ostryga pisze:

> Do tego wszystkiego dowiedziałam się, że moja znajoma z liceum brała ślub i
> inne koleżanki z grona dawnych znajomych zostały zaproszone, a ja nie. W
> dzień wesela chciałam umówić się z jedną z koleżanek z tego grona ale
> koleżanka powiedziała, że źle się czuje, (jest w ciąży), więc nie może się
> ze mną spotkać. Powiedziałam oczywiście "rozumiem, no problem". A potem
> okazało się, że tego samego dnia tańczyła na weselu.

a to wsiura jedna. co jej szkodziło powiedzieć?
przecież nie ona cię nie zaprosiła. może nie chciał ci robić przykrości?
ale to bez sensu tak kluczyć, zawsze się wyda.

> Generalnie shit za shitem. Jakiś lewy ten tydzień. Poprosze następny. :) A
> ten niech już się skończy.

to każdy następny będzie już lepszy :)

--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut
http://www.youtube.com/user/zespoltuiteraz