« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2009-06-11 08:15:42
Temat: Re: nieodtlenienieOn 11 Cze, 00:19, Makro <m...@g...pl> wrote:
> aszher pisze:
>
> > wstydze sie bardzo :) i rzeczywiście moja wiedza jest okrojona,ale tak
> > na konic wontku: Czy takiemu człowiekowi ,który obawia się ,że((( jego
> > oddech jest nie właściwy))) zalecasz np fluoksetyne? Czy to go nie
> > nakręci na tyle ,że serce będzie biło za głośno i jeszcze inne
> > jakieś?,,,takimi ścieżkami podążł mój tok myślenia(może i dla ciebie
> > deboliza).No w zasadzie czemu nie, można go tak silnie chemicznie
> > uszczęśliwić ,że wogóle nic go nie będzie interesowało,,ale czy to
> > jeszcze zycie?To tak retorycznie pytam, bo niestety w tej kwestii mam
> > doświadczenie na sobie więc zdania nie zmienie.Uwagi chętnie
> > przyjmuję,cenie ludzi mądrych a niewątpliwie to ty tu jesteś
> > specjalistą.
> > pozdrawiam :)
> > -aszh-
>
> Fluoksetyna na początku rzeczywiście może u niektórych osób spowodować
> przejściowy wzrost niepokoju. Ale zawsze istniej możliwość bardzo
> powolnego wchodzenia z lekiem, zaleceniem unikania innych stymulujących
> substancji (np. kawa), czy zastosowania malutkich dawek np. hydroxyzyny.
> Poprawę samopoczucia po lekach nie nazwałbym chemicznym, przecież celem
> jest aby poprawa utrzymała się po ich odstawieniu.
>
> Mam świadomość, że istnieje wiele negatywnych przekonań dotyczących
> leków, często wyssanych z palca. Nie zachęcam nikogo do brania leków,
> ale miło mi jak ktoś dostrzeże w swoim myśleniu stereotyp.
>
> Makro
> --http://www.mam-efke.plPortal i forum o
psychiatriihttp://blogozakrecie.blox.plBlog o Zakręcie
> Mam świadomość, że istnieje wiele negatywnych przekonań dotyczących
> leków, często wyssanych z palca. Nie zachęcam nikogo do brania leków,
> ale miło mi jak ktoś dostrzeże w swoim myśleniu stereotyp.
Piszesz Macro :) jak ktoś kto leki tego typu zna z nazwy, komponenty,
etc
Zgodzę się z tym, że wiedzą możesz mnie zachłysnąć, ale dopóki na
własnym organizmie
nie odczujesz tego o czym tu dyskutujemy to--- to,,, to tylko teoria.
Ja piszę z autopsji ,,,nic tak nie uświadamia jak życie z
psychosty.pod rękę
a ja wypróbowałam te wszelkie gatunki "nowości i starości"-wiesz o
czym mówię.
Dopóki ktoś ich nie zażywa to pisanie o ich skutkach na pacjenta
(działaniu ubocznym)
można by obrazowo porównać do wyjechania w podróż z pociąganiem
palcem po mapie ,,,nie ma żadnego przełożenia ,,więc i wiedza
teoretyczna z odczuciami subiektywnymi po nich każdego z nas nie ma
nic ze sobą wspólnego.
Tak na marginesie ,,,miałeś kiedyś pocjenta, który po 1 tabl.klozapolu
(25mg-już nie pamiętam)dostał niemalże zapaści :)?pytam retorycznie.
pozdrawiam, sugestie mile czytane :)
-aszh-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2009-06-11 08:35:20
Temat: Re: nieodtlenienieaszher pisze:
> Piszesz Macro :) jak ktoś kto leki tego typu zna z nazwy, komponenty,
> etc
> Zgodzę się z tym, że wiedzą możesz mnie zachłysnąć, ale dopóki na
> własnym organizmie
> nie odczujesz tego o czym tu dyskutujemy to--- to,,, to tylko teoria.
