« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-25 23:00:43
Temat: no wprost rewelacjana poczatek drobna dygresja
na swoje 18 urodziny "dostalem" chyba najlepszy prezent jaki sobie mozna
wymarzyc: czyli Milosc, przez bbb wielkie M.
z zupelnie niezyciowego gowniarza Ona uczynila, konkretnego, trzezwo
myslacego, [podobno] swietnego faceta
dalej jak w bajce, zyli ze soba, robili plany na przyszlosc, w koncu sie
zareczyli, az wreszcie po 4,5 roku szlag wszystko trafil (nie pisze z jakich
powodow bo chodzi mi o cos innego).
to rozstanie mialo miejsce [okolo] pol roku temu.
kiedy jeszcze bylismy razem [ale wszystko sie trzymalo wtedy juz tylko z
rozpedu] Ona [obecnie lat 25] podrywala sobie naraz 2 facetow (27 i 38
letniego - ten drugi mial w tym czasie narzeczona z ktora byl 8 lat [teraz
to juz jego zona - chyba bo nie pamietam kiedy mieli sie pobrac])
w 4 - 5 miesiace po rozstaniu zaczela sie z powrotem do mnie kleic, najpierw
powolutku, a teraz juz konkretnie
lubi sie do mnie tulic i obcalowywac opowiadajac o tym jak to bylo nam ze
soba fajnie, i przy okazji opowiadajac ze ten 27-letni to byl straszny wal,
ale da mu jeszcze jedna szanse, a ten 38 letni dal jej kosza (a jest
zajebiscie dzianym gosciem), ale ona go bbb lubi wiec bedzie o niego
walczyc.
acha, no i jeszcze wczesniej dopytywala sie, czy wiedzialem, ze Ona krecila
z nimi dwoma naraz kiedy jeszcze bylismy razem.
btw: kiedy jeszcze bylo miedzy nami wszystko ok, to mowila mi wielokrotnie
ze na sam widok tego dzianego robilo sie jej niedobrze (a on probowal do
niej krecic)
ale wracam do tematu:
czy to jest normalne, takie zachowanie?
...za kilka minut minie rowno doba, jak jestem z pewna wyjatkowa osoba, a ja
siedze i pisze ten list, kompletnie zdolowany. slucham sobie "do Ani" Kultu
i jakos nie moge uwierzyc ze to co jest teraz nie skonczy sie tak samo jak
to poprzednie.
czy raczej wiem, ze tak wlasnie bedzie.
pozdrawiam schari
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-25 23:15:57
Temat: Re: no wprost rewelacjadaj sobie z nią spokój człowieku, skoro oszukiwała cię przez taki czas to
nie ma co robić sobie nadziei że dalej będzie inaczej, tymbardziej że sama
tego nie sugeruje.
No chiba, ze odpowiada ci dzielenie kobiety z dwoma innymi facetami.
Ja w kazdym razie dal bym spokoj - po prostu niechcialbym, zeby taka kobieta
byla matka moich dzieci.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-25 23:45:05
Temat: Re: no wprost rewelacja
Użytkownik irq19 <i...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9tru2o$16g$...@n...tpi.pl...
> daj sobie z nią spokój człowieku, skoro oszukiwała cię przez taki czas to
> nie ma co robić sobie nadziei że dalej będzie inaczej, tymbardziej że sama
> tego nie sugeruje.
> No chiba, ze odpowiada ci dzielenie kobiety z dwoma innymi facetami.
> Ja w kazdym razie dal bym spokoj - po prostu niechcialbym, zeby taka
kobieta
> byla matka moich dzieci.
>
calkiem slusznie... mam dokladnie to samo, pomimo sentymentu / pamieci /
przywiazaniu nie chce do Niej wracac, zastanawiam sie, jaka mozna miec
motywacje robiac takie rzeczy jak Ona? co chce mi powiedziec, tak sie
zachowujac?
...minela pierwsza doba mojego nowego zwiazku (?) - strach ustapil
chwilowo...
pozdrawiam serdecznie
schari
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-25 23:50:40
Temat: Re: no wprost rewelacja"schari" <r...@w...pl> wrote in message
news:9trt1v$k40$1@sunsite.icm.edu.pl...
[cut]
> w 4 - 5 miesiace po rozstaniu zaczela sie z powrotem do mnie kleic,
najpierw
> powolutku, a teraz juz konkretnie
> lubi sie do mnie tulic i obcalowywac opowiadajac o tym jak to bylo nam ze
> soba fajnie, i przy okazji opowiadajac ze ten 27-letni to byl straszny
wal,
> ale da mu jeszcze jedna szanse, a ten 38 letni dal jej kosza (a jest
> zajebiscie dzianym gosciem), ale ona go bbb lubi wiec bedzie o niego
> walczyc.
> acha, no i jeszcze wczesniej dopytywala sie, czy wiedzialem, ze Ona
krecila
> z nimi dwoma naraz kiedy jeszcze bylismy razem.
>
> btw: kiedy jeszcze bylo miedzy nami wszystko ok, to mowila mi wielokrotnie
> ze na sam widok tego dzianego robilo sie jej niedobrze (a on probowal do
> niej krecic)
>
> ale wracam do tematu:
>
> czy to jest normalne, takie zachowanie?
[cut]
w kazdym razie rozsadne, zapobiegliwe :-)
(troche moze dziwic, ze tak Ci o tym wszystkim mówi, ale albo wie, na ile
sobie moze wobec Ciebie pozwolic - jak widac na duzo - tolerancyjny z Ciebie
gosc, albo traktuje Cie teraz po prostu jak przyjaciela, bliskiego, ale po
prostu przyjaciela).
