Data: 2002-12-18 16:27:58
Temat: Re: nie umiem okazywac
Od: "Rafael" <v...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Uzytkownik "Konstantynoneopolitanka" <K...@o...ru>
napisal w wiadomosci news:3DFFCA07.AB70E84B@onet.ru...
> zawsze mi sie wydawalo ze jestem wrazliwy i czasem nawet zbyt
> romantyczny
> poznalem fajna dziewczyne, 2 pierwsze miesiace to bajka.. czas minal, a
> ona mi wyrzuca ze jej nie okazuje uczuc... wg mnie nic sie nie zmienilo
> we, moje podejscie jest takie jak bylo.. wiec o co chodzi? jakis rozwoj
> potrzeb w zwiazku? i ona oczekuje czegos wiecej? pryztulam ja, dotykam,
> mowie mile rzeczy do ucha?
czego jej brakuje?
Na to pytanie ona sama najlepiej ci odpowie, skoro jest wam bardzo dobrze ze
soba to taka rozmowa, oczywiscie dobrze poprowadzona, moze wszystko
wyjasnic. Powiedz jej dokladnie to co tu nam powiedziales, spytaj czego jej
brakuje, co mozesz poprawic. Taka rozmowa powinna rozwiazac sprawe.
Pozdrawiam.
Rafael. (van der vaart)
|