Data: 2003-04-29 10:10:01
Temat: Re: niby nic.. siwe włosy
Od: "kazoo" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Jak się podobasz sobie i lubisz siebie (to na pierwszym miejscu),to
> będziesz lubiany i będziesz się podobał innym.
To juz jest dyskusja akademicka... czy sie podobam sobie przez pryzmat
akceptacji innych czy innym przez podejscie do samego siebie? Jakos mi sie
wydaje, ze jesli nie byloby odniesienia to nawet nie wiedzialbym na jakim
poziomie "zadbania" znajduje sie moj wizerunek. Wiec moze jednak nie
przegladamy sie w lustrach ale w innych ludziach?
Ehhh filozofia z rana jak smietana:_)
Pozdrawiam,
Kazoo
|