Data: 2009-12-23 11:16:06
Temat: Re: nieco poruszenia - po to przeżyła
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
To tylko świadczy o miałkości kultury (korporacyjnej?)
Wiesz, prezentacje, raporty, wykresiki. Wszystko ładnie opakowane i zupełnie
bez sensu.
Ale całe szczęście trafiają się tam też mądrzy szefowie.
MK
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:hgstv6$156t$1@news2.ipartners.pl...
> Nie. Mylisz się.
>
> Też znałem takiego "fenomena".
> Prowadził prezentacje tak jakby zamierzał później omówić to czego
> dotyczyła, jakby dokonywał wstępu do niej, zaledwie sygnalizując
> zagadnienia.
> Mówił non stop o niczym, lecz sprawiał wrażenie, że wie co mówi.
> I tak przez cały czas.
> Nawet na pytania odpowiadał w tym samej konwencji.
> Odpowiadał, ale nie udzielał odpowiedzi.
>
> Był jednym z najwyżej ocenianych przez odbiorców(!) prezenterów
> jakich znałem i widziałem.
> 80-90% słuchaczy była zwykle zachwycona jego prezentacjami.
>
> W mojej ocenie był realnie mierny.
> Ale decydują odbiorcy, a ci byli zachwyceni tym co im robił.
>
> --
> CB
>
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hgstbq$h0r$1@news.onet.pl...
>
>> A ten brak merytoryczności u kolegi? To wiesz...uda się raz, dwa, ale w
>> końcu ktoś się potęznie wkurzy.
>
>
|