Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!2.eu.feeder.erj
e.net!feeder.erje.net!news.uzoreto.com!aioe.org!peer03.ams4!peer.am4.highwinds-
media.com!news.highwinds-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-exc-02.news.neostr
ada.pl!unt-spo-b-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTED!not-for-mail
Reply-To: i...@u...net
Subject: Re: niebieskosc o zgazebialym
Newsgroups: pl.sci.psychologia
References: <0...@g...com>
<rel3je$c3m$1@dont-email.me>
<9...@g...com>
<rel7bi$4je$2@dont-email.me>
<8...@g...com>
<rem0o5$u8t$2@dont-email.me>
<8...@g...com>
<reokl9$pcg$1@dont-email.me>
<9...@g...com>
<rer8jh$ee0$4@dont-email.me>
<5...@g...com>
<rf1dfr$1ld$1@dont-email.me>
<0...@g...com>
<rf4epn$d5a$1@dont-email.me> <rf4f76$gm4$1@dont-email.me>
<8...@g...com>
<rf4u1c$kj5$1@dont-email.me>
<7...@g...com>
<rf50bj$38b$1@dont-email.me>
<7...@g...com>
<rf529q$et2$1@dont-email.me>
<6...@g...com>
From: Ilona <i...@u...net>
Organization: ..usenet.net
Date: Tue, 21 Jul 2020 23:00:12 +0200
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:68.0) Gecko/20100101
Thunderbird/68.10.0
MIME-Version: 1.0
In-Reply-To: <6...@g...com>
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Language: en-US
Content-Transfer-Encoding: 7bit
Lines: 39
Message-ID: <5f1757a6$0$499$65785112@news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: 5.172.255.195
X-Trace: 1595365287 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 499 5.172.255.195:5657
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 3848
X-Received-Body-CRC: 2638863833
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:765843
Ukryj nagłówki
On 2020-07-21 22:32, m...@g...com wrote:
> masz racje, twoja smierc nie zmieni niczego
> ---
> Niestety dla siebie i swoich bliskich ty z KOlei racji nie masz ;)
> Przyjmijmy zalozenie ze sobie nie zyczysz tego czego zyczysz mi.
> Wiec chyba zyczysz sobie zeby twoja smierc cos zmienila/znaczyla.
> Ale co mialaby zmienic -znaczyc: glownie dla twoich bliskich
> lub dla osob dla ktorych jestes (a wtedy juz "byles") "wazny":
> zapewne liczysz sie z tym ze bendom siem smucic (no bo chyba nie
> cieszyc). Wiec twoja smierc bendzie dla nich zrodlem cierpienia.
> Cierpienia z POczucia "straty". Tak jest gdy smierc jest KOncem.
> Naprawde chcesz byc zrodlem cierpienia dla osob ciem KOchajoncych?
> Cieszyc siem -i to zapewne zakladasz ze szczerze- z twojej smierci
> bendom twoi wrogowie (no bo chyba nie przyjaciele, mnie na razie
> wyloncz z obu zbiorow na POtrzeby tej dywagacji). Wienc w efekcie
> wchodzi ze twoja smierc wywola efekt ktorego sobie nie zyczysz...
> za to zyczysz tego KOmus innemu ale niestety dotyczy to ciebie.
> A teraz wezmy smierc chrzescijanina: jesli naprawde wierzy i nie
> tylKO wierzy ale wie (jesli jest to obiektywna prawda/fakt) ze PO
> drugiej stronie oczekuje go Ktos/cos NIESAMOWICIE DOBREGO, to PO
> pierwsze smierc nie jest dla takiego KOgos czyms niePOrzadanym i
> strasznym ale wrencz radosnym. Tak samo dla jego bliskich w jedno
> z nim wierzoncych. Tacy bendom siem szczerze cieszyc z jego odejscia ;)
> A radosc wrogow jako tumanow niezdolnych do wiary w "rzeczy przyszle"
> bendzie niewontpliwie rowniez radosciom delikwenta -ze nikt z POwodu
> jego smierci nie cierpial -nawet wrogowie, bo w chrzescijanstwie nawet
> tym ktorzy uwazajom ciem za wroga zyczy siem najlepiej, i dobrze sie
> na tym wychodzi, zawsze...i taka "smierc" (ktorej wszak nie ma)
> doprawdy wiele zmienia, c.n.d. ;P
> Memento mori
> Carpe diem ;)
>
//i myslisz, ze to czytal...?
raczej, zgubil siem po czwartej linijce... :)
--
|