> Przez przypadek zauważyłem że ok. 10-11 panienki chodzą nago po pokojach

No to blisko ten akademik musi byc i malo okien lub masz wyjatkowego farta
ze "przez przypadek" zajzales w te wlasciwie. Ten caly przypadek to taki
troche naciagany podejzewam ;-)

> a ja jak głupi się na nie gapie.

Oooo to juz wymaga dokladniejszego opisu co by mozna przeanalizowac.
Podobnie roznie mozna na cos patrzec. Ty patrzysz jak glupi. Sprobuj moze
patrzec inaczej a nie bedzie to problemem. Patrz jak obserwator - albo jak
mezczyzna! Albo najlepiej to patrz poprostu jak podgladacz - wtedy czynnosc
bedzie zupelnie naturalnie wygladala. Podgladasz a patrzysz jak glupi.
Podgladaj i patrz jak podgladacz!!!

> I nie mogę sobie powiedzieć żeby to olać to i się nie gapić!

Hmmmm skoro piszesz ze caly proceder odbywa sie w godzinach 10-11 to
potraktuj to jako przerwe sniadaniowa. Jedni dokladnie o 9.30 rano w Polsce
jedza Knoppers a ty dokladnie miedzy 10 a 11 ogladasz mlode ciala - Twoj
wybor!!!


> Co mam z tym robić leczyć czy dalej korzystać z darmowych striptizów


Jezeli calosc przeszkadza Ci w pracy to nie wiem :) - ale ja bym chyba nie
rzucil - a poza tym zawsze mozesz traktowac to jako swoista "premie" do
wynagrodzenia...

Chyba ze masz bardzo duze wyrzuty sumienia ze korzystasz z darmowych
striptizow - to zapamietaj sobie pietro i pokoj - wsun koperte z kilkoma
banknotami pod drzwi - i taktuj to jako wykupienie abonamentu semestralnego.



pozdrawiam
PaLF