Od: "tomm" <t...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> moje dziecko tez nie plakalo i wszyscy mi mowili ze to super ale pozniej
> wyszlo uposledzenie umyslowe niekt nie wie dlaczego i najlepiej do

no wlasnie, tak nieraz bywa, wiec jak slysze, jak ludzie sie ciesza
albo inni mowia jak to super to mnie denerwuje, bo to pokazuje
tylko totalna ignorancje i brak logiki
i tylko dziw bierze, ze lekarze tak obojetnie kolo tego przechodza,
i ze niby mamy XXI wiek a wiekszosc ludzi jest tak totalnie niedouczona
w podstawowych kwestiach zycia,

ciekawe prawda, niby szkola tyle uczy, ale jak to przelozyc na zycie
to wiecej wiemy o paproci niz o dziecku

Tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2006-07-23 20:19:58

Temat: Re: ni płaczący noworodek
Od: "regen" <r...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Topino" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e9q2a8$boa$1@news.onet.pl...
> Witam,
>
> Co moze oznaczać fakt iz dziecko urodzone 2 dni temu nie placze w
> ogole,podczas gdy wszystkie noworodki wrzeszcza w nieboglosy... :( Wydaje
> mi sie to niepoojacy objaw. Dlaczego tak moze być? Jakich badań powinna
> dopilnowac matka?

Tak mi się na 1 rzut oka skojarzyło z zaburzeniami słuchu. Trzeba to
sprawdzić.
Pozdrawiam
regen



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2006-07-23 21:13:20

Temat: Re: ni płaczący noworodek
Od: "tomm" <t...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tak mi się na 1 rzut oka skojarzyło z zaburzeniami słuchu. Trzeba to
> sprawdzić.

heh, a to ciekawe, ale u kogo? chyba u matki? ze nie slyszy, ze dziecko
placze :))))

Tomek



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2006-07-24 13:49:49

Temat: Re: ni płaczący noworodek
Od: "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Poczekaj jeszcze z tydzień i idź do lekarza.
> Gdzieś czytałam, że dziecko, które nie zapłakało urodziło się jako
> niemowa.

Na pewno warto sprawdzić, ale tak się zaczęłam zastanwiać... Dziecko, które
jest niemową przecież o tym nie wie i jeśli coś mu się nie podoba, to
"próbuje" płakać, tzn. chyba widac po nim, że się krzywi i płacze nie
wydając dźwięków.
Tak mi się skojarzyło, ale moze ktoś to sprostuje.

Pozdrawiam
Barbara i Maleńka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2006-07-24 16:57:48

Temat: Re: ni płaczący noworodek
Od: "regen" <r...@-...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tomm" <t...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ea0opn$r35$1@inews.gazeta.pl...
>> Tak mi się na 1 rzut oka skojarzyło z zaburzeniami słuchu. Trzeba to
>> sprawdzić.
>
> heh, a to ciekawe, ale u kogo? chyba u matki? ze nie slyszy, ze dziecko
> placze :))))

A nie wiesz dlaczego ludzie głusi od urodzenia nie mówią i stają się
głuchoniemymi ? Mechanizm ten sam i zaręczam Ci ,że do śmiechu tu nic nie ma
.

Pozdrawiam
regen


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2006-07-24 18:09:59

Temat: Re: ni płaczący noworodek
Od: "tomm" <t...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A nie wiesz dlaczego ludzie głusi od urodzenia nie mówią i stają się
> głuchoniemymi ? Mechanizm ten sam i zaręczam Ci ,że do śmiechu tu nic nie
> ma

a ja zareczam, ze dziecko takie powinno jakos reagowac, wykrzywiac buzie tak
jak
do placzu itp, krecic sie itp

jednak te dzieci ktore ja widzialem zawsze mialy jakies problemy
neurologiczne
i nie wlasnie nie plakaly, nie krecily sie itp

a wogle to ludzie glusi nie mowia bo nie maja wzorcow dziewieku,
dizecko natomiast placze bez nauki,
wiec ogolenie twoj arguemnt jest nietrafny

Tomek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2006-07-25 07:05:27

Temat: Re: ni płaczący noworodek
Od: Kaja <k...@n...ma.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Barbara K. napisał(a):

> Na pewno warto sprawdzić, ale tak się zaczęłam zastanwiać... Dziecko, które
> jest niemową przecież o tym nie wie i jeśli coś mu się nie podoba, to
> "próbuje" płakać, tzn. chyba widac po nim, że się krzywi i płacze nie
> wydając dźwięków.
> Tak mi się skojarzyło, ale moze ktoś to sprostuje.

Nie moge sobię przypomnieć kiedy moja córka zapłakała. Ona z kolei
ciągle spała i spała, nie chciała jeść. Fakt, że była wymęczona, bo
urodziła się przy pomocy kleszczy.

--
Kaja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Włosy w nosie.
Wypisywanie recept - do lekarzy lub prawników zorientowanych w prawie medycznym
półpasiec a pływanie?
Ból w klatce piersiewej
Pomocy bolom mnie pnioki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »