« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-01 20:45:06
Temat: nie probujcie ostrzyć korektora Inglot :-)Witajcie,
ja wlasnie popelnilam błąd jak wyzej i chyba moge sobie kupic nowy (a
wlasciwie to akurat tego nie kupie, bo dodaja go tylko w promocji do zakupu
czegos tam, przynajmniej tam gdzie ostatnio bylam).
Postanowilam "przedobrzyc" i go naostrzyc.
Efekt: TOTALNIE sie lamie, kruszy, nie da sie z zaden sposob temperowka
(taka do kredek kosmetycznych o szerokiej srednicy, rzecz jasna :-))
naostrzyc.
Jestem dosc rozczarowana, bo kolor mi odpowiadal, i sposob pokrywania, i w
ogole :-(
A moze macie jakies dobre rady, typu wlozyc do zamrazarki na noc i rano
sporobowac? A moze to zadziala? Az sprawdze :-)...
Dobrej nocy,
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-12-02 00:44:12
Temat: Re: nie probujcie ostrzyć korektora Inglot :-)dnia Sun, 1 Dec 2002 21:45:06 +0100, "*madzik*"
<b...@b...op.pl> wyskrobal sobie:
>A moze macie jakies dobre rady, typu wlozyc do zamrazarki na noc i rano
>sporobowac? A moze to zadziala? Az sprawdze :-)...
a moze lepiej nie ostrzyc a po prostu wziasc kartke i malowac na niej
tak zeby sie zaostrzyl czubek??
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-02 13:24:28
Temat: Re: nie probujcie ostrzyc korektora Inglot :-)Użytkownik CanoE <c...@i...pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:p...@4...com..
.
> dnia Sun, 1 Dec 2002 21:45:06 +0100, "*madzik*"
> <b...@b...op.pl> wyskrobal sobie:
> >A moze macie jakies dobre rady, typu wlozyc do zamrazarki na noc i rano
> >sporobowac? A moze to zadziala? Az sprawdze :-)...
>
> a moze lepiej nie ostrzyc a po prostu wziasc kartke i malowac na niej
> tak zeby sie zaostrzyl czubek??
To jest korektor umieszczony w grubej kredce (nie drewno, chyba jakis
plastik...).
Metoda, ktora proponujesz, sprawdza sie chyba przy takich "rysikach"
wysuwanych z plastikowej obudowy, tak?
Dzieki,
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-02 15:40:57
Temat: Re: nie probujcie ostrzyc korektora Inglot :-)Uzytkownik "*madzik*" <b...@b...op.pl> napisal w
wiadomosci news:asfn1f$t76$1@news.tpi.pl...
| To jest korektor umieszczony w grubej kredce (nie drewno, chyba jakis
| plastik...).
| Metoda, ktora proponujesz, sprawdza sie chyba przy takich "rysikach"
| wysuwanych z plastikowej obudowy, tak?
IMO nie tylko. Kredki tez mozna tak zaostrzyc.
--
Pozdrawiam
Kaska
:: v...@g...pl ::
:: GG 479334 ::
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-12-02 17:19:38
Temat: Re: nie probujcie ostrzyc korektora Inglot :-)jak można złamaną kredkę zaostrzyć pocierając o kartkę papieru????
--
Pozdrawiam
Edward U.
--------------------------------------------------
Użytkownik "Vaire" <v...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:asfv9h$c0b$1@news.onet.pl...
> Uzytkownik "*madzik*" <b...@b...op.pl> napisal w
> wiadomosci news:asfn1f$t76$1@news.tpi.pl...
> | To jest korektor umieszczony w grubej kredce (nie drewno, chyba jakis
> | plastik...).
> | Metoda, ktora proponujesz, sprawdza sie chyba przy takich "rysikach"
> | wysuwanych z plastikowej obudowy, tak?
>
> IMO nie tylko. Kredki tez mozna tak zaostrzyc.
> --
> Pozdrawiam
> Kaska
>
> :: v...@g...pl ::
> :: GG 479334 ::
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |