« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-03-23 19:28:58
Temat: Re: niezwykła topola> Nie jestem wrogiem ekologii, ale nie podoba mi się ekologia
> biznesowa oraz ekologia naiwna.
> Pozdrawiam.Mirzan
Naiwna typu - betonowe przejścia dla zwierząt
nad autostradami.
Pozdrawia kuriozalnie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-03-23 19:36:16
Temat: Re: niezwykła topolaboletus wrote:
>> Nie jestem wrogiem ekologii, ale nie podoba mi się ekologia
>> biznesowa oraz ekologia naiwna.
>> Pozdrawiam.Mirzan
>
> Naiwna typu - betonowe przejścia dla zwierząt
> nad autostradami.
:)))))
dla mnie te przejscia sa bardzo funkcjonalne
i nie musze nadkladac zbytnio drogi aby dojechac gdzies w okolicy
:))))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-03-23 20:23:44
Temat: Re: niezwykła topola> > Naiwna typu - betonowe przejścia dla zwierząt
> > nad autostradami.
> :)))))
> dla mnie te przejscia sa bardzo funkcjonalne
> i nie musze nadkladac zbytnio drogi aby dojechac gdzies w okolicy
> :))))))
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
Jesteś wyjątkowym ............ :-))))
Pozdrawia faunistycznie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-03-24 05:33:35
Temat: Re: niezwykła topola> > Nie jestem wrogiem ekologii, ale nie podoba mi się ekologia
> > biznesowa oraz ekologia naiwna.
> > Pozdrawiam.Mirzan
>
> Naiwna typu - betonowe przejścia dla zwierząt
> nad autostradami.
>
> Pozdrawia kuriozalnie boletus
Za naiwną ekologię uważam opiekowanie się w ogrodzie kretem,
nornicą, pędrakiem, robalami w jabłkach, mączniakiem na winorośli,
w imię tego,że jetem ekolog i nie pryskam.
W ogrodzie nie ma żadnej ekologii, to jest twór sztuczny, ma służyć
człowiekowi a nie szkodnikom.Jak nornica chce się najeść lilii,
to niech je sobie kupi.
Pozdrawiam.Mirzan
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-03-24 13:38:52
Temat: Re: niezwykła topolamirzan wrote:
> Za naiwną ekologię uważam opiekowanie się w ogrodzie kretem,
> nornicą, pędrakiem, robalami w jabłkach, mączniakiem na winorośli,
> w imię tego,że jetem ekolog i nie pryskam.
A coz to ma wspolnego z ekologia? Ci co nie pryskaja, robia tak
po prostu dla swojego zdrowia.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-03-24 14:15:20
Temat: Re: niezwykła topolaMichal Misiurewicz wrote:
> A coz to ma wspolnego z ekologia? Ci co nie pryskaja, robia tak
> po prostu dla swojego zdrowia.
Dokladnie. Robale i inne mszyce morduję bez skrupułów, tyle że w sposób
niekoniecznie powodujący u mnie wysypkę czy duszności.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-03-24 14:24:36
Temat: Re: niezwykła topola> Za naiwną ekologię uważam opiekowanie się w ogrodzie kretem,
> nornicą, pędrakiem, robalami w jabłkach, mączniakiem na winorośli,
> w imię tego,że jetem ekolog i nie pryskam.
E tam. Nie pryskam, bo po co się truć,
a robaczki wdzięcznie pozują do fotek.
Kreta i nornicy nie mam, bo niby po co?
> W ogrodzie nie ma żadnej ekologii, to jest twór sztuczny, ma służyć
> człowiekowi a nie szkodnikom.Jak nornica chce się najeść lilii,
> to niech je sobie kupi.
> Pozdrawiam.Mirzan
Najbardziej sztuczne jest w ogrodzie oczko wodne.
Pozdrawia w przerwie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-03-24 14:27:48
Temat: Re: niezwykła topola
Użytkownik "Maciej Ślużyński" <m...@A...pl> napisał w
wiadomości news:d1kd9r$knq$1@opal.icpnet.pl...
>A ja mam cztery topole wysiane z nasionka i tak się zastanawiam, czy dałoby
> się jedną "zbonsajować" (że się tak wyrażę)...
>
> Bo pozostałe trzy są już "sprzedane" :-)))
>
> --
> Pozdrawiam serdecznie
> Maciej Ślużyński
> www.drzewing.prv.pl
> Zostań entem - pasterzem drzew!
Nie wiem:)))
Po co Ci taki karzełek.
A znasz się na topolach???
Kilka dni temu, ułamałam gałazkę z drzewa, które wydawało mi się topolą /
szary gładki pień i sylwetka drzewa jw / bo zauważyłam na niej kotki, jak
na wierzbie.
Wstawiłam galązkę do wody, i po kilku dniach te kotki urosły:)))))
Mają teraz około 5 cm długośći i wyglądają jak mysie ogonki.Co to może być
za drzewo.?
Pozdrawiam
Ela Łuczyńska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-03-24 14:42:54
Temat: Re: niezwykła topola
> Najbardziej sztuczne jest w ogrodzie oczko wodne.
>
> Pozdrawia w przerwie boletus
Cały ogród to sztuczny twór tak jak oczko.Co wcale nie
przeszkadza przyjemnej zabawie.Po co do ogrodu dorabiać teorie,
czy on jest eko czy wschodni, czy inny.
Pozdrawiam.Mirzan
>
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-03-24 15:08:20
Temat: Re: niezwykła topolaDnia Thu, 24 Mar 2005 15:24:36 +0100, boletus napisał(a):
>
> Najbardziej sztuczne jest w ogrodzie oczko wodne.
>
O przepraszam, wczoraj widziałam wetknięte w ziemie plastikowe żonkile.
Chyba bardziej sztuczne niz oczko, w oczku przynajmniej woda i glony są
żywe;)
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |