MMPI potrzebuję

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-11-23 23:28:15

Temat: MMPI potrzebuję
Od: "docent" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

jak w temacie , chodzi mi o test w formie programu komputerowego,
i proszę nie pisać o prawach autorskich czy o tym że sam test jest chroniony
prawem.

Człowieku który to czytasz , prześlij mi ten program na priv,
potrzebuję go w celach autodiagnostyki

docent

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-11-24 12:14:09

Temat: Re: MMPI potrzebuję
Od: "Oliwia" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "docent"

> jak w temacie , chodzi mi o test w formie programu komputerowego,
> i proszę nie pisać o prawach autorskich czy o tym że sam test jest chroniony
> prawem.
>
> Człowieku który to czytasz , prześlij mi ten program na priv,
> potrzebuję go w celach autodiagnostyki

Coooo .. nie chce sie liczyc na piechote ?????????

Kup sobie w Pracowni Testow Psychologicznych !!!

Oli

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-24 13:41:47

Temat: Re: MMPI potrzebuję
Od: "docent" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

podobno żeby kupić ten test trzeba się legitymować dyplomem
psychologa , a ja takiego nie posiadam.

docent

Użytkownik "Oliwia" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9to2fk$bed$1@news.polbox.pl...
>
> Użytkownik "docent"
>
> > jak w temacie , chodzi mi o test w formie programu komputerowego,
> > i proszę nie pisać o prawach autorskich czy o tym że sam test jest
chroniony
> > prawem.
> >
> > Człowieku który to czytasz , prześlij mi ten program na priv,
> > potrzebuję go w celach autodiagnostyki
>
>
> Coooo .. nie chce sie liczyc na piechote ?????????
>
> Kup sobie w Pracowni Testow Psychologicznych !!!
>
> Oli
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-24 14:07:41

Temat: Re: MMPI potrzebuję
Od: "Daga" <d...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

docent <g...@i...pl> w artykule news:3bffa382@news.vogel.pl
pisze...

> podobno żeby kupić ten test trzeba się legitymować dyplomem
> psychologa , a ja takiego nie posiadam.

Jeśli nie posiadasz dyplomu, to po co ubiegasz się o test?

Daga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-24 16:51:32

Temat: Re: MMPI potrzebuję
Od: "docent" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

dziękuję za wszelką niepomoc.
Jak będę maił tytuł inż. informatyka to też będę ludziom mówił, po co
chcesz znać ten program skoro nie jesteś informatykiem.

docent

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-24 17:17:54

Temat: Re: MMPI potrzebuję
Od: "ajtne" <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "docent" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3bffcfee$1@news.vogel.pl...

> dziękuję za wszelką niepomoc.
> Jak będę maił tytuł inż. informatyka to też będę ludziom mówił, po co
> chcesz znać ten program skoro nie jesteś informatykiem.

Naprawdę myślałeś, że ktoś Ci da ten program? Wiesz, to jest tak z tymi
testami - żeby zinterpretować test (a już szczególnie taką kobyłę jak MMPI)
trzeba mieć pewną wiedzę psychologiczną. Dlatego primo przy kupnie chcą
dyplomu. Ale nie tylko... Testy psychologiczne są narzędziem, które się
wykorzystuje do diagnozy innych ludzi. Nie tylko do autodiagnozy ;))) Skąd
więc wiadomo, ze jeśli ktoś nieupoważniony dostanie takie narzędzie to nie
zacznie testować krewnych i znajomych królika i odczytywać im rózne dziwne
wyniki? Można w ten sposób mimowolnie narobić różnych złych rzeczy. Sobie
samemu też. A tertio - przesyłanie wersji elektronicznych testów to jest
najzwyklejsze piractwo. (Chociaż taka święta znowu nie jestem - sama bardzo
chętnie bym dostała taki prezencik - może ktoś ma i da? ;)))

pozdrawiam :)

joa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-24 17:23:41

Temat: Re: MMPI potrzebuję
Od: "Eryk" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "docent" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3bffcfee$1@news.vogel.pl...
> dziękuję za wszelką niepomoc.
> Jak będę maił tytuł inż. informatyka to też będę ludziom mówił, po co
> chcesz znać ten program skoro nie jesteś informatykiem.
>
>
> docent

To zdecydowannie coś innego:))... a tak się składa , że tenże wymieniony
przez Ciebie dyplom posiadam:)), a ze zdaniem Oliwii i Dagi zgadzam się w
100%... to jest kwestia odpowiedzialności zawodowej drogi Docencie...

Pozdrawiam, Eryk

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-24 17:59:39

Temat: Re: MMPI potrzebuję
Od: "docent" <g...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Więc ja też nie powinienen uczyć ludzi partycjonowania dysku
dość skomplikowanym programem, bo mogą zrobić sobie krzywdę
( tzn. usunąć wszystkie dane) i co będzię jeśli potem będą pomagać
swoim znajomym.

Poza tym , dla chcącego nic trudnego.
W jakiś sposób go zdobędę,
np zgłoszę się do poradni , tam wykonam ten test będąc uzbrojony w
dyskietki.