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 00:01:54
Temat: Re: no wprost rewelacja
Użytkownik Saulo <d...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9ts0d8$ck3$...@n...tpi.pl...
> "schari" <r...@w...pl> wrote in message
> news:9trt1v$k40$1@sunsite.icm.edu.pl...
> (troche moze dziwic, ze tak Ci o tym wszystkim mówi, ale albo wie, na ile
> sobie moze wobec Ciebie pozwolic - jak widac na duzo - tolerancyjny z
Ciebie
> gosc, albo traktuje Cie teraz po prostu jak przyjaciela, bliskiego, ale po
> prostu przyjaciela).
rozrozniam zachowania przyjacielskie od czegos co w stanach okreslaja mianem
"sexual harassment". poza tym, czy majac swoja dziewczyne chodzisz do
przyjaciolek i robisz to samo?
pozdrowka
schari
>
> Saulo
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 00:03:44
Temat: Re: no wprost rewelacja"schari" <r...@w...pl> wrote in message
news:9ts0ks$977$1@sunsite.icm.edu.pl...
[cut]
> > (troche moze dziwic, ze tak Ci o tym wszystkim mówi, ale albo wie, na
ile
> > sobie moze wobec Ciebie pozwolic - jak widac na duzo - tolerancyjny z
> Ciebie
> > gosc, albo traktuje Cie teraz po prostu jak przyjaciela, bliskiego, ale
po
> > prostu przyjaciela).
>
> rozrozniam zachowania przyjacielskie od czegos co w stanach okreslaja
mianem
> "sexual harassment". poza tym, czy majac swoja dziewczyne chodzisz do
> przyjaciolek i robisz to samo?
a nie pomyslales o tym, ze ktos moze rozrózniac je inaczej?
czy ja cos pisze o sobie?
> pozdrowka
> schari
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 00:04:34
Temat: Re: no wprost rewelacja
Użytkownik schari :
> na poczatek drobna dygresja
[no, nie taka drobna - robimy ciach]
> ale wracam do tematu:
>
> czy to jest normalne, takie zachowanie?
Zdecydowanie nie.
Kobieta wygląda mi na potłuczoną psychicznie.
Albo naoglądała się zbyt dużo brazylijskich pseudo-seriali.
Jedyna moja rada może być taka, żebyś DEFINITYWNIE kopnął w dupę ta kobitkę.
(Chociaż ponoć nie wolno bić płci piękniejszej).
Bo jeśli zwiążesz się z nią, to będziesz miał piekiełko tak zwane. Ona i tak
będzie szukać innych chłopów.
Tak to widzę.
> ...za kilka minut minie rowno doba, jak jestem z pewna wyjatkowa osoba, a
ja
> siedze i pisze ten list, kompletnie zdolowany.
To przestań być zdołowany, tylko uświadom sobie, że masz obok wyjątkową
osobę, która może dla Ciebie wiele zrobić. Moze warto się nią zająć (bo
mniemam, że to kobieta) , a nie wracać do tego, co było?...
>slucham sobie "do Ani" Kultu
> i jakos nie moge uwierzyc ze to co jest teraz nie skonczy sie tak samo jak
> to poprzednie.
To wyłącz Kult (sorry, Kazik), bo wyraźnie źle wpływa na Ciebie i pogadaj z
ową wyjątkową kobietą.
Bo może dojść do tego, że nie będziesz miał ani jednej (bo i tak Cie oleje),
ani drugiej (bo się w końcu zirytuje).
WP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 00:05:25
Temat: Re: no wprost rewelacja
Użytkownik irq19 :
> No chiba, ze odpowiada ci dzielenie kobiety z dwoma innymi facetami.
> Ja w kazdym razie dal bym spokoj - po prostu niechcialbym, zeby taka
kobieta
> byla matka moich dzieci.
A potem babcią...
:)
WP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 00:11:08
Temat: Re: no wprost rewelacja"schari" <r...@w...pl> wrote in message
news:9ts0ks$977$1@sunsite.icm.edu.pl...
>
[cut]
czy majac swoja dziewczyne chodzisz do
> przyjaciolek i robisz to samo?
Zaraz, zaraz - o ile dobrze zrozumialem, ona nie jest z nikim mocniej
zwiazana, wiec nie ma analogii. (?)
Czy móglbys bardziej wprost napisac, co tak naprawde jest w jej zachowaniu
dla Ciebie niezrozumiałe?
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-26 00:14:54
Temat: Re: no wprost rewelacja
Użytkownik "schari"
>
> czy to jest normalne, takie zachowanie?
>
>
Czy normalne?.. Dość jasna sytuacja.
Dziewczyna dobrze się przy Tobie czuje, adorujesz ją, pojawiają się
wspomnienia. Z tego, co widzę, nie zamierza nic Ci zaoferować (opowiada o
planach związanych z innymikolesiami), więc jak Cię zrobi w trąbę, bedzie to
na Twoje własne życzenie.
Moja sugestia: Podziękuj tej pani za współpracę.
Jak będzie chciała Cię później odwiedzać jako przyjaciółka, sugestia #2:
'Jesteś bardzo zajęty, nie masz zupełnie czasu. Chętnie się z nią spotkasz,
ale nie w tym tygodniu.'
--
Rafalski
www.biggermedia.com www.eryk.eu.org | www.eryk.art.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |