Data: 2006-12-22 16:56:10
Temat: Re: niepokalane poczęcie
Od: "... muu ..." <p...@h...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 22 Dec 2006 16:33:33 +0100, ... zzz napisał(a):
>>> Przecież rozmawiamy o etyce!
>>> W szczególności o oficjalnej opinii głowy kościoła - przedstawiciela
>>> [...] na ziemi.
>
> Tylko patrzeć jak hordy wiernych i ufnych ruszą do kontrataku ;)).
> /.../
Brat, jeśli nawet wszyscy kapłani by ze strachu
zapisali się do KGB, to ja im to spokojnie wybaczam,
bo grzech pod wpływem strachu sie nie liczy :o)
Tak, siebie też troszkę usprawiedliwiam
przy okazji, skoro jestem tchórzem :o(
>> A czy ta głowa to jest dziewica (.) ?
>> A miało być o dziewicach, tak ? :o)
>
> No widzisz - chciałem dobrze .... :).
Brat, to wspaniale, bo intencja
najbardziej się ze wszystkiego liczy
w mojej bajce...
> O dziewicach na psychologii można z pewnością wiele,
> ale wyznam szczerze, że niezbyt czuję się w temacie - nie mam
> żadnego doświadczenia z mózgami dziewic i raczej już wolę nie mieć :)).
Tak, to bardzo męczące...
przedzierać się przez te wszystkie błony-demony :o)
> A Ty jeszcze większe wymagania stawiasz - chcesz coś zrobić dziewicy
> w jakiś dziwny sposób, tak?
> Nieludzki?
> Cudowny?
> ;))
:o)
Tak, to zawsze troche korci, ale wiem,
że to w sumie kiepski pomysł:
Pnp 2:7
7. Zaklinam was, córki jerozolimskie, na gazele,
na łanie pól: Nie budźcie ze snu,
nie rozbudzajcie ukochanej,
póki nie zechce sama.
(BT)
I co, trza by se zorganizować fotel i czekać,
czekać, czekać... :o(
Brat, ja sie pytam, a jak długo ?
Nie, z dziewicami niech się umawia
młodzież - he, he.
> All
... muu ...
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
Mazdajazda
--
Freeware: "Ślubuję myśleć dobrą myślą (intencje),
ślubuję mówić dobrym słowem (wybranym),
co do czynów niczego nie obiecuję (amen :o)".
|