Ale myślałem że ktoś z Was mi pomoże !!!

docent

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-24 18:02:42

Temat: Re: MMPI potrzebuję
Od: "Piotr Wołowik" <p...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

=> Naprawdę myślałeś, że ktoś Ci da ten program? Wiesz, to jest tak z tymi
=> testami - żeby zinterpretować test (a już szczególnie taką kobyłę jak
MMPI)
=> trzeba mieć pewną wiedzę psychologiczną. Dlatego primo przy kupnie chcą
=> dyplomu. Ale nie tylko... Testy psychologiczne są narzędziem, które się
=> wykorzystuje do diagnozy innych ludzi. Nie tylko do autodiagnozy ;)))

czy bylabys uprzejma powiedziec mi, bo nie bardzo rozumiem, jak pewna wiedza
moze komus zaszkodzic...przeciez na internecie sa np. ksiazki jak zrobic
bombe itp sprawy, o pewnych nawet cwiczeniach jogicznych
pranamayamy(oddechowych) nie wspomne, ktore to naprawde dla czlowieka
nieprzygotowanego moga byc zabojcze(to sa specjalne techniki oddechowe ktore
wykonuje sie przez dlugi czas posiadajace pewne efekty, tak jak oddychanie
Holotropowe wymyslone przez psychiatre Grofa jako substytut zmiany
swiadomosci przy pomocy LSD)
. Sama wiedza przeciez nikomu nie zaszkodzi a moze tylko pomoc, przeciez
znacznie gorsze moze byc dla kogos gdy nie majac dostatecznej wiedzy sam cos
sobie wymysli i bedzie sie z urorem tego trzymal(przeciez jakby zrobil sobie
test i okazalo sie ze w ilus tam procentach ma paranoje to chyba by predzej
cos ze soba zrobil niz gdyby o tym nie wiedzial)
Tak wiec nie rozumiem, jakie szczegolne znaczenie ma ta wiedza z testu w
porownaniu z wiedza o ktorej ja wspomnialem, bo ta sie nadaje do konkternego
zastosowania i nie jest "tajna"...a tej z testu ni jak nie widze jakby mogla
w jakis sposob robic komus krzywde,

Skąd
=> więc wiadomo, ze jeśli ktoś nieupoważniony dostanie takie narzędzie to
nie
=> zacznie testować krewnych i znajomych królika i odczytywać im rózne
dziwne
=> wyniki? Można w ten sposób mimowolnie narobić różnych złych rzeczy.

wlasnie, prosze o sprecyzowanie jakich...bo jezeli chodzi o sama
psychoanalize i jezeli komus sie cos zarzuca mowiac mu cos co jest prawda,
to zazwyczaj reaguje on agresja i nie chce sluchac(lub zmienia temat).
Tak wiec mie rozumiem kwestii, przeciez jak ktos by komus pewne o nim rzeczy
powiedzial, to przeciez on wcale by sie tym nie przejal(zwlaszcza jesli nie
jest zadnym autorytetem) a nawet by pewnie nie zrozumial bez jakis objasnien
szerszych...przeciez ja np spotykalem ludzi ktorzy tego co im psycholog
mowil wogole nie rozumieli i nie dopuszczali do swiadomosci ze to jest
prawda, bo im sie wydawalo ze psycholog tez czlowiek i rowniez sie myli(to
jesli chodzi o zjawisko represji), a te przeciez te 550 pytan chyba nie jest
podstawa do ostatecznego osadu o kims kiedy mozna go podczas chocby jakies
odmiany wywiadu poglebionego dokladnie zanalizowac(pytania byly by
formulowane na podstaiwe pewnych juz udzielonych odpowiedzi nadajac
odopowiedni trend i tym samym bardziej wkraczajc w tresci wyparte czlowieka)

Mimir

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-11-24 18:09:51

Temat: Re: MMPI potrzebuję
Od: "Eryk" <e...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "docent" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3bffdfe6@news.vogel.pl...
> Więc ja też nie powinienen uczyć ludzi partycjonowania dysku
> dość skomplikowanym programem, bo mogą zrobić sobie krzywdę
> ( tzn. usunąć wszystkie dane) i co będzię jeśli potem będą pomagać
> swoim znajomym.
>
> Poza tym , dla chcącego nic trudnego.
> W jakiś sposób go zdobędę,
> np zgłoszę się do poradni , tam wykonam ten test będąc uzbrojony w
> dyskietki.
>
> Ale myślałem że ktoś z Was mi pomoże !!!
>
> docent

Docencie... to nie chodzi o pomoc... zajrzyj do archiwum, poszukaj wątku o
odpowiedzialności... Psycholodzy mają swój Kodeks Etyczno-Zawodowy, a każdy
z nas ma moralny- najczęsćiej z nim zbieżny...Parę linii wyżej masz
odpowiedź od Ajtne - wg mnie wyjaśniająca wszystko...
Partycjonowanie dysku a mieszanie w ludzkiej psychice - wybacz - nie daje
się porównać.... tu możesz zrobić kopie danych, z człowiekiem tego nie
zrobisz...

Pozdrawiam, Eryk