W dniu 27.06.2019 o 05:30, Ilona pisze:
>
>>>
>>
>> W takim wypadku źle się wyrażał - ziemi nie można odebrać nikomu bo
>> ona nie może być w czyimś posiadaniu. Co do fabryk to także żadne
>> odbieranie ponieważ  fabryka z reguły to tzw dobro wspólne. Po prostu
>> bez udziału innych tzw właściciel nawet nie byłby w stanie postawić
>> samych fundamentów.
>>
>> Coraz mniej rozumiem tego Marksa w twoim wykonaniu. Jaka "burżuazja"?
>> "Prawo do lenistwa" - ok - przecie człowiek nie rodzi się po to aby
>> przypier*ać jak osioł. Na zaspokojenie własnych i ew rodziny potrzeb
>> nie musi sobie rąk wyrywać.
>>
>> Tak, miałabyś swoją 'katolicką naukę" gdyby nie październik 1917
>> roku.. Ile ofiar ile krwi musiało popłynąć aby bydło wreszcie pojęło
>> że życie na czyjś koszt to żadna cnota.
>>
>
>
> Chodzi o 'burżuazje' w śród robotników, czyli o robotników
> wykształconych i rozumiejących rzeczywistość.
>
> I nie chodziło o to aby przypierdalać jak osioł,
> ale o to by wykształcony robotnik u Forda na taśmie, mógł za 3
> miesięczną, słownie, (trzy miesięczną), pensje kupić nowy samochód,
> który sam współprodukuje, (czy dzisiaj gdzieś tak jest?),
> że nie wspomne o kształceniu dzieci, czy kupnie domu.
>
>
> Rewolucja w Rosji 'wybuchła' 50 lat po tym jak powstała partia
> 'Zentrum', to jest, dwa pokolenie później.
>
> Rewolucje w Rosji przeprowadzili _zawodowi_ rewolucjoniści, wbrew woli
> ludu, za niemiecki 'złoty pociąg', który przyjechał wraz z tow.
> Leninem do Petersburga, przez Danie, Szwecje i Finlandie.
>
> Po tym, jak skończyło się owe złoto, zastawili Krym, słynny projekt:
> 'Nowa Kalifornia'.
>
> https://www.youtube.com/watch?v=ZFunccG_C7E
>
> //do dziś elity amerykańskie mają hipoteki na cały Krym.
>

No nie wiem, czy te idee nie zakładały powszechnej edukacji? Z czego
więc ta burżuazja, ci wybrańcy, ta elita? Przypuszczam także że Marks
nawet nie myślał aby lepiej uposażać kogoś kto autentycznie wyróżniał
się z tłumu, bo marzył o systemie który raz na zawsze przestanie dzielić
ludzi.

Nie wiem ile wynosi "średnia" zarobków w Chinach, wiem tylko że auto
klasy Matiza kosztuje tam w przeliczeniu trochę poniżej 10 000zł. Z
drugiej strony nie sądzę aby średnia była tam mniejsza niż w Polsce, tak
więc możemy przyjąć że w Chinach pracujący jest w stanie kupić nowe auto
za pieniądze zarobione w wymienionym czasie.

To raczej zgraja z całego świata próbowała obalić Rewolucję. Na całe
lata po jej wybuchu imperialni nadal usiłowali ją obalić. Wiesz że po
przegranej wrześniowej batalii polscy lotnicy w Francji dostali zimowy
sprzęt do walki z sowietami w Karelii? Hitler u granic Francji a ci
szykują się na wojnę z sowietami...