> Ja piszę z autopsji ,,,nic tak nie uświadamia jak życie z
> psychosty.pod rękę
> a ja wypróbowałam te wszelkie gatunki "nowości i starości"-wiesz o
> czym mówię.
> Dopóki ktoś ich nie zażywa to pisanie o ich skutkach na pacjenta
> (działaniu ubocznym)
> można by obrazowo porównać do wyjechania w podróż z pociąganiem
> palcem po mapie ,,,nie ma żadnego przełożenia ,,więc i wiedza
> teoretyczna z odczuciami subiektywnymi po nich każdego z nas nie ma
> nic ze sobą wspólnego.
> Tak na marginesie ,,,miałeś kiedyś pocjenta, który po 1 tabl.klozapolu
> (25mg-już nie pamiętam)dostał niemalże zapaści :)?pytam retorycznie.
> pozdrawiam, sugestie mile czytane :)
> -aszh-
Niestety się z tobą nie zgodzę. Ty piszesz na podstawie jednej osoby
(czyli siebie), ja natomiast o setkach. To, że ty reagowałaś źle na
jakiś lek, nie stanowi to bynajmniej reguły.
Dla przykładu: jeżeli masz alergię na penicylinę, rozpowszechnianie
informacji że jest to zły lek nie ma sensu. Przecież lek uratował życie
wielu osobom.
Makro
--
http://www.mam-efke.pl Portal i forum o psychiatrii
http://psychiatra.miasta.pl Blog o Zakręcie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2009-06-11 20:57:33
Temat: Re: nieodtlenienieOn 11 Cze, 10:35, Makro <m...@g...pl> wrote:
> aszher pisze:
>
>
>
>
>
> > Piszesz Macro :) jak ktoś kto leki tego typu zna z nazwy, komponenty,
> > etc
> > Zgodzę się z tym, że wiedzą możesz mnie zachłysnąć, ale dopóki na
> > własnym organizmie
> > nie odczujesz tego o czym tu dyskutujemy to--- to,,, to tylko teoria.
> > Ja piszę z autopsji ,,,nic tak nie uświadamia jak życie z
> > psychosty.pod rękę
> > a ja wypróbowałam te wszelkie gatunki "nowości i starości"-wiesz o
> > czym mówię.
> > Dopóki ktoś ich nie zażywa to pisanie o ich skutkach na pacjenta
> > (działaniu ubocznym)
> > można by obrazowo porównać do wyjechania w podróż z pociąganiem
> > palcem po mapie ,,,nie ma żadnego przełożenia ,,więc i wiedza
> > teoretyczna z odczuciami subiektywnymi po nich każdego z nas nie ma
> > nic ze sobą wspólnego.
> > Tak na marginesie ,,,miałeś kiedyś pocjenta, który po 1 tabl.klozapolu
> > (25mg-już nie pamiętam)dostał niemalże zapaści :)?pytam retorycznie.
> > pozdrawiam, sugestie mile czytane :)
> > -aszh-
>
> Niestety się z tobą nie zgodzę. Ty piszesz na podstawie jednej osoby
> (czyli siebie), ja natomiast o setkach. To, że ty reagowałaś źle na
> jakiś lek, nie stanowi to bynajmniej reguły.
> Dla przykładu: jeżeli masz alergię na penicylinę, rozpowszechnianie
> informacji że jest to zły lek nie ma sensu.
Przecież lek uratował życie
> wielu osobom.
> > Makro
> --http://www.mam-efke.plPortal i forum o psychiatriihttp://psychiatra.miasta.plBlog
o Zakręcie- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
>jeżeli masz alergię na penicylinę, rozpowszechnianie
> informacji że jest to zły lek nie ma sensu.
cytat z dyskusji o Alveo
>Bo tak jak jeden może brać penicylinę a
>drugi jest na nią uczulony podobnie ma się rzecz z ziołami.
