W: oVscd.29487$5...@n...bigpond.net.au,
Od: Jarek <l...@b...net.au>
Było:
> Ogólne pytanie - moja zona (48 lat) ma cisnienie 90/60 - byla u
> lekarza i poinformowano ja ze powinna byc szczesliwa majac takie
> pomiary.
> Zona pija z reguly 2 kawy dziennie - po trzeciej "dostaje szalu" -
> robi sie zbyt aktywna. Czy trzeba cos dalej robic z tym, czy dalej byc
> szczesliwym ?

My z żoną to robimy /coś z tym dalej/ ... Ale znacznie przed 3 kawą :D
No i jesteśmy szczęśliwi ;-)

Jeśli twoja Żona doszła już do etapu nadpobudliwości (kilkanaście lat picia
kawy) to proponuję żeby piła mocniejszą (esspresso) ale rzadziej np. raz w
tygodniu. Organizm już się przyzwyczaił i od teraz będzie coraz gorzej.
Ciśnienie krwi kawa (kofeina) podnosi poprzez zwężenie naczyń krwionośnych.
W herbacie i CocaColi - i paru innych produktach - też jest kofeina tylko
uwalnia wolniej do krwi to i działanie jest wolniejsze.

Ja po szpitalu mogę tylko kawę wąchać - takie proszki :-( - a to jest gorsze
od samodzielnego dozowania sobie przyjemności.

Na poranne obudzenie też jest dobre jak się człowiek położy spać przed
północą :-)

--
----------------------------------------------------
--------
Przy odpowiedzi na priv proszę usunąć oczywiste 2 nadwyżki tekstu
----------------------------------------------------
--------
Sławek SWP
---------------------------------------------------
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
Zajrzyj na : http://teampoland.republika.pl/