Data: 2003-03-07 23:30:01
Temat: Re: nie płacz!
Od: "Annie" <C...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "patrycja." <p...@K...pl> napisał w
wiadomości news:b4a88i$65i$1@atlantis.news.tpi.pl
>>> wypłaczemy się, trochę stracimy na wadze ;) i wszystko dalej jest
>>> takie jakie było.
>>> to straszne
>> Nie prawda. Jak sie wyplaczemy to potem jest troche lzej IMHO.
> no właśnie.. nam się wydaje że jest lepiej.. ale problem został tym
> samym problemem, nic się nie zmieniło, o to mi chodzi :)
Ja wiem, ze chodzi Ci o to, ze problem nie znika. I to jest prawda.
Ale jednak jest lzej z niewiadomych powodow przynajmniej przez chwile.
Moze po wyplakaniu sie mozna chyba spojrzec na problem z dystansem.
Nie wiem czemu sie tak dzieje, ale wydaje mi sie, ze tak sie dzieje :)
No a wtedy to juz duzo latwiej o rozwiazanie problemu.
>>> czemu płaczemy? i czemu to jest silniejsze od nas.
>> Z bezsilnosci. Potem czujemy sie troszke lepiej.
>
> dlaczego Ziemia 'lata' wokół Słońca? bo słońce nie lata wokół ziemi ;D
> mniej więcej tak mi odpowiedziałaś :)))))))
Rzeczywiscie, wtedy sie spieszylam i nie przeczytalam dokladnie co
napislas :)
Teraz niestety tez sie spiesze i nie mam czasu, zeby to rozwinac, bo
musialabym sie zastanowic :)
Pozdrawiam
--
Ania
"Siejąc grzeczność, zmieniasz świat!"
Pisząc na priv usuń "CostaM" z adresu
|