Macro,gdzie tu jest mowa o tym, że penicylina to zły lek i, że mam na
nią uczulenie,,, wysuwasz zbyt daleko idące wnioski? Nie jestem
samobójcą, wiem czym
jest penicylina i jaką rolę w leceniu odgrał ten "przypadkowy
lek' :)
Co do w/w tematu mam pytanie, czy brałeś kiedyś leki, które zapisujesz
swoim pacjentom?
Ja bardzo chętnie mogła bym pociągnąć z tobą tę dyskusje, ale mam
propozycje abyś najpierw tak,,
nie długo przez tydzień zaaplikował sobie
np:Risperidon,Haloperidol,Doxepin,Fluoksetyne,Anafra
nil,Olzapine czy
na koniec fluoksetyne, tak dla dobra nauki :) Pod koniec tygodnia
idź z tym co ci,,, albo raczej co z ciebie pozostało do żony do
sypialni(i baw się dobrze), do przyjaciół na imprezę i (baw sie
dobrze), spróbuj powstrzymać łaknienie, spróbuj poczytać ze
zrozumieniem a gdy eksperyment się skończy pociągniemy dyskusje o
tym ,,,że niby tylko ja jestem wyjątkiem od reguły doznającym
wyimaginowanych odczuć. Od razu dodam, że absolutnie nie jestem za
tym aby leków tych nie brać,,,ratują życie niejednokrotnie i pomagają,
ale,,,,( nie z byle powodu bo wtedy zyski przewyższają koszty).
-aszh-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2009-06-11 21:14:59
Temat: Re: nieodtlenienieaszher pisze:
> On 11 Cze, 10:35, Makro <m...@g...pl> wrote:
>
>
>
>> jeżeli masz alergię na penicylinę, rozpowszechnianie
>> informacji że jest to zły lek nie ma sensu.
>
> cytat z dyskusji o Alveo
> >Bo tak jak jeden może brać penicylinę a
>> drugi jest na nią uczulony podobnie ma się rzecz z ziołami.
> Macro,gdzie tu jest mowa o tym, że penicylina to zły lek i, że mam na
> nią uczulenie,,, wysuwasz zbyt daleko idące wnioski? Nie jestem
> samobójcą, wiem czym
> jest penicylina i jaką rolę w leceniu odgrał ten "przypadkowy
> lek' :)
> Co do w/w tematu mam pytanie, czy brałeś kiedyś leki, które zapisujesz
> swoim pacjentom?
> Ja bardzo chętnie mogła bym pociągnąć z tobą tę dyskusje, ale mam
> propozycje abyś najpierw tak,,
> nie długo przez tydzień zaaplikował sobie
> np:Risperidon,Haloperidol,Doxepin,Fluoksetyne,Anafra
nil,Olzapine czy
> na koniec fluoksetyne, tak dla dobra nauki :) Pod koniec tygodnia
> idź z tym co ci,,, albo raczej co z ciebie pozostało do żony do
> sypialni(i baw się dobrze), do przyjaciół na imprezę i (baw sie
> dobrze), spróbuj powstrzymać łaknienie, spróbuj poczytać ze
> zrozumieniem a gdy eksperyment się skończy pociągniemy dyskusje o
> tym ,,,że niby tylko ja jestem wyjątkiem od reguły doznającym
> wyimaginowanych odczuć. Od razu dodam, że absolutnie nie jestem za
> tym aby leków tych nie brać,,,ratują życie niejednokrotnie i pomagają,
> ale,,,,( nie z byle powodu bo wtedy zyski przewyższają koszty).
> -aszh-
>
Ależ ja się z tobą jak najbardziej zgadzam - leki powinny być zapisywane
tylko jeżeli korzyści przewyższają minusy. Pamiętam o "primum non nocere".
Nie widzę powodu, aby eksperymentować na własnym organizmie i brać
cokolwiek dla własnego doświadczenia - przecież moja tolerancja też nie
będzie stanowiła istotnej wiedzy - przecież jedna osoba nie może być w
pełni miarodajna. Uwierz mi natomiast, że z pacjentami rozmawiam o
działaniach ubocznych i wspólnie z nim dobieram leczenie tak aby
działania uboczne były minimalne.
Makro
--
http://www.mam-efke.pl Portal i forum o psychiatrii
http://blogozakrecie.blox.pl Blog o Zakręcie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2009-06-12 07:21:25
Temat: Re: nieodtlenienieOn 11 Cze, 23:14, Makro <m...@g...pl> wrote:
> aszher pisze:
>
>
>
>
>
> > On 11 Cze, 10:35, Makro <m...@g...pl> wrote:
>
> >> jeżeli masz alergię na penicylinę, rozpowszechnianie
> >> informacji że jest to zły lek nie ma sensu.
>
> > cytat z dyskusji o Alveo
> > >Bo tak jak jeden może brać penicylinę a
> >> drugi jest na nią uczulony podobnie ma się rzecz z ziołami.
> > Macro,gdzie tu jest mowa o tym, że penicylina to zły lek i, że mam na
> > nią uczulenie,,, wysuwasz zbyt daleko idące wnioski? Nie jestem
> > samobójcą, wiem czym
> > jest penicylina i jaką rolę w leceniu odgrał ten "przypadkowy
> > lek' :)
> > Co do w/w tematu mam pytanie, czy brałeś kiedyś leki, które zapisujesz
> > swoim pacjentom?
> > Ja bardzo chętnie mogła bym pociągnąć z tobą tę dyskusje, ale mam
> > propozycje abyś najpierw tak,,
> > nie długo przez tydzień zaaplikował sobie
> > np:Risperidon,Haloperidol,Doxepin,Fluoksetyne,Anafra
nil,Olzapine czy
> > na koniec fluoksetyne, tak dla dobra nauki :) Pod koniec tygodnia
> > idź z tym co ci,,, albo raczej co z ciebie pozostało do żony do
> > sypialni(i baw się dobrze), do przyjaciół na imprezę i (baw sie
> > dobrze), spróbuj powstrzymać łaknienie, spróbuj poczytać ze
> > zrozumieniem a gdy eksperyment się skończy pociągniemy dyskusje o
> > tym ,,,że niby tylko ja jestem wyjątkiem od reguły doznającym
> > wyimaginowanych odczuć. Od razu dodam, że absolutnie nie jestem za
> > tym aby leków tych nie brać,,,ratują życie niejednokrotnie i pomagają,
> > ale,,,,( nie z byle powodu bo wtedy zyski przewyższają koszty).
> > -aszh-
>
> Ależ ja się z tobą jak najbardziej zgadzam - leki powinny być zapisywane
> tylko jeżeli korzyści przewyższają minusy. Pamiętam o "primum non nocere".
> Nie widzę powodu, aby eksperymentować na własnym organizmie i brać
> cokolwiek dla własnego doświadczenia - przecież moja tolerancja też nie
> będzie stanowiła istotnej wiedzy - przecież jedna osoba nie może być w
> pełni miarodajna. Uwierz mi natomiast, że z pacjentami rozmawiam o
> działaniach ubocznych i wspólnie z nim dobieram leczenie tak aby
> działania uboczne były minimalne.
>
> Makro
>
> --http://www.mam-efke.plPortal i forum o
psychiatriihttp://blogozakrecie.blox.plBlog o Zakręcie- Ukryj cytowany tekst -
>
> - Pokaż cytowany tekst -
wobec tego ,,,daj mi się znaleść!!!
pozdrawiam
-aszh-
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2009-06-12 12:38:02
Temat: Re: nieodtlenienieaszher pisze:
> wobec tego ,,,daj mi się znaleść!!!
ZnaleŹć
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |